Dopóki trwa dzień
Nie ma niczego, co byłoby bardziej dla nas cenne niż czas, ale nic nie jest równie marnotrawione. Tracimy godziny, dni, lata, całe okresy życia, nic nie zyskując dla wieczności. „Mijają dni zdrowia, a nikt nie zastanawia się nad tym, że dzień przemija i więcej nie wróci” (św. Bernard). Tracimy czas wtedy, gdy wykorzystujemy go do grzechu. Skarb ten marnotrawimy, zyskując w zamian cierpienia i wieczne kary. Tracimy czas wtedy, gdy nie robimy nic dla wieczności, kiedy nie podejmujemy działań na rzecz nieba, ale działamy jedynie na rzecz życia doczesnego, zaszczytów, zaspokojenia ciekawości, pozyskania dóbr materialnych. Takiemu marnotrawieniu czasu oddawali się faryzeusze, którzy przesłuchiwali uzdrowionego niewidomego. Otrzymali od Jezusa czas łaski, niestety nie wykorzystali go.
Panie Jezu, dziękuję Ci za wielki dar czasu, jakim mnie obdarzasz, a także za czas, który dla mnie masz. W swoim miłosierdziu udzielaj mi łaski, abym zawsze pełnił Twoją pełną miłości wolę. Amen.
Rozważania pochodzą z książki
ks. Cyprian Kostrzewa SSP
Edycja Świętego Pawła
www.edycja.pl