logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Radosna w smutku
Aleksandra Wojtyna
Najpierw trzeba wyjść od tego, kogo Pan Jezus nazywa błogosławionymi z powodu smutku i zaraz potem składa obietnicę, że ci będą pocieszeni. Bynajmniej nie chodzi tu o smutasów i malkontentów wiecznie niezadowolonych i narzekających, a tak naprawdę niewiele robiących, by poprawić to, przez co są smutni. Taki smutek niszczy człowieka od wewnątrz, bo odbiera nadzieję i zajmuje smutnego tylko nim samym. Nie taki smutek błogosławi Chrystus na Górze. 
 
Modliła się do Boga na łokciach
Aleksandra Wojtyna
Cierp-liwość i cierp-ienie są w zaskakujący sposób do siebie podobne, choć semantycznie zasadniczo się od siebie różnią. W rdzeniu obu tych rzeczowników znajduje się słowo „cierp”, które chyba nikomu nie przywołuje na myśl pozytywnych skojarzeń.
 
Życie z przesłaniem
Aleksandra Wojtyna
Coraz częściej możemy usłyszeć i przeczytać w różnych źródłach o potrzebie treningu osobowości, rozsądnym planowaniu pracy, przyszłości, a także czasu wolnego, o treningu skuteczności, właściwie rozumianej asertywności, stawianiu sobie dobrze zdefiniowanych celów, doprowadzeniu rozpoczętego dzieła do końca, o konsekwencji, zdrowym uporze, odporności psychicznej, złotym środku. Nawet Biblia przekonuje nas, że dobrze pojęty trening personalny stworzy dojrzałego, asertywnego a otwartego na innych, pewnego siebie a skromnego, znającego swe potrzeby i emocje człowieka. 
 
Narodziny do życia
Aleksandra Wojtyna
Trudno jest pisać o bohaterach, bo wydaje się temu, kto pisze, że poskąpi im splendoru poprzez ubóstwo zasobów leksykalnych, których często nie starcza, by opisać czyjeś zasługi. Być może dlatego, gdy niegdyś pisano o bohaterach, posługiwano się poezją bogatą w metafory, która stoi zawsze najwyżej w sztuce pisarskiej. Tak się ma też sprawa z pisaniem o tych, którzy na Bogu oparli swe życie, przeszli przez świat, Boga mając przed oczyma.  
 
Bo do nieba trzeba dwojga
Aleksandra Wojtyna
Izydor był ubogim najemnikiem, rzetelnie wykonującym swą pracę na roli, Maria biedną wieśniaczką, sierotą posługującą u bogatego ziemianina. Ich drogi połączyła cześć dla Najświętszej Maryi Panny. Spotkali się przy maryjnej figurze, by ustroić ją swymi bukietami. Tak sobie do gustu przypadli, że niemal natychmiast pojawiła się myśl o małżeństwie. Jednak, jako że obydwoje byli podlegli swym panom, musieli poprosić o pozwolenie na realizację swych małżeńskich planów. Izydor oświadczył się Marii przy studni, twierdząc, że jego zamiary wobec niej są tak czyste jak woda, którą z niej czerpią.
 
Cisi ludzie Boga
Aleksandra Wojtyna
Cichość nie szuka w przemocy antidotum na to, co występuje wbrew dobru, nie reaguje złem na zło (ks. Jerzy Popiełuszko wykorzystał to błogosławieństwo, gdy wołał za św. Pawłem: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!”). Dobrze pojęta cichość nie poszukuje „świętego spokoju”, nie odżegnuje się od właściwej reakcji na zło, ale nie robi tego afektywnie, czasem milczy, gdy tego wymaga sytuacja.
 
Lekarz ubogich duchowo
Aleksandra Wojtyna
Józef Kalinowski (imię zakonne Rafał) urodził się 1 września 1835 r. w rodzinie o bogatych tradycjach patriotycznych. Jego ojciec kochał Ojczyznę i ten ideał usiłował przekazać w procesie wychowawczym swoim dzieciom, jak się potem okaże, analizując życie jego syna Józefa – bardzo skutecznie.
 
Fenomen ks. Dolindo
Aleksandra Zapotoczny
Kiedy padał deszcz, ks. Dolindo wychodził na miasto. Widząc na ulicy moknącą osobę, zapraszał ją pod swój parasol. Wspólna droga stawała się okazją do rozmowy, która rodziła zaufanie i przekształcała się w spowiedź. A kiedy grzechy były naprawdę ciężkie, ks. Dolindo obejmował penitenta i mówił: „Jesteś dobrym człowiekiem, nie wiem, czy ja miałbym tyle odwagi, by wyznać winy”.
 
Różaniec
Alessandro Pronzato
Całe moje życie, moje kapłańskie powołanie, pisarska działalność, moja odpowiedzialność za ośrodek rekolekcyjny, wszystko jest zbudowane, przeplatane i pogrążone w różańcach. Kilka osób prowadziło mnie, podtrzymywało, dodawało odwagi - a muszę też przyznać - również krytykowało za pomocą dziesiątków Różańców...
 
Kim jest prorok?
Alessandro Pronzato
Była wczesna wiosna 626 roku przed Chrystusem. Jak obliczają egzegeci, mógł mieć wtedy osiemnaście, dwadzieścia lat. Z charakteru nieśmiały, nieco romantyczny i bardzo wrażliwy. Pewnego beztroskiego dnia podziwiał kwitnącą gałązkę migdałowca w ogrodzie ojca. Nagle usłyszał słowa Boga, które diametralnie zmieniły jego życie: "Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię"...
 
 
1  
...
23  
24  
25  
26  
27  
28  
29  
30  
31  
...
 
Polecamy
Daphne K.

Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.

 
Zobacz także
Fr. Justin
Kościół podobno nie ma nic przeciwko paleniu zwłok, jeśli zmarły nie odniósł się do tej sprawy z pogardą dla nauki o zmartwychwstaniu ciał. Ojciec jednak radził raczej grzebać na cmentarzu i oddać ciału hołd. Stwierdzam jednak, że coraz więcej Polaków z powojennej emigracji pali zwłoki.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS