Wydawca: eSPe Rok wydania: Kraków 2005 ISBN: 83-89645-58-0 Format: 125 x 190 Stron: 220 Rodzaj okładki: Miękka |
Wstęp
Im bardziej poznajemy Boga,
tym bardziej rozumiemy,
że On nas rozumie,
i tym lepiej rozumiemy samych siebie.
Bóg obdarzył ludzi świadomością i wolnością, stwarzając ich na swój obraz i podobieństwo. On jest nie tylko Stwórcą, ale i Miłością oraz Przyjacielem, który - podobnie jak kochający rodzice - ma marzenia odnośnie do każdego z nas. Jednak w przeciwieństwie do rodziców - Bóg kocha i rozumie nas bardziej, niż my kochamy i rozumiemy samych siebie. Właśnie dlatego ma dla każdego z nas taką propozycję życia, która prowadzi nas do pełnego rozwoju i przynosi nam zaskakującą radość. Wspólne nam wszystkim jest powołanie do życia w miłości i prawdzie, czyli w prawdziwej miłości.
Przed każdym człowiekiem stoi zadanie odkrycia tej specyficznej formy życia w miłości, jaką jemu proponuje Bóg. Na ile to czyni, na tyle wznosi się ponad prawa popędów i instynktów. W konsekwencji w sposób świadomy i odpowiedzialny współtworzy ze Stwórcą historię swego życia. Bóg może bowiem stworzyć nas bez nas, ale – obdarzywszy nas wolnością – nie chce bez nas decydować o naszym niepowtarzalnym sposobie istnienia.
Podstawowe powołanie każdego człowieka to powołanie do małżeństwa i rodziny, a zatem do miłości małżeńskiej i rodzicielskiej: wiernej, ofiarnej i odpowiedzialnej. Niniejsza publikacja dotyczy specyficznego powołania, jakim jest powołanie do kapłaństwa, czyli do bycia szczególnym świadkiem Boga i Jego miłości. Książka, którą oddajemy do rąk Czytelników, ukazuje istotę tego powołania oraz zasady formacji współczesnych alumnów i kapłanów, by mogli stać się świętymi i kompetentnymi ewangelizatorami na miarę wyzwań XXI wieku.
Czy można było Jezusa zabić na zawsze? Czy można było skutecznie zapieczętować grób, postawić na straży legionistów i strzec pilnie Tego, który jest samym życiem i w swoim Kościele skrywa się pod osłoną Chleba, a także żyje we wspólnocie braci i sióstr? Czy można było to wszystko uczynić skutecznie? W wielkanocny czas składamy sobie życzenia radosnych Świąt i wesołego Alleluja.