logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Francesco Bersini
Mądrość Ewangelii
Wydawnictwo Bratni Zew
 


Francesco Bersini
Mądrość Ewangelii
stron 360,
format 165x235 mm,
twarda oprawa
ISBN 978-83-7485-022-3
cena det. 39.00 zł
 
Kup tą książkę

 
WPROWADZENIE
 
Ceń sobie tę książkę. Napisana została na klęczkach. Niech stanie się dla ciebie doradcą, przyjacielem, zwiastunem nadziei. Czytaj ją, uczyń ją przedmiotem swoich rozmyślań i normą swego życia. Jest owocem doświadczenia i przeżytego życia. Nie czytaj jej w sposób ciągły, ale wybieraj poszczególne rozdziały według potrzeb twego ducha.
 
Napisał ją ktoś, kto jak ty przeżył te same problemy i starał się rozwiązać je w świetle wieczności, traktując jako cenny skarb zasady postępowania świętych, którzy żyli na tym krótkim ziemskim wygnaniu z umysłem i sercem skierowanym ku niebu.
Przykro to stwierdzić, ale tak jest. Większość ludzi żyje poza realiami życia; kocha marność i szuka kłamstwa (por. Ps 4,3). Interesuje się wieloma rzeczami, ale zapomina o sobie. Nie lubi myśleć o problemach, których nie może rozwiązać ludzkim rozumowaniem. Woli raczej rozrywkę. Mocno przywiązuje się do rzeczy przemijających, a zaniedbuje wieczne (por. 2Kor 4,18).
 
Stronice te, nie umniejszając wartości twych doczesnych obowiązków, pragnęłyby, abyś zaczął przeżywać prawdziwe wartości życiowe. Staraj się wejść w samego siebie i usiłuj wznieść się duchem ponad rzeczy przemijające.
Pozwól, aby cię wzięły za rękę. Sprawią, że pośród ciemności świata zabłyśnie przed twym duchem światło wiary (por. Wj 10,23). Ukażą ci drogę życia i nauczą cię ścieżki mądrości; mądrości Ewangelii i życia, które nie zna zachodu.
Nie znajdziesz w tej książce wzniosłych słów czy przekonywujących traktatów ludzkiej mądrości, ale orędzie boskiej mądrości objawionej przez Ducha, który zna tajemnice Boga.
 
Jeśli zostaniesz ożywiony przez Ducha, stronice te staną się dla ciebie mocą Bożą, gdyż tylko z pomocą Ducha Świętego będziesz zdolny je zrozumieć. Człowiek ziemski ich nie rozumie, będą dla niego głupstwem (por. 1Kor 2,14). Wzywaj tego słodkiego Gościa duszy, zanim zaczniesz je czytać.
 
Jeśli nie oświeci cię Duch, nie będziesz mógł poznać drogi mądrości ani nie potrafisz biec jej ścieżkami (por. Ba 3,23), bowiem to, co jest świetliste w Bogu, stanie się zupełną ciemnością dla twego umysłu. „Szczęśliwy, kto mądrość osiągnął, mąż który nabył roztropności. Bo lepiej ją posiąść niż srebro, ją raczej nabyć niż złoto” (Prz 3,13n). Bogactwa są niczym w porównaniu z nią. Bijący od niej blask nie oślepi cię. Przyjdą z nią wszelkie dobra.
 
Bóg kocha tego, kto przebywa z mądrością, gdyż jest ona jaśniejsza od słońca, porównana ze światłością – uzyska pierwszeństwo. Po tamtej następuje noc, a mądrości zło nie przemoże (por. Mdr 7).
Obyś mógł nauczyć się z tych stronic prawdziwej mądrości, mądrości serca (Ps 90,12), sądzę bowiem, że kto nie kocha, nic nie wie.

Zobacz także
Paweł Sawiak SJ
Jezus powiedział, że jeśli nie staniemy się jak dzieci, nie wejdziemy do królestwa niebieskiego (por. Mt 18,3). Jezus mówiąc o „przemianie w dziecko”, miał w swoim sercu doświadczenie chrztu oraz góry Tabor, gdzie Bóg Ojciec dał Mu Ducha Świętego i powiedział: „Ty jesteś moim umiłowanym Synem”. Jezus usłyszał tutaj dwie rzeczy: że jest Synem oraz to, że Ojciec Go kocha. Dlaczego to takie ważne dla dziecka? Bez tożsamości orła mały orzełek nie zacznie latać, a mały lew nie zacznie ryczeć – bo nie widzi taty i nie wie, jak ma to robić. 
 
Ks. Mariusz Pohl
Żydzi nie rozumieli, co chciał im powiedzieć Jezus. A właściwie coś tam piąte przez dziesiąte chwytali, ale nie potrafili tego złożyć w jedną całość, albo – co jest chyba bardziej prawdopodobne, nie chcieli tej całości zaakceptować. Wynikało z niej bowiem, że Jezus jest kimś więcej niż tylko człowiekiem. Dowodów i argumentów na to było sporo. To nie znaczy, że były one absolutnie pewne i przekonywujące; przecież Apostołowie też nie mieli stuprocentowej pewności. 
 
ks. Mariusz Rosik

Gdyby postronny obserwator stanął pomiędzy faryzeuszem i celnikiem z Jezusowej przypowieści, usłyszałby dwie odmienne modlitwy. Pierwsza brzmiałaby: Dziękuję, że jestem taki wspaniały! Druga zaś: Miej litość dla grzesznika! Modlitwa faryzeusza była urozmaicona. Modlitwa celnika — monotonna. Celnik jednak zwracał się w pokorze do Boga, faryzeusz — do siebie samego! Tak właśnie należałoby dosłownie przetłumaczyć grecki tekst...

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS