logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Anna Karoń-Ostrowska
Kobieta w Kościele
Obecni
 



Temat roli i miejsca kobiety w Kościele stał się w ostatnich latach modny i ważny. Powstaje na ten temat coraz więcej książek i publikacji. Organizowane się sesje i sympozja. Same kobiety-katoliczki spotykają się na seminariach i różnego rodzaju konwentyklach poświęconych problemowi kobiet w Kościele. Czy wydarzyło się coś istotnego w ostatnich latach we wspólnocie Kościoła, co każe na poważnie i głębiej niż do tej pory zająć się tą problematyką?

Geniusz kobiecy w nauczaniu Kościoła

W nauczaniu Kościoła wątek kobiet i ich znaczenia nie ma zbyt długiej tradycji. Pierwszym papieżem, który go podjął, jest Jan Paweł II w Liście Apostolskim o godności kobiety Mulieris dignitatem datowanym na 1988 rok. Zarysowując szeroki kontekst biblijny i teologiczny - od Księgi Rodzaju po Apokalipsę - określił antropologiczną, społeczną i duchową godność kobiety oraz jej równouprawnienie z mężczyzną. W swoim nauczaniu wielokrotnie wracał do tego tematu, analizując "geniusz kobiecy" i niezastępowalne role, jakie ma do odegrania kobieta w Kościele, w rodzinie i w społeczeństwie. Papieskie nauczanie na temat kobiety zostało określone jako fundament "nowego feminizmu" i z wielkim zainteresowaniem, a nawet entuzjazmem przyjęte i podjęte na całym świecie przez teologów i filozofów chrześcijańskich. "Nowy feminizm" posiada już sporą bibliografię znaczących prac na ten temat tak w Polsce, jak i na świecie. Jest on podejmowany nie tylko przez kobiety, ale i przez mężczyzn, w tym duchownych, którzy uświadamiają sobie wagę problemu i zdają sobie sprawę z tego, że pełnia człowieczeństwa wyraża się w zjednoczeniu i równości dwóch pierwiastków - męskiego i żeńskiego.

Benedykt XVI kontynuuje i rozwija to nowe nauczanie Kościoła poświęcone kobiecie. W wywiadzie, którego udzielił 2 sierpnia 2006 roku telewizji ZDF, powiedział m.in.: Wierzę, że kobiety z ich witalną dynamiką, liczebną przewagą i potencjałem niespożytej energii same odnajdą swe miejsce w Kościele, czerpiąc moc ze wzoru Matki Bożej i Marii Magdaleny.

Jednak nie tylko nauczanie Kościoła na temat kobiet, ale także na temat roli i znaczenia świeckich ma krótką historię i nie jest głęboko zakorzenione w tradycji. Dopiero bowiem na początku XX wieku, za pontyfikatu Leona XIII, rozpoczęła swe działania Akcja Katolicka jako pierwsza organizacja zrzeszająca świeckich. Prawne podstawy nadał jej w latach trzydziestych Pius XI, wyznaczając jako cel współpracę i uczestnictwo "laików w hierarchicznym apostolacie Kościoła pod ścisłym kierownictwem duchownych". Powołanie świeckich w Kościele dowartościował dopiero Sobór Watykański II, choć i on nie stworzył pozytywnej definicji świeckich, odróżniając ich jedynie od duchownych i opisując ich odrębne zadania oraz miejsce we wspólnocie Kościoła.

Miejsce oraz powołanie kobiety w Kościele

Żeby móc w sposób pozytywny określać miejsce oraz powołanie kobiety w Kościele, trzeba na nowo wgłębić się w historię Zbawienia i w niej odczytać zamysł stwórczy Boga wobec Ewy na przestrzeni dziejów Starego i Nowego Testamentu, a także potem w tradycji, w historii Kościoła, analizując wybitne postacie kobiece świętych, założycielek zakonów, apostołek, niewiast, które w dziejach myśli i cywilizacji chrześcijańskiej odegrały znaczące role. W tym nowym odkrywaniu i odczytywaniu historii w "horyzoncie kobiecości" trzeba pamiętać o tym, że aż do połowy XX wieku była ona kreowana i analizowana głównie przez mężczyzn, przede wszystkim duchownych, ale także i świeckich. Nakłada to szczególny "filtr" na opis rzeczywistości, bo z męskiej perspektywy nastawionej na aprobatę tego, co silne, mężne (jak wiadomo źródłosłów słowa mężne pochodzi od mąż, mężczyzna), racjonalne, nastawione na sukces, na spełnienie – jawi się ona nieco inaczej niż z perspektywy kobiecej. Nie chodzi tu absolutnie o promowanie specyficznie feministycznego punktu "spojrzenia na teologię", które chciałoby rodzaj męski tekstów zamieniać na rodzaj żeński. Obydwa są równie ważne i niezastępowalne. Pamiętać jednak trzeba, że spojrzenie kobiece w historii i tradycji bywało wielokrotnie pomijane bądź banalizowane, trywializowane, nie mówiąc już o wyszydzaniu go czy przemilczaniu. W gruncie rzeczy stoimy w momencie, w którym trudno jest precyzyjnie określić i merytorycznie udowodnić termin "kobiecy punkt patrzenia" na rzeczywistość. Cały ten horyzont badań i analiz wciąż jest przed nami, przed teologami i filozofami chrześcijańskimi i na pewno doprecyzowanie pojęć – tak jak zawsze bywa w teorii poznania – musi sporo potrwać. Ważne jest, żeby zdawać sobie z tego sprawę i zastanawiając się nad zagadnieniem "kobiecym" w Kościele o tym kontekście nie zapominać.

Ramy tego tekstu nie pozwalają na dogłębne analizy wątków, które wskazałam. Jest to praca na wiele lat, która mam nadzieję zostanie podjęta przez kompetentne grono badaczy. W literaturze przedmiotu pierwsze takie próby można już odnaleźć. W tym tekście mogę jedynie zakreślić bardzo grubą linią kontury drogi, którą, jak sądzę, trzeba dalej iść odkrywając miejsce i znaczenie, jakie może mieć kobieta we współczesnym Kościele.
 

 
1 2 3  następna
Zobacz także
ks. Adam Piekarzewski SDB
Stańcie więc i przepaszcie wasze biodra prawdą, załóżcie pancerz sprawiedliwości, a na nogi włóżcie gotowość głoszenia dobrej nowiny pokoju. Zawsze miejcie tarczę wiary, dzięki której będziecie mogli gasić wszelkie ogniste pociski Złego. Przyjmijcie też hełm zbawienia oraz miecz Ducha, którym jest Słowo Boże (Ef 6,13-17)
 
Dorota Mazur
W nauczaniu papieskim Jana Pawła II posłannictwo kobiety zajmuje miejsce szczególne. Skupia się on na geniuszu kobiety jakim jest jej szczególne zadanie - powołanie do dziewictwa i macierzyństwa oraz zawierzenie jej człowieka przez Boga...
 
ks. Henryk Seweryniak
Podobnie jak burzliwa jest historia „srebrnej gwiazdy”, tak burzliwe są również losy Betlejem, cichego i sennego tylko w naszych kolędach. Nazwa Beth-Lahamu, czyli „dom Lahamu”, odnosiła się prawdopodobnie do jakiegoś bożka, czczonego tu przez Kananejczyków. Gdy przyszli Hebrajczycy, nazwę przekształcono na Beth-lahem – „Dom chleba”. W Piśmie Świętym pojawia się ona po raz pierwszy w opisie śmierci ukochanej żony patriarchy Jakuba – Racheli, która umiera u bram miasta i tam też zostaje pochowana. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS