logo
Sobota, 20 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
Rok A - 3 Niedziela Wielkiego Postu

W Duchu i w prawdzie
Ks. Rafał Masarczyk SDS 2005-02-27
Wj 17,3-7; Rz 5,1-2.5-8; J 4,5-42
«Jakżeż Ty będąc Żydem prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Żydzi bowiem nie utrzymują stosunków z Samarytanami. Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: "Daj Mi się napić", prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej». Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka. a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pił i on sam, i jego synowie, i jego bydło?» W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku życiu wiecznemu». Rzekła do Niego kobieta: «Daj mi tej wody, abym już nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać. Widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga» Odpowiedział jej Jezus: «Wierz Mi, niewiasto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, owszem, już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec. (J  4, 5-15. 19b-26. 39a. 40-42)
 
Fragment dzisiejszej Ewangelii, który przytoczyłem powyżej posiada bogactwo treści. Skoncentrujemy się jednak dwóch zagadnieniach. Alessandro Pronzato zwraca uwagę na kontekst spotkania Jezusa z niewiastą Samarytańską.  Spotyka się on z nią w samo południe, z osobą która nie ma najlepszej opinii. Takie spotkanie jest łamaniem stereotypów przeciwstawianie się opinii społecznej. Niewiasta była bowiem Samarytanką, a żydzi nie utrzymywali kontaktów z samarytanami. Uważano Samarytan za zdrajców. Kiedy Żydzi zastali wzięci do niewoli Babilońskiej, kilka wieków wcześniej, pewna grupa została i zaczęła współpracować z najeźdźcą.  Żydzi, gdy wrócili z niewoli zerwali wszelkie kontakty z Samarytanami i uważali, że nie wolno utrzymywać kontakt ze zdrajcami. Jezus przeciwstawia się takiemu stanowi rzeczy.
 
Rozmowa z osobą, która ma złą opinię pociąga za sobą pewne konsekwencje. Można bowiem samemu zyskać złą opinię. Jakiś czas temu jeden ksiądz miał duże kłopoty z tego powodu, że zaczął spotykać się z grupą narkomanów. Robił to dlatego by nakłonić ich na leczenie. Część społeczności lokalnej nie rozumiała jednak tego i podejrzewała go o to, że sam bierze narkotyki. Podobnie było w przypadku spotkaniem Jezusa z niewiastą. Jezus mógł zyskać złą opinię, spotkać się po prostu z potępieniem społecznym. Co też nastąpiło, jeden z zarzutów jakie stawiano Chrystusowi to, że jadał z grzesznikami.
 
Płynie z tego pewna nauka, że nie ważna jest opinia publiczne lecz powód dla których podejmujemy pewne działania. W naszym postępowaniu winniśmy kierować się dobrem moralnym a nie opinią ludzi, nawet gdy pójście za dobrem spotka się ze niezrozumieniem otoczenia.
 
Drugą kwestią, która wiąże się z dzisiejszą Ewangelią jest problem reakcji kobiety. Była to osoba która miała kilku mężów, a mężczyzna z którym mieszkała nie był jej mężem. Mówiąc językiem ludzi współczesnych żyła bez ślubu. W trakcie rozmowy z Jezusem czuje się winna, choć ze strony Chrystusa nie padły żadne słowa potępienia. W takiej sytuacji człowiek może na różne sposoby próbować wyjść z kłopotliwego położenia. Może zaatakować tego, który zwraca mu uwagę, że źle robi. Każdy człowiek, który próbuje innego przekonać o jego złym postępowaniu musi się liczyć z kontratakiem., na zasadzie: „co ty jesteś lepszy, też przecież źle postępujesz.” Kościół, a także księża z racji spełniania pewnego rodzaju misji, polegającej na konieczności mówienia co jest dobre a co złe, także będą narażeni na tego typu ataki. Ten mechanizm tłumaczyłby pewne zjawisko, nagłaśniania i wyolbrzymiania, przez media różnych złych wyskoków księży.
 
Innym sposobem poradzenia sobie z niezręczną sytuacją jest zmiana tematu na jakiś kontrowersyjny. Samarytanka użyła właśnie tego sposobu, pytając o miejsce gdzie należy oddać część Bogu. Istniała bowiem różnica przekonań miedzy Żydami a Samarytanami. Współcześnie takim tematem w który się ucieka jest kwestia Radia Maryja, ks. Jankowskiego i wielu innych problemów co do których polskie społeczeństwo jest podzielone.
 
W odpowiedzi na taką reakcję Jezus wskazuje, że przyjdą czasy, że „to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec.” Ta odpowiedź jest aktualna do dnia dzisiejszego. Najważniejsze jest by czcić Boga w Duchu, który nie zawiera w sobie nienawiści i wrogości do drugiego człowieka. Boga także należy czcić w prawdzie, którą należy ciągle pogłębiać, bo człowiek na ziemi nigdy nie może powiedzieć, że zna całą prawdę.   
 
Ks. Rafał Masarczyk SDS