Dementi i przypomnienie Jezusa |
O. Andrzej Prugar OFMConv 2009-11-15 |
Dn 12,1-3; Hbr 10,11-14.18; Mk 13,24-32 |
„Dementi” jest sÅ‚owem pochodzÄ…cym z j. francuskiego i oznacza oficjalne zaprzeczenie lub sprostowanie informacji. W ostatnich dniach otrzymaliÅ›my (już którÄ…Å› z kolei) informacje o Å›wiatowej katastrofie, która może być jego ostatecznym koÅ„cem. Chodzi o film pt. „2012”. TytuÅ‚ filmu to data globalnej, ostatecznej katastrofy, znana już rzekomo w cywilizacjach starożytnych. Nie zajmujÄ™ stanowiska co do walorów artystycznych, chodzi jedynie o podanie daty koÅ„ca czy poczÄ…tku Å›wiatowej, globalnej katastrofy. Sam film jest z gatunku fantastyki naukowej, ale jak inne proroctwa, filmy czy przekazy tego rodzaju stojÄ… w sprzecznoÅ›ci z przesÅ‚aniem Ewangelii Jezusa. Ostanie dwa zdania Jezusa z fragmentu ewangelicznego odczytanego w kolejnÄ… niedzielÄ™ listopada brzmiÄ…: „Niebo i ziemia przeminÄ…, ale sÅ‚owa moje nie przeminÄ…. Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani anioÅ‚owie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec” (Mk 13,32). To wyraźne dementi, co do zabawy z datÄ… koÅ„ca Å›wiata i jakichkolwiek globalnych katastrof. JednoczeÅ›nie przypomnienie – „sÅ‚owa moje nie przeminÄ…”. JeÅ›li sÅ‚owa nie przeminÄ… to również Osoba nie przeminie, ani sÅ‚uchacze Jego słów, choć skoÅ„czy-przemieni siÄ™ widziany przez nas Å›wiat. Tak, Jezus jest Bogiem, który jest ponad tym, co widzialne i przemijalne każde Jego sÅ‚owo to Å›wiatÅ‚o z królestwa, które jest wieczne i ku któremu zdążamy. Bardzo trafnie, rok temu (audiencja generalna 12 XI 2008 r), powiedziaÅ‚ papież Benedykt XVI o trzech ważnych postawach chrzeÅ›cijanina wobec Å›mierci i koÅ„ca tego Å›wiata: A teraz pytanie trochÄ™ dziwne na pierwszy rzut oka. Czy zauważyliÅ›cie – sÅ‚uchajÄ…c Ewangelii, że koniec Å›wiata już byÅ‚? JeÅ›li tego nie zauważyliÅ›my to koniec tego Å›wiata nie bÄ™dzie dla nas poczÄ…tkiem życia w Bogu, ale koÅ„cem szczęścia i wszelkiej nadziei. PoÅ›ród wielu wstrzÄ…sów w niebie i na ziemi, byÅ‚o również trzÄ™sienie ziemi na Golgocie, kiedy umieraÅ‚ Jezus Chrystus na krzyżu. PoÅ›ród wielu zaćmieÅ„ sÅ‚oÅ„ca byÅ‚o również zaćmienie podczas trzech godzin konania Jezusa w straszliwych mÄ™czarniach za nasze grzechy. Potem nastÄ…piÅ‚o Å›wiatÅ‚o, nowe stworzenie, godzina miÅ‚osierdzia i wyznania wiary (por. Mt27,45-54). PoÅ›ród wielu doÅ›wiadczanych wojen byÅ‚ wÅ›ród nas Książę Pokoju. Jezus mówi: „Wówczas ujrzÄ… Syna CzÅ‚owieczego, przychodzÄ…cego w obÅ‚okach z wielkÄ… mocÄ… i chwaÅ‚Ä…… i dalej: nie przeminie to pokolenie, aż siÄ™ to wszystko stanie…” (Mk 13,26.30). UjrzeliÅ›my już Boga „w obÅ‚okach” czyli zasÅ‚oniÄ™tego, ukrytego, który zgÅ‚adziÅ‚ grzechy starego czÅ‚owieka i wprowadziÅ‚ nowy porzÄ…dek miÅ‚osiernej miÅ‚oÅ›ci. Jan PaweÅ‚ II zapytany w wywiadzie przez A. Frossarda (Nie lÄ™kajcie siÄ™, 1982 r.) o najwiÄ™ksze zagrożenia, który ciążą nad nami, bez wahania odpowiedziaÅ‚: Tym zagrożeniem jest grzech! Tak, to jest prawdziwy koniec Å›wiata, życia i szczęścia w Bogu, to dramat najwiÄ™kszy. Prorok Daniel choć mówi o wielkim ucisku, walce, w którÄ… bÄ™dzie zaangażowany Å›w. MichaÅ‚ archanioÅ‚ i zapewne inni anioÅ‚owie, o sÄ…dzie ostatecznym, mówi przede wszystkim czÅ‚owieku: o zwyciÄ™stwie lub tragedii duchowej. „Wielu zaÅ›, co posnÄ™li w prochu ziemi, zbudzi siÄ™: jedni do wiecznego życia, drudzy ku haÅ„bie, ku wiecznej odrazie. MÄ…drzy bÄ™dÄ… Å›wiecić jak blask sklepienia, a ci, którzy nauczyli wielu sprawiedliwoÅ›ci, jak gwiazdy przez wieki i na zawsze” (Dn 12,1-3). SÅ‚owo Boże mówi nie tyle o koÅ„cu, co o nowym poczÄ…tku – dla szczęścia lub nieszczęścia, wzywa do mÄ…droÅ›ci i sprawiedliwoÅ›ci w obliczu spotkania z Bogiem. PoruszyÅ‚y siÄ™ już moce niebieskie (por. Mk 13,25) ze wzglÄ™du na czÅ‚owieka i Jego utracone przez grzech szczęście. Jezus, mówi autor listu do Hebrajczyków: „jednÄ… bowiem ofiarÄ… udoskonaliÅ‚ na wieki tych, którzy sÄ… uÅ›wiÄ™cani” (Hbr 10,14). Co to znaczy? Å»e Bóg daÅ‚ nam nadziejÄ™, pragnie nas prowadzić ponad wszelkimi wstrzÄ…sami i tragediami. Pragnie nowego Å›wiata w nas, mocniejszego niż kataklizmy i wojny wywoÅ‚ane naszymi grzechami. W co jednak bardziej wierzÄ™ „w koniec” – bez nadziei czy w „nowy poczÄ…tek” – bez koÅ„ca, który Bóg daje? o. Andrzej Prugar OFMConv |