logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Tymoteusz
Nie pójdę na rekolekcje!
Wzrastanie
 


 Pójdziesz, pójdziesz!
Musisz sobie zafundować taką odrobinę luksusu,
abyś się trochę zatrzymał,
wyciszył się i zamyślił,
żebyś spotkał się sam na sam ze sobą.
Boisz się siebie?
Rozumiem.
Trzeba jednak pójść na pustynię.
Na pustyni jest cisza,
wtedy można słyszeć siebie.
Tego się boisz?
Na pustyni jest piasek,
pali słońce,
dokucza pragnienie, fatamorgana, głód.
Musisz gryźć kamienie,
aby stały się chlebem.
Więc albo uciekniesz stamtąd
i wrócisz do ludzi głupszy,
albo zmądrzejesz.

- Pustynia pustynią, może to i ciekawe, ale co ja będę robił w kościele w tym tłumie, gdzie jakiś mnich będzie wrzeszczał i straszył piekłem?

Słuchaj, łotrzyku,
a czy ty w ogóle byłeś kiedy na rekolekcjach?
- Właściwie to nie.
To co ty się mądrzysz.
To jest taki czas,
to są takie lekcje,
kiedy człowiek uczy się być mądrzejszym,
trochę lepszym.
Dlatego rekolekcje odprawiają wszyscy:
papież, ksiądz,
babcia, mama, tata,
student, uczeń, zakonnica, dziecko.
"Trudniej dzień dobrze przeżyć
niż napisać księgę."
Człowieku, to jest praca na całe życie.
Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie:
Czy ja mam wiarę, czy nie straciłem wiary?
Czy dziś wierzę więcej Bogu,
czy mocniej Mu ufam,
czy kocham Go ze wszystkich sił,
wszystkim myśleniem,
całym sercem?
Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie:
Czy się modlę?
W czasie rekolekcji powinieneś coś przeczytać,
co pomoże ci inaczej myśleć.
Rekolekcje mają ci dodać odwagi,
abyś poszedł pod krzyż i zobaczył Ukrzyżowanego.
Żebyś miał odwagę podnieść oczy i zapytać:
Panie, czy Ty mi jeszcze raz przebaczysz?
Odpowiedź usłyszysz na pewno.
Zobaczysz ją w rozpiętych ramionach Chrystusa,
w przebitym sercu Jezusa.
Pomyślisz:
"To nie gwoździe Cię przybiły, lecz mój grzech."
Wtedy, człowieku, nie ma mocnych.
Rozbeczysz się
i uciekniesz,
i będziesz się spowiadał.
A potem wrócisz do krzyża rzuconego na posadzkę w twoim kościele i ucałujesz przez łzy stopy Chrystusa. I to są rekolekcje.
I zobaczysz, że inny jest świat,
że inni są ludzie.
A to właśnie nawrócenie.
Trzeba w czasie rekolekcji załatwić wiele spraw
nie tylko z Bogiem,
ale i z ludźmi.
Poprostuj to wszystko.
Inaczej zmarnujesz trzy dni,
które dała ci szkoła na leczenie duszy
- to są rekolekcje.
Ale co ja ci będę tłumaczył,
kiedy ty patrzysz na mnie jak wół na malowane wrota.
Pójdziesz na rekolekcje.
Dam ci kawałek modlitwy Tuwima, na odwagę:
"Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie.
Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie.
I z taką wielką żałobą
Będę się korzył przed Tobą (.)
Że duch mój przed Tobą klęknie.
I wtedy - serce mi pęknie,
Chrystusie".
Serce niech ci jeszcze nie pęknie,
ale niech spotkam cię na rekolekcjach.
Tylko wyspowiadaj sie dobrze,
mój kochany osiołku.
 
Trzymaj sie!
 
Ks. Tymoteusz
(biskup Józef Zawitkowski)
 
Zobacz także
Fr. Justin
Mój brat twierdzi, że nie chce uprawiać jakiejś "formalnej religii" i należeć do jakiegoś Kościoła lub organizacji religijnej. Wiem jednak, że kocha Boga i żarliwie poszukuje prawdy i światła. Swoje zainteresowanie szybowcami i awionetkami uznaje za swego rodzaju pokusę odrywająca go od poszukiwania Boga. Nie rezygnuje ze wspinaczki duchowej. Boje się, że znajdzie sobie jakąś religię na szczeblu powszechnym. Nasza rodzina jest bardzo katolicka. I on takim był w dzieciństwie.
 
Fr. Justin
Dawniej dzieliłem Biblię na dwie całkowicie różne części: Stary Testament, księgę "zapieczętowaną", niezrozumiałą, i Nowy Testament, ten bardziej przystępny. Bóg Starego Testamentu był odległy w czasie i przestrzeni, Bóg Nowego Testamentu - Jezus Chrystus, był bliższy, bardziej "ludzki"...
 
Fr. Justin
Powstaje wiele publikacji omawiających fenomen opętania przez złe duchy. Jak chrześcijanie powinni mówić o opętaniach i zniewoleniach, by było to zgodne z wolą Bożą? Panuje w tej kwestii wśród chrześcijan rzeczywiste zamieszanie: mówić o Szatanie czy nie? A jeśli mówić, to w jakiej formie? Philippe Madre pokazuje, że filmy i media laickie wykreowały pewną popularność Szatana, poprzez zachwalanie artystycznych sukcesów muzyków promujących satanizm oraz reklamę okultyzmu jako nowo odkrytego obszaru ludzkiego potencjału...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS