logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Muzyka, kultura, sztuka

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Ksiądz na cudzym polu
Jan Grzegorczyk
Nie przeszkadza mi i nie wstydzę się przyznawać, że piszę książki opatrywane etykietą „katolickie”, ale uważam, że jest w tym jakieś nieporozumienie. Pisarzem katolickim mógłby być na przykład św. Franciszek z Asyżu, czyli ktoś, kto swoim życiem uwiarygadnia to, o czym pisze. Natomiast ja jestem jaki jestem i nie chciałbym, żeby moje kulawe życie było kojarzone z prawdami, które wypowiadam w książkach...
 
Powietrze aniołów pełne
Magda Anioł, Adam Szewczyk
Czas Bożego Narodzenia. Refleksje, powroty do przeszłości, spotkania z bliskimi, widok świecących tysiącem lamp miast, a między tym całym świątecznym kurzem dźwięk kolęd i pastorałek. "Anioł pasterzom mówił" to tytuł nowej kolędowo-pastorałkowej płyty. Wchodząc do sklepu widzę tego typu krążków już tysiące. Więc po co?...
 
Nieznośna lekkość zabijania
Michał Klizma
Zawsze zastanawiała mnie osoba zabita przypadkowo. Oto nasz dzielny morderca wychodzi na ulicę i strzela do pierwszej z brzegu osoby. Kamera śledzi dalej naszego bohatera, towarzyszy jego kolejnym zabójstwom i innym dramatycznym wydarzeniom, ale trupem leżącym na trotuarze nikt już się nie zajmuje. On zrobił już swoje: dał się zabić...
 
Z dziejów szopki
Janusz Lenczowski
Tradycja konstruowania szopek wywodzi się z kultu betlejemskiego żłóbka, miejsca narodzin Zbawiciela, czczonego od wieków przez cały chrześcijański świat. Prekursorem ożywienia szopki był św. Franciszek z Asyżu. Na przełomie XVIII i XIX wieku w królewskim Krakowie narodziła się z tej tradycji szopka krakowska - zjawisko unikatowe w skali świata, trwające do dziś...
 
Taki folk z
br. Grzegorz Ligęza OFMCap.
Prowincjał mi powiedział: jutro jedź na Ukrainę. Na 3 miesiące. A ja nie miałem paszportu. Pojechałem do Nowego Sącza i mówię do pani w okienku, że potrzebuję paszport. To ona, że oczywiście, proszę tu wypełnić taki formularz i go zostawić. A ja jej, że mnie dziś trzeba mieć ten paszport. Muszę jechać, czekam na autobus. To dobrze, wieczorem. Ale ja mam za 2 godziny...
 
Biblia w kulturze
ks. Tomasz Jelonek
Zapis czatu z ks. prof. Tomaszem Jelonkiem, który jest magistrem matematyki i doktorem habilitowanym z teologii w zakresie teologii biblijnej, posiada tytuł profesora, jest kierownikiem Katedry Teologii i Informatyki Biblijnej i oraz opiekunem Specjalizacji Biblijnej na Wydziale Teologicznym PAT...
 
Kawałki mózgu na tapicerce czyli kino cynizmu
Marcin Pieszczyk
Sztuka zawsze od wieków przedstawiała zarówno piękne i dobre, jak też okrutne i szkaradne oblicze rzeczywistości. Obok miłości pojawiało się cierpienie, czerń obok bieli. Obok posągów Ateny czy Afrodyty możemy dziś oglądać wizerunki Harpii; a z frontonów gotyckich katedr, obok dwunastu panien roztropnych, spogląda ku nam dwanaście panien głupich...
 
Nie ma nastroju kombatanckiego!
Katarzyna Cudzich
Spotkali się w 1992 w Hamburgu. Dwóch polskich jazzmanów. Pragnienie mieli jedno: grać dla Boga. Wtedy to nie było popularne. Ba. Nie zdarzało się w Polsce w ogóle. Jeśli kojarzono tego rodzaju muzykę, to z sacrosongami czy zespołami parafialnymi. Poza tym wiara była kwestią czysto prywatną i najlepiej, żeby w ogóle się nią nie dzielić, czytaj: w ogóle jej nie mieć...
 
Płyta jak rekolekcje
Adam Pluciński, Monika Smółka
Festiwal DLA JEZUSA w Piekarach Śląskich. Wokół sceny ostatnie przygotowania do koncertów. Adam Grabolus krąży i czuwa nad tym wszystkim, co w jego mocy. Ksiądz Adam Pradela ze spokojem modli się o to, co nie jest w mocy samych organizatorów. Na scenę wchodzi Adam Szewczyk z gitarą. A nad scenę... wspina się skromny człowiek w niebieskiej festiwalowej koszulce z napisem DLA JEZUSA...
 
Jesteśmy jak koń trojański
Valery Ogorodnik
Gramy wszędzie: w klubach, na wielkich festiwalach i na kameralnych koncertach. Nigdy nie mówimy, że jesteśmy grupą chrześcijańską, ale że jesteśmy zespołem Voanerges, który reprezentuje tradycję kulturową, duchową, historyczną naszego kraju. To, co kryje się w środku, jest do odkrycia. Jesteśmy jak koń trojański...
 
 
1  
...
4  
5  
6  
7  
8  
9  
10  
 
Polecamy
ks. Andrzej Draguła

To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.

 
Zobacz także
ks. Marek Szymula
Spotkanie Jezusa z Samarytanką to obraz wewnętrznej pielgrzymki, jaką przy boku Chrystusa przebywa biblijna kobieta. Pielgrzymki w odkrywaniu przebaczenia, które ją uzdrawia i rozwija. Pojednanie z sobą i Bogiem jest bowiem możliwe jedynie przy boku Chrystusa: to On jest prawdziwym autorem wewnętrznej zgody. Wolność ludzka bez daru Chrystusowej prawdy i miłości skazuje się na bezdroża zniewoleń. Tego właśnie w pełnym wymiarze swego grzechu doświadczyła kobieta idąca po wodę do samarytańskiej studni.  
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS