logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Najważniejszy kwadrans
Jacek Olczyk SJ
Ignacjański rachunek sumienia to modlitwa, o którą toczy się największa walka w naszym życiu, bo w najgłębszy sposób dotyka naszego wnętrza i ukazuje prawdę o nas. Niektórzy nazywają tę modlitwę „kwadransem miłości” z tego powodu, że kiedy odkrywamy naszą słabość przed Jezusem – możemy wtedy doświadczyć Jego miłosierdzia i przebaczenia.
 
Oko w oko ze świętym Piotrem
Jacek Olczyk SJ
Dzięki rekolekcjom ignacjańskim uświadamiam sobie, czego w sobie nie lubię, co odrzucam, a przez to mogę tej zagubionej części siebie powiedzieć: "wróć do mnie". To z kolei pozwala mi przyjmować drugiego człowieka z tym, z czym do mnie przychodzi, stworzyć dla niego przestrzeń.
 
Przyjaźń. Jeden dodać jeden większe od dwóch!
Jacek Olczyk SJ
Kiedy dwie osoby zaczynają się przyjaźnić, to pojawia się pewna wartość dodana. Mamy do czynienia z czymś większym od sumy tego, co w tę relację wnoszą jej uczestnicy. Chodzi o przyjaźń rozumianą jako podstawa wszelkich bliskich relacji – np. mąż i żona mogą być przyjaciółmi i piękniejsze jest ich małżeństwo, jeśli nimi są. Gdy siostra i brat są przyjaciółmi, to ich relacja jest bogatsza. Podobnie dzieje się w naszych relacjach w miejscu pracy, w zakonie, ale także z Panem Bogiem…
 
Kryzys sensu życia w doświadczeniu choroby i śmierci
Jacek Pleskaczyński SJ
Jeśli zadajemy pytanie o autentyzm przeżywania sensu życia to nie można wykluczyć tych dwu doświadczeń – całkowitej pewności śmierci i dużego prawdopodobieństwa choroby. Jedno i drugie jest zazwyczaj zaskoczeniem, nie znamy dnia ani godziny. Stąd ewangeliczna zachęta by czuwać, nie dać się zaskoczyć.
 
Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha
Jacek Pleskaczyński SJ
Tylko trzy lata otrzymał Jezus na misję skierowaną do ludu o stwardniałym sercu, niewidzących oczach i niesłyszących uszach. Wcześniej przez trzydzieści lat wsłuchiwał się w głos Ojca, ale równocześnie dostrzegał niekończący się przemarsz ślepych i głuchych, nie rozumiejących i nie widzących. Miał przecież stać się Pasterzem, którego głos owce rozpoznają, za którego głosem będą podążać. Jak to uczynić?  
 
Kultura funeralna umiera
Jacek Ponikiewski
Rosnące zapotrzebowanie na psychoterapeutów oraz przeróżne tabletki, nie jest dla panującego konsumpcjonizmu niczym złym, bowiem nakręca go. Ludzie wciąż kupują, szukając celu, a także nabywają sterty niepotrzebnych w istocie leków. Błędne koło toczy się dalej, powołując do życia nowy twór- religie New Age. Wydają się być one idealnym rozwiązaniem problemu...
 
Aborcja w epoce zdziecinnienia
Jacek Ponikiewski
Zabawne dzwonki w komórkach 60-latków, obcisłe jeansy i różowa koszulka pani w podeszłym wieku, czy libacje godne nastolatków na wyjazdach szkoleniowych różnych firm, są oznakami, iż nadchodzą czasy zdziecinnienia. Jako, że chyba sami zaczynamy potrzebować opieki rodzicielskiej, przestajemy siłą rzeczy być zdolni do bycia rodzicami...
 
Wolność bez Boga
Jacek Ponikiewski
Przez cały czas staramy się ze sobą zjednoczyć. Wprowadzamy zatem mechanizmy globalizacji, przeróżne komunikatory i wszędobylski Internet. Niestety mimo tego wszystkiego wciąż się od siebie oddalamy. Skrócenie odległości za pomocą sztucznych narzędzi, sprawia, że nasze kontakty takie też się stały...
 
Aborcja na ziemi niczyjej
Jacek Ponikiewski
W Holandii, Wielkiej Brytanii, czy Niemczech, dzieci z Zespołem Downa są zabijanie seryjnie. Tylko co dziesiąta matka, która nosi w sobie dziecko dotknięte tą przypadłością, decyduje się urodzić. Państwo laickie dehumanizuje takie dziecko uznając, iż miano obywatela, a także człowieka, otrzymuje się o wiele później.
 
Kara śmierci – bezbożnictwo czy pobożność?
Jacek Ponikiewski
Ludzka godność jawi się jako wartość sama w sobie, wartość niezbywalna oraz nienaruszalna. Ciekawostką jest, że współcześnie została ona wsadzona w ramy roszczeniowo-prawne. W naszych czasach być człowiekiem, to znaczy mieć wyprostowaną postawę i przeciwstawny kciuk, a nie - mieć swego rodzaju kręgosłup moralny.
 
 
1  
...
185  
186  
187  
188  
189  
190  
191  
192  
193  
...
 
Polecamy
Paweł Hańczak OCD

To jest taki paradoks modlitwy, adoracji, bycia i trwania przy Jezusie i dla Niego. Po pierwsze dając wtedy siebie, jeszcze więcej otrzymujemy. Bóg oczyszcza nasze serca, umacnia je, by bardziej być dla innych. A więc adorując, i słuchając Jezusa zmienia się nasze patrzenie na świat, na rzeczywistość. Zaczynamy patrzeć tak jak On. Tak klarownie i przejrzyście, a jednocześnie z miłością i miłosierdziem wobec drugiego człowieka.

 
Zobacz także
Bartosz Rajewski
Kościół Chrystusowy można określić „rzeczywistością złożoną”, która składa się z pierwiastka ludzkiego i boskiego. Ta rzeczywistość stanowi wielką tajemnicę, którą jedynie wiara może w pełni odsłonić i wszechstronnie naświetlić. Spojrzenie na Kościół dostrzega w nim przede wszystkim widzialną strukturę, a więc kształt ustrojowy nadany mu przez Chrystusa...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS