logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Joanna Piestrak, Andrzej Iwański
Niebiescy ochroniarze
Głos Ojca Pio
 


Na czym polega opieka Anioła Stróża? Czy każdy, nawet niewierzący, ma swego anioła?

Tekstem, który pozwala nam to odkryć, jest fragment z Ewangelii św. Mateusza, kiedy Pan Jezus mówi o najmniejszych, twierdząc, że ich aniołowie wpatrują się w oblicze Ojca w niebie. Słowo "ich" ma tu kolosalne znaczenie. Można powiedzieć, że są ich aniołowie, nasi aniołowie, twój anioł, mój anioł. Każdy ma specjalnego, wyjątkowego, niepowtarzalnego anioła. Dlatego mówimy: "Aniele Boży, stróżu mój".

Pan Jezus nie ograniczył obecności aniołów do osób wierzących. Powiedział "ich aniołowie", mówiąc o małych dzieciach. Nie można wnioskować, że zawężył swoją wypowiedź tylko do osób wierzących. Ojcowie Kościoła często mówili, że inna jest rola Anioła Stróża wobec osoby wierzącej, ochrzczonej, a inna wobec tej, która nie wierzy. Te zadania mogą się zmieniać, aktualizować.

W jaki sposób aniołowie są nam przydzielani? Mówił ksiądz, że różnią się od siebie.

To sprawa bardzo indywidualna. Każdy z nas ma własne odciski palców, inną źrenicę oka. Mamy rzeczy jedyne, niepowtarzalne, jesteśmy unikalni. Myślę, że tak samo jest z aniołami.

To nie oni nas sobie wybierają. Bóg ich stworzył i wszystko dzieje się pod Jego kontrolą. On zna naszą przyszłość i wie, jaki anioł będzie nam potrzebny.

W jaki sposób aniołowie czuwają nad nami? Czy mogą wpływać na nasze sumienie?

Nie wiemy, czy istnieje życie na innych planetach, ale na pewno wiemy, że istnieje grupa istot, czystych duchów, które kontaktują się z nami, a my z nimi. Zwykła, najprostsza modlitwa to droga komunikacji z aniołami, nie trzeba tutaj zaklęć. Kiedy powiem: "Aniele, stróżu mój", on - niewidzialny przyjaciel - zapyta: "Piotrze, w czym mogę ci pomóc? Jaką masz do mnie sprawę?".

Także aniołowie kontaktują się z nami, ale jest to język pełen tajemnic i sekretów. Zwykle mówimy o tak zwanych natchnieniach. Anioł nie jest energią, przedmiotem, ale osobą, podmiotem.

Takich natchnień może być dużo. W związku z tym rodzi się pytanie: które z nich pochodzą od anioła? Przecież modlimy się przez pośrednictwo Ojca Pio, Matki Bożej, wszystkich świętych. Nieraz człowiek ma dodatkowe światło, że otrzymanie danej łaski odbyło się za pośrednictwem anioła czy św. Michała. Owo wewnętrzne przekonanie - moim zdaniem - jest dodatkową łaską Bożą.

Otrzymujemy natchnienia, by się pomodlić, wyspowiadać, podjąć dobre postanowienie czy decyzję, aby gdzieś pójść, bo ktoś nas potrzebuje. Wiemy, że naprawdę to Duch Święty działa w naszym sercu - pośrednio, choć intensywnie. Może ktoś przeczyta ten wywiad, mimo że nigdy nie czytał "Głosu Ojca Pio", ponieważ jego anioł sprawi, że trafi na to czasopismo i je otworzy. Może dopiero w niebie dowiemy się, ile zawdzięczamy Aniołowi Stróżowi. Wiele rzeczy okrywa tajemnica, a dzieje się tak według zamysłu Bożego.

W jaki sposób możemy się zwracać do naszego Anioła Stróża, o co go prosić, w jakich sprawach?

Ojciec Pio nazywał swego Anioła Stróża bratem bliźniakiem. Anioł często zanosi nasze prośby do Boga - przedstawia je wyższej instancji, ale też sam może interweniować w naszych sprawach. Wiemy, że aniołowie mają władzę nad rzeczami materialnymi. Mówi o tym chociażby ewangeliczna scena, kiedy anioł poruszył wody sadzawki Betesda i pierwszy chory, który przy niej się znalazł, odzyskiwał zdrowie. Albo przypadek młodzieńców w piecu ognistym, których ochraniał anioł. A także uwolnienie św. Piotra, kiedy to anioł zerwał kajdany i pootwierał więzienne cele.
 
Zobacz także
Paweł Bieliński

Niemal każdego letniego tygodnia do małej wioski Taize, położonej na niewielkim wzgórzu w Burgundii, przyjeżdża kilka tysięcy młodych ludzi z całego świata. Co przyciąga te rzesze do skromnej wspólnoty braci zakonnych, założonej w celu pojednania podzielonych chrześcijan, a nie dla pracy duszpasterskiej wśród młodzieży? Czyżby otrzymywali tam coś, czego brakuje im w życiu; coś, czego nie znajdują w swoich rodzinach i parafiach?

 
wywiad z ks. Dziewieckim
Bez rodziny nie ma miłości i wychowania. Bez rodziny nie ma dzieci, nadziei i przyszłości. W naszych czasach też są tacy ludzie, którzy dorastają do wielkiej i czystej miłości, która jest fundamentem szczęśliwych małżeństw i rodzin. Z kolei wszyscy inni będą coraz bardziej rozczarowani swoim życiem poza małżeństwem...
 
Dariusz Kowalczyk SJ

Bliskość Ducha jest gorliwa. Duch bowiem nie zraża się naszą małością, grzesznością, ale wciąż puka do naszych serc, przybliża się do nas na różne sposoby, aby przez Chrystusa doprowadzić nas do Ojca. Gorliwość Ducha przejawia się między innymi w Jego ofierze, uniżeniu, kenozie. Termin „kenoza” znajdujemy w Liście do Filipian, gdzie czytamy, że Syn Boży, druga Osoba Trójcy, „ogołocił (...), uniżył samego siebie, stając się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej” (Flp 2,7-8).

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS