logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Ilony, Jerzego, Wojciecha – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
W obliczu końca (i Początku)
Krzysztof Wołodźko SJ
Czy dane jest nam coś poza tęsknym oczekiwaniem? Popatrzcie w ludzkie oczy! Zerknijcie w nie, choćby ukradkiem na ulicy miasta, przypatrzcie się im, gdy odbijają się w sklepowych witrynach; spójrzcie w oczy nieruchomym kukłom bezdomnych, wyczekującym na dworcach pociągu jadącego do miejsc szczęśliwych. Czy są miejsca szczęśliwe? Czy ich obecność prześwituje przez zimową mglistość dnia powszedniego? Czy mogą być dane naszym sercom?
 
W obliczu końca (i Początku)
Krzysztof Wołodźko SJ
Czy dane jest nam coś poza tęsknym oczekiwaniem? Popatrzcie w ludzkie oczy! Zerknijcie w nie, choćby ukradkiem na ulicy miasta, przypatrzcie się im, gdy odbijają się w sklepowych witrynach; spójrzcie w oczy nieruchomym kukłom bezdomnych, wyczekującym na dworcach pociągu jadącego do miejsc szczęśliwych. Czy są miejsca szczęśliwe? Czy ich obecność prześwituje przez zimową mglistość dnia powszedniego? Czy mogą być dane naszym sercom? 
 
Fr. Justin
Skoro istotą sakramentu małżeństwa jest zgoda dwojga osób na przyjęcie go, dlaczego Kościół nie uznaje małżeństw katolików, którzy pobrali się w obliczu sędziego pokoju (a judge of the peace)?
 
W obliczu wojny
Józef Augustyn SJ
Wojna jest zawsze wielką próbą dla ludzkości. W czasach wojny objawia się, kto kim jest; jakie jest jego człowieczeństwo; co kryje się w jego sercu. W czasach pokoju i względnego dobrobytu, by godziwie się zachować, wystarcza nieco samozaparcia i ascezy. W czasach wojny człowieczeństwo nierzadko wymaga heroizmu, poświęcenia swego życia. Wojna to także surowy egzamin z na­szej wiary; ona bowiem konfrontuje nasze doświadczenie Boga z Bogiem Jedynym i Prawdziwym. W czasach wojny łatwiej nam odkrywać, czego Bóg od nas żąda.
 
W obronie Świętej Inkwizycji
Roman Konik
Jedną z podstawowych wad krytyki Inkwizycji jest oderwanie jej od epoki i czasu, w którym powstała i działała. Sacra Congregatio Inquisitionis powstała w średniowieczu, epoce, która jak żadna inna związała z sobą w nierozerwalną strukturę historię Kościoła zachodniego i historię europejskiego społeczeństwa. Utożsamianie życia Kościoła z życiem zorganizowanej społeczności jest właśnie wyróżnikiem tej epoki...
 
W oczekiwaniu na niewiarygodne
Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska
Kiedy Maria zjawiła się u krewnej, Elżbieta była w szóstym miesiącu ciąży, prawdopodobnie jej brzuch był już dobrze widoczny. Mogły emanować z niej pokora i wewnętrzny spokój, bo oswoiła się już z tym, że będzie miała dziecko. Prawdopodobnie zauważała też zmiany zachodzące w jej ciele i cieszyła się z ruchów dziecka. Nie spodziewała się Marii w swoim domu. Kiedy młoda kobieta stanęła u progu domu Elżbiety, przywitała się z nią i pozdrowiła, miało miejsce kolejne wyjątkowe wydarzenie...
 
W odrobinie samotności spotkać Boga
Krzysztof Osuch SJ
Słowo Boże oddało nam w życiu już niejedną „usługę” i niejednej słusznie się jeszcze spodziewamy. O usłudze Słowa Bożego rzekłem z pewnym wahaniem (stąd ten cudzysłów). Gdy się jednak pomyśli o najpokorniejszych gestach Jezusa, na przykład w Wieczerniku (umycie nóg, danie Siebie na pokarm pod osłoną chleba), to i o Słowie Bożym – najpierw uważnie słuchanym, a następnie branym „na zęby mądrości” – słusznie myślimy, że jest ono gotowe (Bóg przez nie) służyć nam i usługiwać w każdej potrzebie. 
 
W ogrodach rozmodlenia
Marian Zawada OCD
Modlitwa ma imię człowieka. Każdy podąża swoją drogą. Modlitwa ma imię Boga. Dla każdego jest Drogą. Jest „oddechem życia” chrześcijańskiego, być może dlatego, że przed modlącym „otwiera się” Jezus. Modlitwa jest więzią dusz, jest wspólnym życiem w ramionach – pomaga nam głębiej wchodzić w tajemnicę Kościoła. „Dobrze jest modlić się wzajemnie i spotykać się przy Bogu. Tam nie liczy się ani odległość, ani nie ma rozłąki…”. Modlitwa nie tylko sięga szczytu ludzkich aspiracji, lecz także akcentuje wspólne bycie z Bogiem, byciem w Bogu. 
 
W ogrodzie dobra i zła
ks. Przemysław Bukowski SCJ
W życiu człowieka wierzącego zagadnieniem zasadniczym, to znaczy takim, do którego sprowadzają się w gruncie rzeczy wszystkie jego pytania, pragnienia i poszukiwania, jest sprawa zbawienia, czyli życia na wieki w dającej szczęście bliskości Boga. Kiedy deklaruje się on jako niewierzący, cały egzystencjalny trud wkłada właściwie w odkrywanie lub nadawanie życiu określonego sensu.
 
W Palmową Niedzielę
Urszula Janicka-Krzywda
Tę szczególną niedzielę zwano w Polsce Niedzielą Wierzbną lub Kwietną, jako że przypada ona najczęściej w porze, kiedy zaczynają się zielenić wierzbowe witki, a pierwsze kwiaty zwiastują wiosnę i Niedzielę Palmową. Zgodnie z przekazem ewangelicznym, z gałązkami palmy w ręku witano przybywającego na osiołku do Jerozolimy, na święto Paschy, Mistrza z Nazaretu...
 
 
1  
...
614  
615  
616  
617  
618  
619  
620  
621  
622  
...
 
Polecamy
Joanna Mazur

Milczenie nie ma dziś dobrej prasy, a cisza wyraża co najwyżej niezręczną sytuację. Innego zdania byli ojcowie pustyni, mnisi żyjący od III w. na terenie Egiptu, Syrii i Palestyny. Ich „Apoftegmaty” (sentencje) kurzyły się na mojej półce już ładnych parę lat. Teraz odkurzyłam jeden z nich z numerem 174: „Pewien brat pytał abba Pojmena: «Czy lepiej jest mówić, czy milczeć?». Starzec mu odpowiedział: «Kto mówi dla Boga, dobrze robi; podobnie i ten, kto milczy dla Boga»”. Coraz więcej ludzi wybiera tę drugą opcje i milczą dla Boga, aby oddać Jemu głos.

 
Zobacz także
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
Znów dobiega końca kolejny Adwent w moim życiu. Znów mamy za sobą rok czekania. Z nadzieją wchodzę w tę jedyną, niezwykłą i wyjątkową NOC prowadzony przez Gwiazdę Betlejemską. Znów wracam do wspomnień z dzieciństwa, trwam na modlitwie i wzmaga się we mnie tęsknota do dni minionych i do tego, co już nie wróci...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS