logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Nawrócenie

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Andrzej Gołąb
Proponuję Ci abyś się zatrzymał. Usiadł, położył, zamilkł. Na jakiś czas odłóż swój świat na półkę. Problemy poprzykrywaj serwetkami, plany zawieś na kołku. Swoją twarz, której pewno nie lubisz lub, którą się zachwycasz, odwróć od lustra samooceny. Role, w jakich obsadziło Cię życie pozostaw w teatrze zapomnienia. Na wszystkich swoich stanowiskach i funkcjach podaj się na chwilę do dymisji...
 
ks. Paweł Sobierajski
Wielki Post w ogóle nie miałby żadnego sensu gdyby nie to, co stoi na jego szczycie. Gdyby nie krzyż. A sam krzyż byłby bezsensownym symbolem, drzewem hańby i narzędziem kata gdyby nie fakt, że z tego krzyża płynie dla nas Życie i cała historia krzyża, tak czy inaczej zanurza się w prawdzie zmartwychwstania. Pan Jezus nie przyszedł na świat po to, żeby umrzeć, ale po to żeby umrzeć i zmartwychwstać. Czyli na Wielki Post musimy patrzeć przez perspektywę zmartwychwstania...
 
ks. Paweł Sobierajski
Świadectwa alkoholików, narkomanów, osób opętanych seksem i innych Hiobów tego świata, mogą sugerować, że nawrócenie zarezerwowane jest dla ludzi dna. Znana ewangeliczna przypowieść o synu marnotrawnym, tak często przywoływana w czasie Wielkiego Postu, także zdaje się potwierdzać tezę, iż najpierw trzeba bardzo nisko upaść, aby zrozumieć, że bez Boga tak naprawdę nigdzie nie można dojść. Czy faktycznie tak jest?...
 
ks. Paweł Sobierajski
Drogi czytelniku, może myślisz sobie: dla kogo właściwie jest to całe gadanie o nawróceniu. Może dla wielkich grzeszników albo dla wielkich świętych, ale mnie przecież to nie dotyczy. Świętym nie jestem, ale nikogo nie okradłem, nikogo nie zabiłem, chodzę do kościoła, od czasu do czasu przystępuję do komunii św. Od wieków mam te same grzechy: czasem nie zmówię pacierza, czasem powiem jakieś niepotrzebne słowo, czasem moje myśli są zdrożne, czasem popatrzę na jakiś film, który zawiera takie czy inne sceny, ale jest emitowany w normalnej telewizji, czasem nie zwrócę uwagi na wychowanie moich dzieci, czasem jestem opryskliwy w stosunku do mojej żony. Ot wszystkie moje grzechy. Czy jestem wielkim łajdakiem. Może jestem, ale nie aż takim...
 
ks. Paweł Sobierajski
Apostołowie żyli z Jezusem, widzieli Jego cuda, doświadczali mocy Jego słowa, przeżyli skandal krzyża i poranek Zmartwychwstania. A jednak do momentu Zesłania Ducha Świętego trudno ich nazwać chrześcijanami. Ogarnięci strachem, obawami i niepewnością, nie byli w stanie jako wspólnota wyjść do świata i głosić Dobrą Nowinę. Czy w dzisiejszym Kościele Jezusowym nie istnieje podobna sytuacja? Wielu katolików nie czuje się predysponowanych, ba, wstydzi się i lęka głosić w swoim otoczeniu Jezusa. Twierdzi się nawet, że wiara jest sprawą prywatną i nie należy zbyt często o Bogu mówić...
 
Andrzej Gołąb
Przez wiele lat byłem związany z buddyzmem. Najpierw był to surowy i ascetyczny Zen praktykowany pod okiem wyświęconego w japońskich klasztorach Mistrza Philipa Kapleau, a później magiczny i kolorowy buddyzm tybetański, pełen tajemnych inicjacji, modlitw i mantr, niestrudzenie wszczepiany na polski grunt przez "świeckiego" Lamę Ole Nydhala. Dziś kiedy opowiadam o tym, jak Jezus przemienił moje życie, spotykam się bardzo często z propozycją porównania tych dwu doświadczeń duchowych - buddysty i chrześcijanina.
 
Izabela Bobbé
Wielu teologów zwraca uwagę na istotne znaczenie intensywności modlitwy. Intensywność, a więc autentyczna żarliwość choćby kilku słów wypowiedzianych z najgorętszym przekonaniem. Trzeba powiedzieć, że na taką intensywność zdobywamy się najczęściej w momentach szczególnych, kiedy czujemy się zagrożeni. Myślę, że w powiedzeniu: "Jak trwoga to do Boga" - jest wielka mądrość. Oczywiście, zależy jaka trwoga.
 
Ks. Mieczysław Piotrowski TChr
Kwestionowanie trwałych zasad moralnych owocuje wyjątkową degeneracją człowieka oraz odrażającymi zachowaniami, jakich nie spotyka się nawet u zwierząt... Z angielskojęzycznej gazety Express Extra, wychodzącej w Hong Kongu, dowiadujemy się, że lekarze w prowincji Shenzen w Chinach ludowych, aby polepszyć ogólny stan organizmu jedzą i sprzedają w celach konsumpcyjnych abortowane dzieci, jako zdrowe jedzenie (...) W Centrum Zdrowia dla kobiet i dzieci, jeden z lekarzy wręczył dziennikarce szklany pojemnik i powiedział: Tutaj jest dziesięć świeżych płodów z aborcji dokonanych dzisiaj. Zazwyczaj zanosimy je do zjedzenia w domu, ale ponieważ nie jest pani w najlepszej formie, proszę je zatrzymać.
 
Zdzisław Kupczak
Jestem 33 letnim mężczyzną żyjącym od ponad dziesięciu lat z dala od Kościoła. Moim pragnieniem było odszukanie Boga, i choć było to pragnienie bardzo silne nigdy go nie odnalazłem. Był tak blisko mnie a ja poszukiwałem wszędzie tylko zapomniałem o miejscu w którym naprawdę można go spotkać.
 
Robert Kępa
Jak często tak właśnie wygląda twoje życie. Modlisz się, prosisz Boga o siły, a gdy przychodzi moment, kiedy trzeba wybrać, kiedy trzeba przypieczętować ofiarą z własnego życia, to wszystko, w co wierzysz, przychodzi strach, którego nie jesteś w stanie pokonać.
 
 
1  
2  
3  
4  
5  
...
 
Polecamy
ks. Stanisław Hartlieb

Trzy Święte dni paschalne Męki i Zmartwychwstania Pana są szczytem całego Roku Liturgicznego. Albowiem w te dni, przez swoje Misterium Paschalne Chrystus odkupił ludzkość i doskonale uwielbił Boga. Triduum Paschalne, stanowiące jedną „Wielką Niedzielę”, zaczyna się wieczorną Mszą św. w Wielki Czwartek, jego centrum stanowi Msza św. Wigilii Paschalnej, zamyka się nieszporami Niedzieli Zmartwychwstania.

 
Zobacz także
Jarosław Jurkiewicz

O swojej sytuacji mówią z trudem. Bo to dotyczy intymnej sfery ich życia: relacji z Bogiem i z człowiekiem, z którym dzielą codzienność. Opowiadają o tym, co robią, by nie zerwać więzi z Kościołem. Bo niesakramentalni też w nim są. Raz w miesiącu spotykają się w kaplicy domu parafialnego koszalińskiej katedry. Uczestniczą we Mszy Świętej, odmawiają różaniec, słuchają katechezy. I podkreślają, że to jest szkoła życia. To jedna z najdłużej działających wspólnot osób żyjących w związkach niesakramentalnych w Polsce.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS