logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Andrzej Orczykowski SChr
Koncelebracja eucharystyczna – aspekty prawne
Msza Święta
 


Celebracja w Wieczerniku i w czasach apostolskich

Chrystus w czasie Ostatniej Wieczerzy składa swoją Ofiarę indywidualnie, jednak do udziału w tej Ofierze dopuszcza Apostołów. Po Wniebowstąpieniu Chrystusa Apostołowie i ich uczniowie zbierają się na "łamanie chleba" (zob. Dz 2,42; 20,7). Nie znamy wszystkich szczegółów dotyczących sprawowania "Pamiątki Pana". Wiemy, że to "łamanie chleba" - tak jak w czasie Ostatniej Wieczerzy, której przewodniczył Chrystus - czyniono zgodnie z poleceniem Pana na Jego Pamiątkę. Czy w danym zgromadzeniu wszyscy obecni Apostołowie wspólnie celebrowali - koncelebrowali "Pamiątkę Pana"? Czy tylko jeden z nich "łamał chleb", a pozostali brali udział w tej czynności, jednak nie w identyczny sposób jak ten pierwszy Apostoł? Trudno odpowiedzieć na te pytania. Być może zapis Apostoła Pawła w Pierwszym Liście do Koryntian: "Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy… Chleb, który łamiemy…" (1 Kor 10,16) jest aluzją do koncelebracji Eucharystii sprawowanej przez prezbiterów pod przewodnictwem Apostoła. Relacje docierające do nas z czasów apostolskich nie ukazują nam wyraziście, w jaki sposób celebrowano - koncelebrowano Mszę Świętą. Również w późniejszych dziejach Kościoła trudno określić zakres stosowania koncelebracji, jednak sam fakt jej istnienia jest bezsporny.

Rozumienie pojęcia "koncelebracja eucharystyczna"

Celebracja Mszy Świętej, jako akcji Chrystusa i Kościoła, stanowi ośrodek całego życia chrześcijańskiego. Kapłaństwo powszechne wiernych i kapłaństwo urzędowe, czyli hierarchiczne, chociaż różnią się istotą, a nie tylko stopniem, są sobie jednak wzajemnie przyporządkowane; jedno i drugie we właściwy sposób uczestniczy bowiem w jedynym kapłaństwie Chrystusowym (Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, Redemptionis Sacramentum [25.03.2004]; odtąd: RS, 36). Jednak Ofiary Eucharystycznej nie można rozumieć w sensie jednoznacznym jako "koncelebrowania" kapłana z obecnym ludem. Przeciwnie, Eucharystia celebrowana przez kapłanów jest darem, "który przewyższa zdecydowanie władzę zgromadzenia". Zgromadzenie wiernych, które zbiera się w celu sprawowania Eucharystii, absolutnie potrzebuje kapłana z mocą święceń, który będzie jej przewodniczył, ażeby było prawdziwie wspólnotą eucharystyczną (Jan Paweł II, Ecclesia de Eucharistia [17.04.2003], 29). Z wielką ostrożnością trzeba więc używać wyrażeń typu "wspólnota celebrująca" lub "celebrujące zgromadzenie", znanych powszechnie w innych współczesnych językach jako "celebrating assembly", "asamblea celebrante", "assemblea celebrante" i innych tego rodzaju (RS, 42).

Określenie: "koncelebracja" – współcześnie popularniejszym, powszechnie stosowanym jest termin "koncelebra" – pojawiło się w wiekach średnich, zaś jego grecki odpowiednik: synleiturgein w IX wieku zanotował Focjusz. Koncelebracja oznacza wspólne działanie, wspólne spełnianie liturgicznej czynności, na przykład koncelebrację liturgii godzin, udzielania sakramentów, błogosławienia olejów i konsekracji krzyżma. "Koncelebracja eucharystyczna" – to pojęcie oznaczające sprawowanie Eucharystii, w którym działa, uczestniczy i współcelebruje wielu kapłanów pod przewodnictwem głównego celebransa. Tak rozumiana koncelebracja ma miejsce, gdy wielu kapłanów (biskupów, prezbiterów), działając jednocześnie mocą tego samego kapłaństwa i utożsamiając się z Najwyższym Kapłanem, jednym aktem woli i jednocześnie, a przez to jednym aktem sakramentalnym sprawują jedną Ofiarę i biorą w niej udział. Dekret Kongregacji Rytów z 1965 roku określa koncelebrację jako sprawowanie Mszy przez wielu kapłanów, którzy z mocy tego samego kapłaństwa i in persona Summi Sacerdotis działają razem, wspólną wolą sprawują jedną Ofiarę, jednym aktem sakramentalnym ofiarują ją i w niej razem uczestniczą (AAS 57 [1965], 411).

Rozszerzenie prawa do koncelebrowania przez Sobór Watykański II

Sobór Watykański II, mając na uwadze fakt, że w praktyce Kościoła na Wschodzie i na Zachodzie aż do czasów współczesnych zachowało się koncelebrowanie; podkreślając, że dzięki niemu korzystnie uwidacznia się jedność kapłaństwa, uznał za stosowne rozszerzyć prawo koncelebrowania na następujące przypadki:

- Msza krzyżma
- Msza wieczorna Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek;
- Msze sprawowane na soborach, zebraniach biskupów i synodach;
- Msza Święta z błogosławieństwem opata.

W tych sytuacjach wolno było koncelebrować Mszę Świętą na mocy samego prawa, to jest soborowej Konstytucji o liturgii Sacrosanctum concilium ([4.12.1963]; odtąd: KL, 57 §1, 1°). Ponadto ordynariusze miejsca zostali upoważnieni do udzielania zezwoleń na koncelebrowanie w dwóch następujących okolicznościach:

- Msza konwentualna oraz główna Msza Święta w kościołach, jeżeli pożytek wiernych nie wymaga, aby wszyscy obecni kapłani celebrowali osobno;
- Msze Święte na rozmaitych zebraniach kapłanów, zarówno diecezjalnych, jak i zakonnych.

Jednak wraz z udzieleniem uprawnienia do koncelebracji każdemu kapłanowi zostało zapewnione prawo do indywidualnego celebrowania Mszy Świętej, ale nie równocześnie, kiedy ma miejsce koncelebracja w tym samym kościele i nie w Wielki Czwartek Wieczerzy Pańskiej (KL, 57 §2, 2°).

 
1 2 3  następna
Zobacz także
ks. Jacek Poznański SJ
W Adwencie wiele słyszymy o obietnicach. Na przestrzeni historii zbawienia, którą odczytujemy z kart Biblii, Bóg dużo nam naobiecywał. Już w pierwszą niedzielę Adwentu czytamy: „Oto nadchodzą dni – wyrocznia Pana – kiedy wypełnię pomyślną zapowiedź” (Jr 33, 14). Ta zapowiedź to obietnica narodzenia się Kogoś, kto przyniesie zbawienie, ogłosi Boże królestwo...
 
Eugeniusz Sakowicz
Kościół, mimo różnego rodzaju zagrożeń, pozostając w pluralizmie form życia społecznego uwarunkowanego wolnością i demokracją, powinien jednoznacznie ukazywać i „udostępniać” człowiekowi Boga jako źródło życia i miłości. Wierzący, zarówno duchowni, jak i świeccy, powinni zrozumieć, że poprzez włączenie w Chrystusa w czasie Chrztu Świętego sami stanowią Kościół i są za niego odpowiedzialni.  

z ks. bpem Tadeuszem Pikusem rozmawia Eugeniusz Sakowicz
 
Janusz Dobry

Alberto Michelotti i Carlo Grisolia zmarli w odstępie czterdziestu dni latem 1980 r.: pierwszy spadł z alpejskiego lodowca w czterystumetrową przepaść – miał 22 lata; drugi, o dwa lata młodszy, zmarł na raka w szpitalnym łóżku. Należeli do tej same paczki. Jak mówią ich przyjaciela – obaj postanowili umieścić Boga w centrum swojego życia. 25 września 2008 r. rozpoczęto oficjalne starania o wyniesienie ich do chwały ołtarzy. Jest to pierwsza para przyjaciół, których proces beatyfikacyjny trwa w tym samym czasie… 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS