Modlitwa Do Najświętszego Oblicza z Całunu
O Jezu Tyś nam na świętym Całunie którym było owinięte Twoje Przenajświętsze Ciało zostawił znaki swej Męki spraw miłościwie abyśmy przez pokutę pokorę i miłość otrzymali łaskę Twego miłosierdzia. W pokorze mego serca składam Ci Boski Zbawicielu doskonały akt żalu i skruchy. Przebacz mi o Panie wszystkie moje grzechy: grzechy mej młodości grzechy wieku dojrzałego grzechy mego ciała i mojej duszy moje grzechy lenistwa i zaniedbania moje ciężkie grzechy dobrowolne grzechy które pamiętam i te których nie pamiętam grzechy które tak długo taiłem i te które uszły mej pamięci. Szczerze żałuję za każdy grzech śmiertelny i powszedni za wszystkie grzechy popełnione od mego dzieciństwa aż do chwili obecnej. Wiem że moje grzechy boleśnie zraniły Twoje czułe Serce o mój Zbawicielu Miłosierny! Przez Twą tak okrutną i gorzką Mękę i przez Twoje pełne Ran Oblicze którego obraz pozostał na Całunie błagam Cię racz mnie uwolnić od więzów zła które mnie krępują.
O mój Jezu daruj mi wszystkie moje grzechy i zaniedbania i nie pamiętaj jakim byłem. Daruj i oczyść moją duszę ze wszystkich błędów i wad wzmocnij mego ducha darami Twej łaski i bądź miłosierny dla mnie biednego grzesznika. Przemień moją duszę i rozpal me serce ogniem Twej miłości. Niech odtąd każda chwila mego życia będzie na Twoja chwałę. Ochraniaj mnie na wszystkich mych drogach i doprowadź szczęśliwie do Niebieskiej Ojczyzny gdzie Ty królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Miejsce wydarzenia to Betania, z hebr. dom nędzy. Jezus na sześć dni przed Paschą przybył to do domu Łazarza. Jest też mowa o tym, że Marta, siostra Łazarza, posługiwała podczas uczty, a Maria namaściła nogi Jezusa drogocennym olejkiem. O tym, że jest to rodzeństwo, autor informuje czytelnika we wcześniejszej perykopie, gdy opowiada o wskrzeszeniu Łazarza. Ewangelista Marek także opowiada o tym, że zanim Jezus poniósł śmierć na krzyżu, jakaś kobieta podczas uczty namaściła Go drogocennym olejkiem, ale te opowiadania różnią się od siebie..
Jezus nieustannie nawołuje swych uczniów właśnie do słuchania. W Ewangeliach św. Marka, Mateusza i Łukasza powtarza się wielokrotnie jednakowo brzmiące wezwanie: "Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!" (Mt 11,5; 13,9,43; Mk 4,9,23; Łk 8,8; 14,35). W Apokalipsie św. Jana, w każdym z listów "do siedmiu Kościołów, które są w Azji", odnajdujemy to samo wezwanie, trochę tylko rozbudowane: "Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów" (Ap 2,7,11,17,29; 3,6,13,22).