logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Leszek Galarowicz
Małżeństwo do przeglądu
Przewodnik Katolicki
 


Sztuka komunikacji

To od niej zależy, w jaki sposób ze sobą rozmawiamy, jak się spieramy, przepraszamy. Sposób komunikacji obnaża słabości związku. Ile konfliktów można by uniknąć, gdybyśmy umieli dzielić się swoimi myślami, uczuciami, pragnieniami, zamiast skrzętnie je ukrywać.

Każdego dnia przekonujemy się też, jak ważne jest słuchanie: nieprzerywanie sobie wypowiedzi, odkrywanie, co czuje rozmówca, potwierdzenie, że go zrozumieliśmy, pomoc w podjęciu decyzji, bez narzucania rozwiązania, pouczania i moralizowania. Nieraz kusi nas, aby udzielać dobrych rad i popisywać się własną przenikliwością, zwłaszcza wtedy, gdy współmałżonek najmniej tego oczekuje…

Rozwiązywanie konfliktów

Konflikty nie dodają małżeństwu uroku. Zazwyczaj nie trzeba czekać aż do ślubu, żeby zaskoczył nas pierwszy konflikt. Pojawia się wtedy pytanie, jak się zachować? Pierwszy krok, by łagodzić i rozwiązywać konflikty, to wzajemne docenianie siebie, wdzięczność. Drugi – dotyczący szczególnie pań – to zaakceptowanie różnic między współmałżonkami. To kobiety najczęściej mają z tym duże trudności. Zwykle chcą zmieniać swoich mężczyzn, ulepszać ich, modelować według własnych wyobrażeń.

Nie rozwiąże się konfliktu bez jego właściwego zdefiniowania i przedyskutowania, przedstawienia swoich racji, ustalenia możliwych rozwiązań i wybrania najlepszego dla obu stron. Dopełnieniem tych zasad może stać się codzienna wspólna modlitwa mimo wielu przeszkód: zmęczenia, lenistwa, kłótni. Ważne, aby się jej uczyć, gdyż może być jednym ze skutecznych sposobów na nasze codzienne konflikty.

Siła wybaczania

Chyba wszystkie małżeństwa wiedzą, jak wygląda krajobraz po „małżeńskiej bitwie”: albo się do siebie nie odzywamy, albo krzywo na siebie spoglądamy. Do tego jesteśmy rozbici psychicznie. Nie ma chyba małżeństwa, w którym nie byłoby zranień. Nie zwalnia nas to jednak z odpowiedzialności, aby postępować tak, by było ich jak najmniej, a jeśli już są, by wypracować sensowny sposób radzenia sobie z nimi.

Zazwyczaj żadna ze stron nie poczuwa się do winy za wywołanie konfliktu. Każdy twierdzi, że to on miał rację, a kłótnię sprowokowała ta druga strona. Jak się przyznać do winy, skoro każde z nas jest przekonane, że ma rację? Często sam zastanawiam się nad tym, dlaczego to akurat ja mam przepraszać. A przecież jeśli nie przekroczymy tego etapu, nie będziemy umieli wybaczać.
 
Zobacz także
Anna Pudlarz

Dlaczego tak ważne jest, abyśmy trwali w naszym „tu i teraz”, a nie rozpamiętywali przeszłości lub nie uciekali do przyszłości? Ponieważ tylko „tu i teraz” mogę usłyszeć, co mówi do mnie Bóg, do czego zaprasza mnie dzisiaj w konkrecie mojego życia. Warto szukać Boga w teraźniejszości i pytać: „Panie, czego Ty dzisiaj dla mnie pragniesz?”.

 
Anna Pudlarz

Był człowiekiem o szerokich horyzontach, przepełnionym duchem ekumenii. Bratał ze sobą ludzi. Nazywano go apostołem jedności. Kochał Boga ponad wszystko. Założył ekumeniczną wspólnotę, u której podstaw był sam Jezus Chrystus. Zginął w opinii świętości. Wielki człowiek na miarę wielkich czasów. Mowa oczywiście o br. Rogerze. 

 
Mieczysław Guzewicz
W małżeństwie nie może być miejsca na liczenie, ile się sobie już wybaczyło, ani tym bardziej wypominania. Nie może być miejsca na zastanawianie się, czy nieustannym wybaczaniem nie deprawuje się współmałżonka, który po pewnym czasie może wykorzystywać naiwność i nadużywać bezgranicznej uległości żony czy męża....
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS