logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Lilia św. Antoniego
 


We wtorek, dzień poświęcony św. Antoniemu Padewskiemu, zapraszamy do lektury artykułu o. Paulina Sotowskiego o jednym z najbardziej popularnych atrybutów Świętego - lilii. Na niektórych wizerunkach lilia znajduje się w ręku Padewczyka, na innych gdzieś w jego pobliżu, np. na stole. Czasem trzyma ją Dzieciątko Jezus, spoczywające w ramionach Świętego.

 

Wizerunki świętych z atrybutem roślinnym mają swoje źródło w Piśmie Świętym. W Apokalipsie znajdujemy obraz zbawionych: „Oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy” (7,9).

Palmy w ich rękach oznaczają zwycięstwo odniesione przez nich nad złem przez śmierć męczeńską, czego owocem jest ich nieśmiertelność. Według tego wzoru od czasów starożytnych przedstawiano różnych świętych z palmami w rękach. I to nie tylko męczenników, bo i innym świętym wkładano w ręce palmy. Miało to związek z biblijną symboliką palmy, której wspaniałość kojarzyła się z obrazem sprawiedliwego człowieka: „Sprawiedliwy zakwitnie jak palma, rozrośnie się jak cedr na Libanie...” – czytamy w Psalmie (92,13).

 

W ikonografii późnego średniowiecza palmę zachowano w rękach męczenników, a jej miejsce w rękach innych świętych zajęła biała lilia. Późne pojawienie się tego kwiatu w ikonografii wiąże się z dosyć późnym poznaniem kwiatu lilii w Europie, dokąd przywieźli ją dopiero w XII w. krzyżowcy z Ziemi Świętej, gdzie uważana była za kwiat najpiękniejszy. Dziś ta lilia nazywa się lilią Madonny (ang. Madonna Lily), lilią św. Józefa lub lilią św. Antoniego – od wizerunków tych świętych, na których jest umieszczana. Lilia stała się symbolem Maryi, Jej dziewictwa, czystości, niewinności i prostoty.

 

Z czasem taką samą lilię artyści włożyli w rękę św. Józefa, trzymającego na rękach Dziecię Jezus. W tym samym okresie pojawiła się również w na obrazach św. Antoniego i odtąd regularnie tam się ją umieszcza.

 

Jest bardzo prawdopodobne, iż lilia dlatego znalazła się na wizerunkach św. Antoniego, że on w swoich kazaniach dość często mówił o jej symbolicznym znaczeniu. W Kazaniu na XV Niedzielę po Pięćdziesiątnicy czytamy: „Zwróć uwagę, że w lilii są trzy właściwości: lekarstwo, blask i zapach. Lekarstwo znajduje się w jej korzeniu, blask i zapach są natomiast w kwiecie. Te trzy właściwości przedstawiają pokutników, ubogich duchem, którzy krzyżują swoje członki z ich wadami i pożądaniami, zachowują w sercach pokorę, aby zdusić bezwstydność pychy, strzegą czystości ciała i rozprzestrzeniają zapach dobrej sławy”.

 

Streszczając słowa Świętego można powiedzieć, że lilia jest symbolem świętości życia człowieka. Nawiązując w tym kazaniu do słów Jezusa, który mówił o wspaniałym przybraniu, czyli wyglądzie „lilii na polu” (Mt 6,28), św. Antoni zauważa, że na polu, jakim jest świat, lilię, czyli świętość człowieka, trzeba ochraniać, troszczyć się o nią, co wymaga czuwania. Wspomina, że trzeba jakiegoś heroizmu, aby pięknie kwitnąć na polu czyli pośród świata, gdzie tak łatwo może ulec zniszczeniu podwójny wdzięk tego kwiatu, to znaczy piękno świętego życia i zapach dobrej sławy.

 

Paulin Sotowski OFMConv

franciszkanie.pl