logo
Czwartek, 18 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Agnieszka Strzępka
Nie możemy być tylko widzami
Zeszyty Odnowy
 


Czego jeszcze trzeba się wystrzegać?

Warta podjęcia jest również kwestia śpiewu liturgicznego. We wszystkich dokumentach Kościoła mówi się, że właściwym śpiewem liturgicznym jest śpiew gregoriański, ale zdaję sobie sprawę, że dziś trudno by było wykonywać ten śpiew w każdej Mszy Świętej. To jest postawienie bardzo wysokiej poprzeczki. Trzeba jednak pamiętać, że śpiew ma być śpiewem duchowym, który rzeczywiście odpowiada akcji liturgicznej oraz okresowi roku liturgicznego. Mają to być pieśni a nie piosenki, które pod względem melodycznym i treściowym odpowiadają temu, do czego się odnoszą. Przy okazji chciałbym zasugerować i poprosić wspólnoty, aby nie gubić tradycyjnych pieśni adwentowych, pasyjnych, wielkanocnych czy kolęd, które doskonale pasują i są dostosowane do części Liturgii. Nawet, jeśli we wspólnotach są młodzi ludzie, to myślę, że można jedną taką pieśń zawsze proponować. Warto w tym kontekście przypomnieć, że od Soboru Watykańskiego II, w Konstytucji o liturgii bardzo mocno akcentuje się, że śpiew w Liturgii to nie jest oprawa, dodatek czy rama, ale integralna część Mszy Świętej.

Warto zwrócić również uwagę na to, że udział we Mszy Świętej także we wspólnocie nie powinien iść w kierunku namnażania zewnętrznych znaków uczestnictwa w niej, np. podniesionych rąk, czy innych elementów, których nie ma na Mszy Świętej parafialnej czy papieskiej. Jeśli ktoś uważa, że poprzez podniesienie rąk bardziej włącza się w wielbienie Boga, nie do końca ma rację, gdyż trzeba przede wszystkim wznosić serca. Ponadto trzeba bowiem pamiętać, że we Mszy Świętej tym, który pośredniczy między zgromadzeniem a Bogiem jest kapłan, występujący w imieniu Chrystusa i Kościoła, i to wyłącznie on ma prawo do podnoszenia rąk w zanoszeniu modlitw. Wszelkiego rodzaju gesty wnoszą dużo emocjonalności, a zwalniają z zaangażowania rozumu i serca we Mszy Świętej, a jeśli są dopuszczone w malej wspólnocie, to trzeba się wystrzegać przenoszenia ich np. na Mszę parafialną.

Jest więc miejsce na spontaniczność we Mszy Świętej?

Myślę, że miejscem na wyrażenie spontaniczności jest śpiew i modlitwa wiernych pod warunkiem, że ta modlitwa wiernych nie służy pokazywaniu się jakiejś osoby we wspólnocie. Natomiast nie widzę miejsca na spontaniczność wiernych w innych miejscach Liturgii. Ludyczność i elementy bardzo zewnętrzne, moim zdaniem, przeszkadzają w przeżywaniu tajemnic Eucharystii. Koniecznie trzeba tu dopowiedzieć, że u nas utarło się wprowadzanie wszystkiego do Mszy Świętej. Tymczasem dobrze by było, żeby we wspólnotach oddzielić to, co jest Mszą św. i związane z nią zachowanie, od tego, co nią nie jest. Msza Święta nie jest akademią, którą robimy Panu Bogu. To Bóg do nas przychodzi. Natomiast poza Mszą Świętą można robić inną formę modlitw wspólnotowych, czy celebracji Słowa Bożego, które mogą być spontanicznym wielbieniem Boga. Postulowałbym, aby te rzeczy bardzo rozdzielać. Podobnie jest z modlitwą charyzmatyczną w czasie uwielbienia po Komunii Świętej, którą również sugerowałbym przenieść na inną formę celebracji, poza Eucharystię. Podobnie jest z modlitwą o uzdrowienie w czasie Mszy Świętej. W czasie każdej Liturgii mogą być sprawowane różne sakramenty i sakramentalia, np. sakrament namaszczenia chorych, natomiast Kościół nie przewiduje połączenia modlitwy o uzdrowienie z Mszą Świętą.

Jak osiągnąć taki etap dojrzałości, by uczestnictwo we Mszy Świętej nie cechowało się emocjonalnością, ale zmierzało do pełnego zjednoczenia z Chrystusem?

Takie podejście samo przychodzi jak dorasta w człowieku wiara, jak człowiek sam widzi, że to on potrzebuje Boga, a nie Bóg potrzebuje jego słów i gestów. Myślę, że dojrzała wiara się wycisza i daje człowiekowi pokój w sercu. To nie oznacza oczywiście wolności od emocji, bo one są również pozytywne, ale nie są one postawione na pierwszym miejscu. Drugą sprawą jest akcentowanie tego, czym jest Msza Święta, bo wydaje się, że ulegamy podejściu wspólnot protestanckich, że Liturgia to przygotowywanie Święta Panu Bogu przez ludzi. Tymczasem wg nauki Kościoła Katolickiego na temat Eucharystii, to Pan Bóg przychodzi do ludzi i ich obdarowuje, a poprzez Kościół przedłuża swoje zbawcze działanie. Powinniśmy więc Go słuchać, a nie zagłuszać. Myślę więc, że we wspólnotach jest potrzebna formacja teologiczna dotycząca tego, czym jest liturgia Mszy Świętej. Formacja bowiem nie niszczy spontaniczności i jej nie przekreśla, ale umieszcza ją w odpowiednim miejscu i wpisuje w odpowiednie ramy.
 
poprzednia  1 2 3
Zobacz także
ks. Tomasz Trębacz CSMA
Na temat szatana i działania diabelskiego zostało już dużo powiedziane i jeszcze więcej napisane. Może się zatem rodzić pytanie: Czy można coś jeszcze więcej na jego temat powiedzieć? Coś ciekawego odkryć? Pewnie tak. Szatan to przecież istota rozumna, wolna i inteligentna. To znaczy, że potrafi on także "iść z postępem czasu". Wykorzystuje współczesne nowości techniki, odkrycia cywilizacji po to, by docierać o współczesnego człowieka i skutecznie niszczyć naszą przyjaźń z Bogiem.
 
S. Cécile
"Wciąż w siłę wzrastać będą, Boga nad bogami ujrzą na Syjonie" (Ps 84,8) – śpiewa psalmista, streszczając w tym krótkim wersecie duchową przygodę, która jest wielką przygodą człowieka. Wraz z nim ogarniamy spojrzeniem całą ludzkość, która, przez wzloty i upadki swej pomimo wszystko świętej historii, podąża z trudem ku spełnieniu, ku przemieniającemu "Twarzą w twarz" na Syjonie. Cały Psałterz jest echem długiej drogi z ciemności do światła...
 
Magdalena Woźniak

Poranione stopy, odciski, odparzone od ciężkich plecaków ramiona, pot i zmęczenie – to tylko część tego, co przeżywają ludzie, którzy postanowili przezwyciężyć własne słabości i wyruszyć ścieżkami Drogi św. Jakuba (Camino de Santiago). Na czym polega fenomen trudnego do przejścia Szlaku Jakubowego prowadzącego do Santiago de Compostela, który rokrocznie przemierza ponad 100 tys. ludzi?

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS