Z modlitwą dziękczynną za ocalenie Polski od tak tragicznych skutków pandemii, jakie dotknęły inne kraje, i z błaganiem za te części świata, które teraz przeżywają szczyt koronawirusa, na Jasną Górę przybył abp Jan Romeo Pawłowski, delegat ds. nuncjatur w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej.

„Modlitwy są zawsze związane z tym, co człowiek przeżywa i z tym, co się nosi w sercu, a ponieważ nas trochę zablokowali do przyjazdu na Jasną Górę w tym okresie silnej pandemii w całej Europie, więc teraz jest taka pierwsza okazja. Nade wszystko jest modlitwa dziękczynna i wstawiennicza do Matki Najświętszej, modlitwa dziękczynna za to, że udało się przeżyć, że w naszej Ojczyźnie ta pandemia w sposób w miarę uregulowany przechodzi, a wstawiennicza, żeby Matka Boża obroniła świat, bo w niektórych rejonach jest tragedia od tej pandemii, więc jest też modlitwa za cały świat” – podkreśla abp Jan Romeo Pawłowski.

Dla Delegata Papieskiego ds. Personelu Dyplomatycznego Stolicy Apostolskiej modlitwa na Jasnej Górze stanowiła także przygotowanie do święceń abp. Henryka Jagodzińskiego, które 18 lipca odbędą się w Kielcach:

„Mam wyświęcić naszego nowego Nuncjusza, więc niejako jestem już w drodze i przygotowuję się do tego również przez wizytę u Matki Najświętszej. Ewangelia mówi, że Pan Jezus, zanim wybrał apostołów, całą noc spędził na modlitwie. My nie dorastamy do Niego, ale powinniśmy się modlić, bo myślę, że przyjęcie posługi apostolskiej przez nowego biskupa, który ma być wyświęcony, to jest wybór, ale także modlitwa Kościoła. Wiele spraw pewnie w naszym Kościele dawniej i dzisiaj lepiej by się rozwiązywało, jakby zamiast krytyki, oceniania, wyszarpywania z taką nienawiścią, żeby było więcej modlitwy w intencji biskupów, kapłanów i nas samych” – mówił arcybiskup.

„Do Niej przychodzimy jak do Królowej, i Jej powierzamy wszystkie sprawy, dziś także te radosne, jak wybór prezydenta” - podkreślił abp Jan Romeo Pawłowski, delegat ds. nuncjatur w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej.

www.jasnagora.com