logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Grzegorz Ryś
O grzechu, grzeszniku i pokucie
List
 


z ks. dr. hab. Grzegorzem Rysiem, historykiem Kościoła rozmawia Jędrzej Majka

 Jak spowiadali się Apostołowie?

Poza "rozgrzeszeniem" udzielonym Piotrowi nad Jeziorem Galilejskim, w Piśmie Świętym nie ma świadectw mówiących o spowiedzi Apostołów. Św.Paweł pisze, że chrzest (a nie pokuta), wejście w Kościół, jest dla człowieka radykalnym wyborem Chrystusa. Według św. Piotra człowiek, który odpadnie od Boga po przyjęciu chrztu, jest jak "pies, który powrócił do tego, co zwymiotował, albo umyta świnia, która powróciła do kałuży błota" (por. 2P 2,22). Tak więc sytuacja człowieka, który zgrzeszył po chrzcie jest dramatyczna. Grzesząc, człowiek odwołuje swoją najbardziej istotną decyzję życiową.

Z drugiej strony jednak, kiedy przyjrzymy się "spowiedzi" Piotra, uderza nas niesłychana łagodność i otwarcie ze strony Chrystusa; tylko Jezus w taki sposób rozgrzeszał ludzi. Rygoryści powiedzieliby, że czynił to zbyt łatwo... Ludzie, którzy "spowiadali się" Chrystusowi, z reguły nie wyznawali swoich grzechów. I nie bardzo też widać, jaką mieli wypełnić pokutę.

Kobiecie oskarżonej o cudzołóstwo Chrystus mówi: Idź i nie grzesz więcej. Łotrowi, który prawdopodobnie dopuścił się zabójstwa, powiedział: Dziś będziesz ze mną w raju. A Piotrowi, który dopuścił się zaparcia wiary, udzielił rozgrzeszenia po wyznaniu miłości. Pokuta była więc minimalna. A tymczasem te trzy grzechy: cudzołóstwo, zabójstwo i zaparcie się wiary, bardzo szybko stały się w świadomości Kościoła grzechami, których nie odpuszczano w ogóle. Należało za nie pokutować, niekiedy nawet przez całe życie.

Aż do V w., do czasów Leona Wielkiego, Kościół praktykował spowiedź publiczną. Dlaczego z czasem z niej zrezygnowano?

Zdania historyków są podzielone, na ile była to spowiedź publiczna. Pojęcie pokuty publicznej nie było wówczas utożsamiane z publicznym wyznaniem grzechu. Publiczna pokuta oznaczała, że człowiek, który zgrzeszył i pokutował, był powszechnie znany we wspólnocie jako ten, który odbywa pokutę i nie może przystąpić do Komunii św.
Spór między historykami dotyczy tego, czy grzechy wyznawano publicznie. Nie ma jednak wątpliwości, że grzechy, które były publicznie gorszące, wyznawano publicznie. Sobór w Nicei z 325 r. przewidział nawet odpowiednie postawy, jakie mają zajmować pokutnicy i wyznaczył dla nich konkretne miejsca podczas zgromadzenia liturgicznego. Dekrety soboru mówiły wprost, kto może np. klęczeć przy samych drzwiach świątyni, a kto ma obowiązek stać poza kościołem.

 
1 2 3  następna
Zobacz także
Maciej Zinkiewicz OFMCap.
W pobliżu Ojca Pio Emmanuele żyje sześć lat, całkowicie zmieniając swój dotychczasowy sposób życia. Można wręcz rzec, że staje się osobą najbliższą Stygmatykowi. Stale mu towarzyszy, codziennie służy mu do mszy świętej, jest jego zaufanym. Dlaczego zatem jego historia należy do najbardziej kontrowersyjnych?
 
Przeglądając czwarty tom Epistolario Ojca Pio, natrafiamy na zwięzły i niezwykle intrygujący, poprzedzający zebraną korespondencję, rys biograficzny pierwszego syna duchowego świętego Stygmatyka – Emmanuele Brunatto.
 
o. Jerzy Zieliński OCD
Żyć mądrze – to kierować uwagę serca na znaki, które wskazują na nieuchronne przemijanie i konieczność wzięcia odpowiedzialności za własne wybory i czyny; na kończący się czas łaski, w którym możesz dokonać zmian ku dobru i wynagrodzić zło. Nigdy nie czekaj do jutra, by zmieniać się na lepsze. W procesie duchowego dojrzewania ponosimy wymierne straty z powodu nałogowego ulegania pokusie odkładania na później. „Zacznę za tydzień... zacznę za miesiąc... zacznę od rekolekcji, w których będę uczestniczyć...”. A czy masz pewność, że za tydzień czy miesiąc wciąż będziesz w gronie żywych? 
 
s. Natalia Tendaj SłNSJ
Czytając uważnie Ewangelię, odkrywamy, że Jezus z Nazaretu uważał się za kogoś wyjątkowego, znającego Boga lepiej niż największy autorytet religijny judaizmu – Mojżesz. Uważał się za Jego Syna, za kogoś, kto w Jego imieniu może odpuszczać grzechy. Czy jednak można Mu wierzyć? Czy nie jest to roszczenie tak nieprawdopodobne i wygórowane, że należałoby sądzić, że jest On albo sprytnym oszustem, albo ofiarą własnej egzaltowanej wyobraźni?
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS