logo
Wtorek, 16 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bernadety, Julii, Benedykta, Biruty, Erwina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Misje

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Specyfika duszpasterstwa polskiej emigracji
Ks. Andrzej Orczykowski SChr
Na wstępie należy podkreślić, że Kościół w Polsce - nie pomijając świeckich aspektów zjawiska emigracji - jest zainteresowany przede wszystkim jej religijną stroną i problemami wszechstronnej opieki duszpasterskiej nad Polakami żyjącymi poza granicami Ojczyzny. Całość problematyki duszpasterstwa polskiego za granicą - w uchwałach II Polskiego Synodu Plenarnego - została podzielona na dwie części: opis duszpasterstwa emigracyjnego oraz duszpasterstwo Polaków na Wschodzie...
 
Specyfika duszpasterstwa Polaków na Wschodzie
Ks. Andrzej Orczykowski SChr
Na wstępie należy podkreślić, że Polacy na Wschodzie znaleźli się w wyjątkowej sytuacji, bowiem nie opuszczając terytorium swojego rodzinnego kraju - na skutek zmiany granic państwowych - stali się grupą osób określanych jako wewnętrznie przesiedleni i ich faktyczna sytuacja była nawet gorsza niż tych, którzy emigrowali. Gdy w krajach byłego Związku Radzieckiego zapanowała wolność religijna, widoczną stała się potrzeba opieki duszpasterskiej nad mieszkającymi tam Polakami...
 
Miłość duszą misji
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
"Być misjonarzem to kochać całym sobą Boga aż do oddania - gdy to konieczne - własnego życia. Również w naszych czasach wielu misjonarzy i misjonarek - księży, osób zakonnych i świeckich - poniosło męczeństwo, dając w ten sposób najwyższe świadectwo miłości" - napisał w orędziu na 80. Światowy Dzień Misyjny papież Benedykt XVI. Tematem tegorocznego dnia misyjnego było hasło: "Miłość duszą misji"...
 
Pożegnanie z brazylijską favelą
Ks. Mariusz Berko
Ze wzgórza brazylijska favela Saramandaia wygląda jak wielkie wzgórza czerwono - brunatne. Tylko wytężając wzrok, można dostrzec zbite domy, baraki i niewielkie ścieżki tego ludzkiego mrowiska. Kiedyś żyłem tu, znałem każdy kamień i każdy ściek. Poznawałem każy wzrok lęku i radości. kiedyś chodziłem po tym labiryncie biedy i bezprawia... Dziś siedzę na wzgórzu... Jakoś dziwnie cicho i spokojnie. Kilkoro dzieciaków kopie piłkę na niewielkim skrawku ziemi, wydartym z gliniastego wzgórza... Dwie kobiety siedzą na byle jak zbitym drągu...
 
Mały gest uratował życie
Ks. Mariusz Berko
Pamiętam, kiedyś odwiedziłem starszą panią, już prawie traciła wzrok, żyje sama, zawsze przychodzi do kościoła boso a trzeba dodać, że chodzenie po faveli nawet w butach jest bardzo trudne, ponieważ droga to nie chodnik czy asfalt, ale często pełna jest kamieni i szkła. Kiedyś mi powiedziała: dobrze, że ksiądz mi nie każe chodzić w butach, bo poprzednik ciągle mnie upominał, że mam chodzić do kościoła w butach, a ja nie umiem chodzić w butach...
 
Dziadek księdzem
Ks. Jacek Stępczak
W lipca br. w Zambii księdzem został prof. Antonio Biagioli, wdowiec mający dwie córki i ośmioro wnuczat. Jak to możliwe? Do Misyjnego Seminarium Duchownego w Kitwe w Zambii przynależy aktualnie 27 alumnów pochodzących z dziewięciu krajów Afryki, Europy i Ameryki Łacińskiej. Do niedawna dwudziestym ósmym seminarzystą był Antonio, 60-letni Włoch, który drogę ku kapłaństwu obrał po śmierci swojej żony...
 
W drodze na misje do Zambii
Marika Kreft, Magdalena Horodecka
Wszystko zaczęło się od tego, że przez przypadek, choć w życiu chrześcijanina jak wiadomo nie ma przypadków, trafiłam na spotkanie z ojcem Tadeuszem w duszpasterstwie jezuitów w Gdyni. Ja tam nigdy wcześniej nie bywałam i czemu się tam znalazłam, tego też do końca nikt nie wie! To był listopad 2005 roku, ojciec przebywał akurat na wakacjach w Polsce. Zafascynowało mnie to, co i jak mówił o swojej parafii, o zadaniach, które realizują...
 
Droga krzyżowa na brazylijskiej faveli
ks. Mariusz Berko
Ponad miesiąc temu, późną nocą, kiedy wyszedłem na mój zakratowany balkon, zobaczyłem pewną postać skuloną przed drzwiami kościoła... Pomyślałem, że to może złodziej, lub jakiś lump, chcący wejść do świątyni... Z lekkim drżeniem w sercu zszedłem, aby dopaść drania. Przeszedł już mur odgradzający od ulicy, ale ja musiałem otworzyć bramkę. Kiedy zamki skrzypnęły, chłopak podniósł głowę, którą miał na ziemi... Na twarzy zobaczyłem, między brudem ziemi,że on płacze... "Co tu robisz o tej porze?" - dodałem jeszcze oburzony...
 
ks. Mariusz Berko
A u nas w Brazylii mamy karnawał. No nie tylko w Brazylii, ale tylko tu ten czas przemienia się w tak wielkie szaleństwo. W Polsce czas odmierzają nam wielkie święta (np. Boże Narodzenie lub Wielkanoc). A tutaj mówimy, co uda się zrobić przed karnawałem, a co dopiero po. Na pięć dni przed Środą Popielcową zamiera normalne życie...
 
Ks. Mariusz Berko
Przyszła lato i zaczęły padać deszcze. Dzieci poszły do szkoły, a my na parafii zaczynamy nowy rok pracy duszpasterskiej. Wszystko brzmi normalnie, gdyby nie to, że jest luty i temperatura sięga do 35 stopni Celsjusza. Deszcz nie pada, a spada z nieba. Czasami patrzę w górę czy to na pewno z nieba, czy ktoś wiadro wody na mnie wylewa...
 
 
1  
2  
3  
4  
5  
6  
7  
8  
 
Polecamy
kl. Karol Szlezinger SCJ

Bardzo często osoba, która przeżyła całkowite nawrócenie, czerpie z wiary wielkie zadowolenie. Czuje się, jakby była wypełniona obecnością Bożą. Modlitwa napawa ją rozkoszą. Poświęcenie i uczynki miłosierdzia przychodzą jej z wielką łatwością. Czuje się, jakby złapała Pana Boga za nogi, i uważa, że swoją gorliwością dorównuje wielkim świętym. Choć w początkowym etapie wiary jest przekonana, że znajduje się na wysokim poziomie zjednoczenia z Bogiem, to w gruncie rzeczy jej duchowość nie jest jeszcze rozwinięta. Bardzo często dopiero w obliczu próby dochodzi do ujawnienia, na jakim etapie duchowym człowiek się znajduje...

 
Zobacz także
Paweł Sawiak SJ
Jezus powiedział, że jeśli nie staniemy się jak dzieci, nie wejdziemy do królestwa niebieskiego (por. Mt 18,3). Jezus mówiąc o „przemianie w dziecko”, miał w swoim sercu doświadczenie chrztu oraz góry Tabor, gdzie Bóg Ojciec dał Mu Ducha Świętego i powiedział: „Ty jesteś moim umiłowanym Synem”. Jezus usłyszał tutaj dwie rzeczy: że jest Synem oraz to, że Ojciec Go kocha. Dlaczego to takie ważne dla dziecka? Bez tożsamości orła mały orzełek nie zacznie latać, a mały lew nie zacznie ryczeć – bo nie widzi taty i nie wie, jak ma to robić. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS