logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Jacques Philippe
Nauczyć się modlić, aby kochać
Wyd Marianow
 


Żadna z modlitw, powiada Jacques Philippe, nie jest daremna, każda zostaje wysłuchana. Wcześniej czy później. Jednak, nad czym często po ludzku ubolewamy, zwykle nie wtedy, kiedy chcemy, i nie tak, jak sobie wyobrażamy. Lecz Bóg w swej mądrości, daje nam to, co dla nas najlepsze. Na szczęście. Sam fakt modlitwy zbliża nas do Boga, "pozwala nam – jak zauważa Autor – przebyć pewną wewnętrzną drogę i wyprasza łaskę, która kiedyś się objawi, wzbudzając nasz zachwyt".


Wydawca: Promic
Rok wydania: 2014
ISBN: 978-83-7502-481-4
Format: 110 x 180 mm
Stron: 240
Rodzaj okładki: Miękka
Kup tą książkę 
     

 
Współczucie wobec bliźnich
 
 
Jednym z najpiękniejszych owoców modlitwy (i jednym z kryteriów rozpoznania jej autentyczności) jest wzrastanie w miłości bliźniego. Jeśli nasza modlitwa jest prawdziwa (w dalszej części książki będę starał się pokazać, co to znaczy), zbliża nas do Boga i jednoczy z Nim, a tym samym pozwala zobaczyć i współodczuwać Jego nieskończoną miłość do wszystkich stworzeń. Modlitwa rozszerza i czyni wrażliwszymi serca. Tam, gdzie brakuje modlitwy, serca twardnieją, a miłość więdnie. Jest to prawda, o której można by długo mówić i przytaczać wiele przykładów na jej potwierdzenie. Poprzestanę tu na przywołaniu pewnego poruszającego tekstu św. Jana od Krzyża, mistrza życia mistycznego, oraz, zapewne wbrew powszechnemu wyobrażeniu, jednego z najczulszych i najbardziej współczujących ludzi, jakich znał świat.
 
Jest oczywistą prawdą, że współczucie dla bliźniego wzrasta tym silniej, im pełniej dusza jednoczy się z Bogiem przez miłość; im bardziej bowiem dusza kocha, tym też bardziej pragnie, aby Bóg był miłowany i otaczany czcią przez wszystkich. A im bardziej tego pragnie, tym więcej nad tym pracuje, zarówno na modlitwie, jak i za pośrednictwem wszelkich innych niezbędnych, a dostępnych jej środków.
 
 
W tych, których Bóg tak mocno objął w posiadanie, żarliwość i moc miłości są tak wielkie, że dusze te nie mogą się nasycić ani zadowolić tylko własną korzyścią; a raczej, ponieważ nie wyobrażają sobie, żeby miały same iść do nieba, starają się z lękiem, z całkiem niebiańską miłością i za pomocą wyszukanych i gorliwych sposobów wprowadzić ze sobą do nieba jak najwięcej dusz. Rodzi się to z wielkiej miłości, jaką żywią do Boga, i to właśnie jest właściwym owocem i skutkiem doskonałej modlitwy i kontemplacji. [11] 

______________________________________
Przypisy:

[11]
Św. Jan od Krzyża, Conseils de spiritualité recueillis par le pere Élisée des Martyrs, w: św. Jan od Krzyża, Oeuvres completes, Descle´e de Brouwer, Paris 2007.

Zobacz także
o. Bernard Sawicki OSB

Dostępność i obfitość dóbr materialnych (przynajmniej w euroatlantyckiej strefie ekonomicznej) sprawia, że ich posiadanie czy gromadzenie stało się niemal naturalną częścią codzienności. Nie tylko definiuje i warunkuje ono sposób naszego życia, ale i samopoczucie oraz status społeczny. Jesteśmy coraz bardziej przyzwyczajeni, że pewne rzeczy, bez których jeszcze kilka lat temu spokojnie się obchodziliśmy, po prostu są w zasięgu ręki...

 
o. Bernard Sawicki OSB
Raz po raz zdarza się słyszeć głosy powołujące się na czystość sumienia jako gwarancję niewinności. Wbrew powszechnemu poczuciu przyzwoitości niektórzy ludzie zdają się niekiedy zasłaniać swoim rzekomo czystym sumieniem przed przyjęciem odpowiedzialności za dokonane zło. Z reguły jednak za stwierdzeniem: "Ja mam czyste sumienie" kryje się jedynie fakt, że dana osoba nie czuje żadnego niepokoju wewnętrznego na skutek popełnionych czynów...
 
Zbigniew Nosowski

Wiara zadomowionych koncentruje się wokół stabilnej świątyni, wiara poszukiwaczy jest wiarą pielgrzyma. Kościół w Polsce powinien przeorientować duszpasterskie priorytety – aby służyć już nie tylko zadomowionym, lecz także by szukać z szukającymi. Jest taka historia na samym początku Ewangelii św. Marka. Jezus naucza w Kafarnaum, zbiegają się do Niego tłumy, przynoszą Mu licznych chorych i opętanych. On zaś ich uzdrawia i wyrzuca złe duchy.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS