"Książka wzięła się z naszej miłości do Słowa Bożego, którym żyjemy i które w nas pracuje" - mówią autorzy właśnie wydanej książki pt. "Jutro Niedziela" ks. Przemysław Śliwiński i ks. Marcin Kowalski. Publikacja uzyskała bardzo dobre recenzje przewodniczącego Stowarzyszenia Biblistów Polskich jak i świeckich czytelników.

Ta książka może być znaczącą pomocą dla wszystkich, którzy w niedzielę nie tylko chcą iść na Mszę ale i chcą ją świętować w wymiarze ściśle religijnym – mówił o książce “Jutro Niedziela” kard. Kazimierz Nycz. Promocja najnowszej publikacji Wydawnictwa Stacji7 odbyła się w poniedziałek 20 stycznia w siedzibie Episkopatu Polski w Warszawie.

W prezentacji wzięli udział autorzy książki czyli ksiądz-biblista dr hab. Marcin Kowalski oraz ksiądz-dziennikarz Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej; ponadto redaktor naczelna Stacji7 Aneta Liberacka oraz ks. prof. Henryk Witczyk, przewodniczący Stowarzyszenia Biblistów Polskich. Spotkanie prowadziła red. Weronika Kostrzewa, szef publicystyki Radia Plus.

Kard. Kazimierz Nycz podkreślił wielkie znaczenie książki jako pomocy w przeżywaniu i świętowaniu niedzieli. – Jest to z pewnością wielka pomoc w przygotowaniu homilii dla wielu duchownych, ale też pomoc dla ambitniejszych świeckich – zauważył.

Zachwytu publikacją nie krył ks. prof. Henryk Witczyk, podkreślając jako główne jej walory zwięzłość i precyzję autorów w przekazie bogatej wiedzy biblijnej. – Ta książka nie jest kolejnym zbiorem komentarzy do niedzielnej Ewangelii, ale podpowiada klucz do interpretacji wszystkich czytań danej niedzieli. Książka jest fenomenalnie zredagowana, a autorzy po mistrzowsku wyłapują to, co najistotniejsze i pomagają uchwycić kontekst – zauważył wybitny biblista. Jego zdaniem “Jutro Niedziela” będzie chronić przed “fundamentalistycznym” interpretowaniem Biblii, jako wyrwanych z kontekstu zdań. – Książka chroni też – myślę, że zwłaszcza młodzież, przez niebezpiecznym myśleniem o Biblii jako zbiorze mitów, legend czy bajek. Pokazuje całą dramaturgię historii ludzkiego doświadczenia, w które wkracza Pan Bóg – powiedział ks. prof. Witczyk.

Aneta Liberacka wyjaśniała, że książka powstała na podstawie realizowanego od 7 lat cyklu pod tym samym tytułem. – Przygotowywaliśmy materiał głównie pod czytelnika internetowego, który nie czyta wnikliwie, ale skanuje nagłówki. Zależało nam na tym, aby pomimo jedynie przeskanowania tej analizy, została w głowie jakaś wiedza. Ta książka ma wiele warstw. Nie jest komentarzem, ale analizą. W porównaniu z cyklem internetowym książka ma więcej pogłębionej treści, więcej ciekawostek i wiele uzupełnień.

Sami autorzy zwracali uwagę, że nie chcieli robić kolejnego komentarza do czytań. – Zależało nam na formie, która pomoże zwykłym katolikom świadomie słuchać Liturgii Słowa na niedzielnej Eucharystii – przyznał ks. Przemysław Śliwiński. Nie zabrakło też opowieści o kontekście, w jakim powstał najpierw cykl internetowy “Jutro Niedziela”, potem sama książka. – Zrodził się z naszych rozmów, najpierw w kolegium w Rzymie, gdzie studiowaliśmy, potem w USA, gdzie razem w różnych parafiach posługiwaliśmy. Zamiast o samochodach czy meczach przy kawie rozmawialiśmy o Biblii. Uświadomiłem sobie wtedy, jak ważne jest, by tę wiedzę i pasję biblijną przetłumaczyć na język zrozumiały dla przeciętnego odbiorcy, aby ten przekaz rozszedł się jak najszerzej, a nie pozostał tylko w naszych rozmowach – mówił ks. Śliwiński.

Autorzy opowiadali również, że już podczas przygotowywania cyklu “Jutro Niedziela” w Internecie docierało do nich, jak pomocne i potrzebne są ich analizy. – Dotarło to do nas zwłaszcza wtedy, gdy raz nie przygotowaliśmy kolejnego odcinka. Fala maili, jakie wtedy zasypały skrzynkę mailową Stacji7 dowodziła, że ludzie na to czekają – zauważył ks. Kowalski.

W tym miejscu ks. prof. Henryk Witczyk zwrócił uwagę, że książka – dzięki swojej formie – będzie ważną pomocą z plagą trawiącą polskich duchownych czyli czytaniem homilii z kartki. – Tu nie ma gotowych homilii, ale pomoc i podpowiedź w poruszaniu się po Biblii, aby każdy kapłan mógł sam odkryć, co chce powiedzieć ludziom. Dzięki pracy wykonanej przez autorów łatwiej samemu kontemplować Słowo, zamieszkać w Nim. Punkty, przez które po kolei prowadzi publikacja na to pozwalają – powiedział ks. prof. Witczyk.

archwwa.pl