logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
pod redakcją ks. Jana Hadalskiego TChr
Msza Święta – rozumieć, aby lepiej uczestniczyć. Wykład liturgii Mszy
Wydawnictwo Hlondianum
 


Kompletny wykład liturgii Mszy Świętej: obrzędy, gesty, modlitwy – historia, symbolika, prawo i teologia. Książka stanowi zbiór 140 artykułów z czteroletniego cyklu (2009-2012) „Msza Święta – Rozumieć, aby lepiej uczestniczyć” publikowanego na łamach miesięcznika „Msza Święta”. Autorzy to znani teologowie, specjaliści w zakresie liturgiki, teologii pastoralnej, prawa kanonicznego, sztuki i muzyki sakralnej...

 

Wydawca: Hlondianum
Rok wydania: 2013 
Format: 176x250
Stron: 668
Rodzaj okładki: Miękka

 
  
 
  

 
ks. Marek Pyc
Ustanowienie Eucharystii: Ostatnia Wieczerza – krzyż*
 
Nowa eucharystyczna obecność
 
Św. Jan Ewangelista ukazuje Ostatnią Wieczerzę jako ucztę miłości. Wiedząc, że nadeszła godzina przejścia z tego świata do Ojca, Chrystus zgromadził Apostołów w Wieczerniku. Umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, do końca ich umiłował (por. J 13,2), a umywając im nogi, dał nowe przykazanie miłości: Miłujcie się wzajemnie, jak Ja was umiłowałem (por. J 13,34). Podczas wieczerzy wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie, połamał go i podał, mówiąc: „To jest Ciało moje, które za was będzie wydane […]” (Łk 22,19). Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: „Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” (Mt 26,27-28). Tym samym ustanowił Eucharystię, aby w niej na wieki, aż do swojego powtórnego przyjścia, utrwalić ofiarę krzyża (KL 47). Wypowiadane przez Niego w Wieczerniku słowa oraz towarzyszące im gesty harmonizują w pełni z Jego życiem i powierzoną Mu zbawczą misją; jedynie w tym kontekście stają się zrozumiałe. Egzystencja Chrystusa jest na wskroś eucharystyczna. W obliczu bliskiej śmierci żegna się On ze swoimi uczniami, obdarowując ich swą nową eucharystyczną obecnością. Celebrowana odtąd Eucharystia jest szczególną formą obecności Chrystusa w Duchu Świętym, doświadczeniem daru wspólnoty z Nim oraz znakiem Jego wiernej miłości i bliskości.
 
Sakramentalna antycypacja śmierci na krzyżu
 
Ostatnia Wieczerza pozostaje w ścisłym związku z tajemnicą krzyża. Stanowi ona kluczowy moment zbawczego dzieła i nie sposób jej odseparować od paschalnego misterium śmierci i zmartwychwstania. Wydarzenie krzyża zostaje faktycznie zainicjowane już w Wieczerniku. Świadczą o tym słowa Chrystusa skierowane podczas Wieczerzy Pańskiej do Apostołów, zapowiadające wydanie Jego Ciała i przelanie Krwi. Bez śmierci na krzyżu byłyby one – by się tak wyrazić – walutą bez pokrycia; zaś z drugiej strony śmierć bez tych słów okazałaby się pozbawionym sensu wykonaniem wyroku. Wskazują one na krzyżową mękę i pozostają z nią nierozerwalnie złączone. Ostatnia Wieczerza poprzedza i zapowiada śmierć Chrystusa na krzyżu. Jej spójność z tajemnicą krzyża sprawia, że już w Wieczerniku dokonuje się dzieło Odkupienia. Najwyższy akt miłości Zbawiciela, objawiony w dramacie krzyża, urzeczywistnia się już w czasie Ostatniej Wieczerzy w eucharystycznym darze Ciała i Krwi Chrystusa. Wypowiedziane tam przez Niego słowa, będące uprzedzającą interpretacją Jego krzyżowej śmierci, stanowią jedyny w swoim rodzaju testament. Ostatnia Wieczerza jest tej śmierci sakramentalną antycypacją. To co realizuje się w Wieczerniku pod osłoną sakramentalnych znaków, urzeczywistni się i zostanie ostatecznie potwierdzone na wzgórzu Golgoty. Podczas celebracji Eucharystii uczestniczymy w tych właśnie tajemnicach, które się sakramentalnie uobecniają.

Uczta ofiarna
 
Ofiara zawsze stanowiła szczytowy wyraz kultu i znak zależności człowieka od Boga. Szczególnym wyrazem łączności z Bogiem były uczty ofiarne towarzyszące składaniu ofiar. Ostatnia Wieczerza jest ofiarną ucztą, podczas której Chrystus daje uczniom do spożycia swoje Ciało i Krew, czyniąc je pokarmem i napojem. Ten ofiarniczy charakter potwierdzają Jego słowa wypowiedziane nad chlebem i winem, kiedy to, świadomie nawiązując do starotestamentalnej ofiary paschalnego baranka, mówi o konieczności wydania swego Ciała i przelania swojej Krwi. Eucharystyczny dar z siebie jest nade wszystko aktem posłuszeństwa Ojcu i Jego woli. Chrystus składa Ojcu w ofierze samego siebie, dobrowolnie oddając swoje życie.Obarczony nadludzkim ciężarem w godzinie ciemności, pozwala się prowadzić jak baranek na rzeź. W obliczu godziny ciemności powierza siebie Ojcu, pozostając do Jego dyspozycji nawet wtedy, gdy ojcowska wola staje się dla Niego niezrozumiała. Ten dar zostaje wyrażony i zaktualizowany przez ofiarę własnego Ciała i Krwi. W tej absolutnie jedynej w dziejach świata ofierze jest On zarazem kapłanem i żertwą ofiarną. Zarówno podczas Ostatniej Wieczerzy, jak i na krzyżu Chrystus składa ofiarę z siebie jako dar bezgranicznej miłości. 
 
Tajemnica ofiary Chrystusa, którą złożył On Ojcu z samego siebie na ołtarzu krzyża, odnawia się nieustannie w Eucharystii (RH 20). Celebrację eucharystyczną przenika ofiarniczy klimat paschalnej wieczerzy. Eucharystia jest uobecnieniem ofiary Zbawiciela złożonej podczas Ostatniej Wieczerzy pod osłoną sakramentalnych znaków. Ofiara ta dopełniła się na krzyżu i została przyjęta przez Ojca, czego świadectwem jest wskrzeszenie Syna z martwych. U podstaw eucharystycznego daru leży dobrowolne ofiarowanie się Chrystusa na krzyżu, które dzięki zmartwychwstaniu osiąga nieprzemijającą aktualność. Istota Eucharystii streszcza się w ofiarowaniu własnego Ciała, które jest w stanie „bycia wydanym”, i Krwi, która znajduje się w stanie „bycia przelaną”. Kluczowym momentem dla zaistnienia ofiary jest oddzielenie krwi od ciała. Dlatego też liturgicznym znakiem ofiary złożonej na krzyżu jest w Eucharystii osobna konsekracja chleba i wina. Komunia Święta pod dwiema postaciami, czyli przyjmowanie osobno Chrystusowego Ciała i Chrystusowej Krwi, jednoczy nas z Barankiem Paschalnym złożonym za nas w ofierze.
 
Nowa pascha i nowe przymierze zawarte w Krwi Chrystusa
 
Cała ziemska egzystencja Syna Bożego, od wcielenia po śmierć na krzyżu, ma orientację paschalną. Jest On tego w pełni świadomy, gdy w pożegnalnej mowie mówi o swojej ziemskiej misji: „Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca” (J 16,28). Jego bezinteresowny dar z siebie dochodzi do szczytu w godzinie paschalnej. Dlatego też ustanowienie Eucharystii i śmierć na krzyżu winny być widziane w kontekście pełnej paschalnej wizji zbawczego dzieła Chrystusa,uwieńczonego tajemnicą zmartwychwstania. On zasiadł do stołu ze swymi uczniami, aby wspólnie z nimi spożyć Paschę. Uczynił to dla utrwalenia na zawsze Paschalnego Misterium, które miało się wkrótce rozegrać. To sprawia, że Ostatnia Wieczerza skoncentrowana jest wokół wydarzenia Paschy. Synoptycy widzą w niej wieczerzę o charakterze paschalnym. W Janowej wersji Chrystus umiera w tym samym czasie, kiedy w świątyni składano w ofierze baranki przeznaczone do spożycia podczas żydowskiej paschalnej wieczerzy. Jego ekspiacyjna śmierć na krzyżu ukazana zostaje jako ofiara Paschalnego Baranka, o którym Jan Chrzciciel dał świadectwo: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (J 1,29). W Wieczerniku antycypowane jest Jego paschalne przejście do Ojca, które dokona się w męce, śmierci i zmartwychwstaniu. Wskrzeszenie Chrystusa z martwych jest odpowiedzią Ojca na Jego śmierć będącą aktem bezinteresownej miłości. Ojciec tę śmierć przyjmuje, otaczając Go chwałą. Celebrując Ostatnią Wieczerzę ze swymi uczniami jako ucztę paschalną, Chrystus inauguruje Nową Paschę. Dlatego też Eucharystia, jako pamiątka i uobecnienie paschalnego misterium, może być nazwana Nową Ucztą Paschalną.
 
 
Ostatnia Wieczerza jest także momentem ustanowienia i celebracji Nowego Przymierza. Wierny w miłości Bóg potwierdza w ten sposób wszystkie dotychczasowe przymierza zawarte z ludźmi. Nowe Przymierze zostanie ostatecznie przypieczętowane w ofierze krzyżowej, jest jednak antycypowane i faktycznie zainicjowane już na Ostatniej Wieczerzy. Wydane Ciało Chrystusa, a nade wszystko przelana na krzyżu Krew to przymierze sankcjonują: „[…] to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” (Mt 26,28). Podobnie jak kiedyś na Synaju Mojżesz krwią ofiar potwierdził przymierze zawarte między Jahwe i Jego ludem, tak na krzyżu, dzięki przelanej Krwi Chrystusa, zostaje ustanowione i nią potwierdzone Nowe Przymierze. Jako Bóg-Człowiek reprezentuje On obydwie strony, między którymi zawierane jest przymierze: zarówno Boga, jak i ludzkość. Można więc powiedzieć, że Chrystus jest pośrednikiem Nowego Przymierza. On je w sobie uosabia i pieczętuje swoją męczeńską śmiercią na krzyżu. Ostatecznie to On sam jest Wiecznym Przymierzem, które ma walor nieprzemijający. Na Nowe Przymierze, zawarte we Krwi Chrystusa, zwracają uwagę wszystkie teksty opisujące ustanowienie sakramentu Eucharystii. Eucharystia jest celebracją i uobecnieniem tego Przymierza w sakramentalnej anamnezie. To właśnie ona stanowi szczyt liturgii Kościoła, ludu Nowego Przymierza. 

* „Msza Święta” 2/2009, s. 14-15.




 
Zobacz także
ks. Adam Adamski
Okres Adwentu, rozpoczynający nowy rok liturgiczny w Kościele, każe nam zwrócić uwagę na trzy jego wymiary. Po pierwsze, przypomina o oczekiwaniu Narodu Wybranego na zapowiadanego przez proroków Mesjasza. Te proroctwa wypełniły się w przyjściu na świat Syna Bożego Jezusa Chrystusa. 
 
ks. Krzysztof Porosło
Gdybym miał tylko troszkę wiary, odrobinę, jak ziarnko gorczycy, to by wystarczyło, to bym góry przenosił, mury rozwalał, z pułapek się uwalniał, zranienia wybaczał. Przecież to obiecał Chrystus, że tylko tyle potrzeba. Bo jak tę troszkę wiary znajdzie we mnie Bóg, będą się działy cuda... 
 
Ludmiła Grygiel
Krzyż znajduje się w centrum nauki chrześcijańskiej. Cała Ewangelia prowadzi do krzyża. Jesteśmy w lepszej sytuacji niż Apostołowie, którzy na początku nie wiedzieli, że finałem Chrystusowego nauczania będzie Jego śmierć na drzewie hańby. Piotr z oburzeniem odrzucał taką możliwość (Panie, nie przyjdzie to nigdy na Ciebie), bo myślał nie na sposób Boży, lecz na ludzki...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS