logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Mariusz Pohl
Małżeństwo - sakrament wspólnego życia
Różaniec
 


Miłość i akceptacja

Główną trudnością w budowaniu jedności małżeńskiej, a zarazem jej największą szansą i siłą napędową, są różnice między mężem i żoną. On jest mężczyzną, ona kobietą. Każdy wnosi do wspólnego życia to, co stanowi siłę i bogactwo męskości i kobiecości, ale także i to, co stanowi ich słabość. W ten sposób oboje wzajemnie się uzupełniają, ubogacają i wspierają.

Oczywiście, nie oznacza to jakiegoś dogmatyzmu w wyznaczaniu ról i przydzielaniu tradycyjnych sfer aktywności: dla kobiety kuchnia, pralnia i dziecięce łóżeczko; dla mężczyzny pozycja zawodowa, kanapa przed telewizorem i gazeta. Takie podziały dzisiaj nie mają racji bytu. Ale tym bardziej konieczne jest wzajemne rozpoznawanie zadań, obowiązków i swoich uzdolnień oraz sprawiedliwy i wielkoduszny podział kompetencji.

Niestety, obok mocnych i pozytywnych cech męskości i kobiecości, mąż i żona wnoszą do małżeństwa także i wady. Choć są przykre, to jednak wcale nie muszą pociągać za sobą niszczących skutków. Wręcz przeciwnie, mogą stać się jeszcze jedną szansą umocnienia jedności. Trzeba pogodzić się z realiami i wspólnie pracować nad tym, by z miłością i cierpliwością tworzyć z siebie ludzi, którzy chcieliby przeżyć razem całe swoje życie. Wtedy, gdy małżonkowie wspólnie pomagają sobie w przezwyciężaniu wad i trudności, gdy okazują sobie wzajemną akceptację, przebaczenie, solidarną pomoc w sytuacjach kryzysowych - ideał jedności małżeńskiej staje się rzeczywistością, z której mogą czerpać siły i radość życia.

Ku pełni człowieczeństwa

To wszystko buduje w małżonkach wzajemne zaufanie, wierność, otwarcie się na siebie, szczerość, intymność, przezwyciężanie ewentualnych barier, dzielenie swoich uczuć i przeżyć. Jednym z najskuteczniejszych narzędzi budowania jest rozmowa, dialog. Niestety, często sprowadza się on tylko do wypowiadania praktycznych uwag i wydawania dyspozycji. Jak ubogacające i twórcze byłoby przeniesienie go na poziom wyrażania opinii i poglądów natury ogólnej, np. podczas oglądania programów telewizyjnych. Jeszcze wyższym stopniem wtajemniczenia w sztukę rozmowy jest wyrażanie swoich najgłębszych uczuć i przeżyć, wreszcie dzielenie się samym sobą. Na tym etapie dochodzi do całkowitej "przezroczystości" człowieka, do pełni intymności: nie ma już żadnych zarezerwowanych tylko dla siebie sfer życia, uczuć czy myśli. Wszystko jest nasze, wspólne, tak samo twoje jak moje. To ideał jedności.

W osiągnięciu tego ideału bardzo pomaga wspólna modlitwa i stawanie razem w obecności Boga. Byłoby wielkim zubożeniem, gdyby tę ważną dziedzinę życia małżonkowie mieli przeżywać oddzielnie, każdy sam dla siebie.

Ponieważ istotą sakramentu małżeństwa jest wzajemne oddanie się sobie w Chrystusie, więc całe wspólne życie małżonków powinno opierać się na idei daru z siebie dla dobra drugiej osoby. Jest to zarazem droga realizacji podstawowego ludzkiego powołania. Człowiek urzeczywistnia się bowiem i osiąga swą pełnię przede wszystkim przez bezinteresowny dar z siebie samego.

Definicja miłości

Określenie: "dar z siebie samego" to także trafna definicja miłości. Zakłada ona wyraźnie, że miłość nie jest braniem, lecz dawaniem. A jeśli chcemy mówić o braniu, to tylko w znaczeniu: biorę za ciebie odpowiedzialność, wybieram ciebie, by żyć z tobą i dla ciebie - na dobre i na złe. A zatem sakrament małżeństwa wiąże dwoje ludzi nierozerwalnymi więzami dobrowolnego daru z siebie i wzajemnego poczucia odpowiedzialności za siebie.

Jakże to odmienne od różnych wizji prezentowanych i propagowanych przez współczesne media. A zarazem jak nieraz odległe od naszych wyobrażeń o małżeństwie, od stanu naszej świadomości. Niestety, bywa, że małżonkowie sami zaprzeczają swemu powołaniu i godności małżeństwa, a przy okazji zaprzepaszczają szansę, którą daje Bóg. A ponieważ sakrament ten ściśle dotyczy życia, więc nic dziwnego, że jego lekceważenie mści się właśnie w życiu. Oto źródło wielu tragedii małżeńskich i rodzinnych. Jednakże każdej z tych tragedii można zapobiec, jeśli tylko korzysta się z Bożej pomocy.

ks. Mariusz Pohl

 
Zobacz także
kl. Karol Szlezinger SCJ

Pan Bóg jest samą dobrocią i pragnie szczęścia wszystkich swoich dzieci, dlatego obsypuje nas w życiu licznymi dobrodziejstwami. Nasz Bóg jest wszechmogący i nie ma dla Niego rzeczy niemożliwych. Z tego względu podoba Mu się, gdy prosimy Go o wielkie dary, po otrzymaniu których stajemy w zachwycie wobec Jego miłości. Jest to bardzo istotne, ponieważ w ten sposób rodzi się w nas postawa dziękczynienia.

 
Aneta Pisarczyk
Bliskość potrzebuje czasu i dostępności. Potrzebuje zaangażowania, umiejętności bycia tu i teraz. Osoby, które są dostępne dla swoich rodzin, mają szansę nie przeoczyć w życiu tego, co naprawdę ważne. Dostępność jest często cechą ludzi starszych. Wielu z nich ma czas dla dzieci, wnuków, sąsiadów. Dają siebie innym, tak po prostu, zwyczajnie, na co dzień. Są otwarci, gotowi pomóc, wysłuchać. Jesteśmy jako ludzie piękni wtedy, gdy przekraczamy własne ograniczenia i wychodzimy do drugiego człowieka, by dawać to, co posiadamy.
 
Joanna Mazur

Nadzwyczajni szafarze zanoszą Jezusa do tych, którzy sami nie mogą do Niego przyjść. Rozmawiają, pocieszają i umacniają. Nie wszyscy jednak otwierają przed nimi drzwi. Jedni traktują to jako normalność. Drudzy zmieniają kolejkę, w której czeka się na przyjęcie Komunii Świętej. Nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świetej przybywa, a w niektórych diecezjach jest ich już więcej niż księży. To dzięki nim chorzy w domach mogą w pełni uczestniczyć w Eucharystii nawet co tydzień. Często jednak liczba szafarzy przewyższa liczbę zgłoszonych chorych. Dlaczego?

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS