logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Józef Kudasiewicz
Oto Matka twoja
Współczesna Ambona
 


autor: Ks. Józef Kudasiewicz
tytuł: Oto Matka twoja
podtytuł: Biblijny katechizm maryjny
seria: Biblioteka Współczesnej Ambony nr 4
rok wydania: Kielce 2007
format: 165x235
stron: 168
ISBN: 978-83-925348-0-8

 
Wstęp
 
W tym Biblijnym katechizmie maryjnym zawarte jest to wszystko, co powinno zostać w głowie i sercu duszpasterza i wiernych po nawiedzeniu parafii przez Matkę naszego Pana w kopii świętej Ikony Jasnogórskiej. Ważne są tu dwa słowa „głowa” i „serce”. Oznaczają one, że owocem tej świętej wizyty winno być pogłębienie wiedzy teologicznej o Maryi i zmiana naszego serca, naszego wnętrza przez spotkanie z Nią. Bez tego peregrynacja nie miałaby sensu. Ten Biblijny katechizm można by też nazwać konstytucją prawdziwych czcicieli Maryi. Pokazuje on, jaki powinien być styl życia chrześcijańskiego tych, którzy świadomie wchodzą na ścieżkę naśladowania Matki Jezusa.
 
1. Pierwszym owocem peregrynacji winno być pogłębienie wiedzy maryjnej w oparciu o Pismo Święte i współczesne nauczanie Kościoła. W przystępnym, obrazowym języku biblijnym zostały przedstawione wszystkie dogmaty maryjne: Niepokalane Poczęcie, Dziewictwo i Boże macierzyństwo Maryi; Wniebowzięcie – wyniesienie Jej do chwały. Stawiane są pytania o życiowe znaczenie tych prawd. Czytelnik znajdzie w tym Biblijnym katechizmie wyjaśnienie, jak trzeba rozumieć w świetle współczesnej nauki Kościoła pośrednictwo Maryi oraz Jej udział w dziele Odkupienia, jakie jest miejsce Maryi w Kościele i co to znaczy, że jest Ona figurą Kościoła.
 
2. Dowiemy się z tego Biblijnego katechizmu, że Maryja była Matką zawierzenia dla Jezusa, różnych ludzi i Kościoła i że pełni tę zaszczytną rolę do dziś. Ponieważ według nauki Soboru Watykańskiego II prawdziwe nabożeństwo do Maryi nie polega na łatwowierności i uczuciowości, ale na naśladowaniu Maryi, dlatego Jej czciciele powinni na Jej wzór stawać się ludźmi zawierzenia w dzisiejszym zimnym świecie. Ludźmi, na których można się oprzeć. Być dzieckiem Matki zawierzenia zobowiązuje. Takim czcicielem Maryi był Jan Paweł II – człowiek wielkiego zawierzenia. Potwierdzały to tłumy na jego środowych audiencjach.
 
3. Maryja nie tylko jest naszą Matką zawierzenia, ale również Nauczycielką prawdziwej pobożności. Pobożność, jaką objawia Maryja swym przykładem można nazwać pobożnością bosko-ludzką. Z radością i entuzjazmem wychwala w Magnificat Boga, który uczynił Jej wielkie rzeczy i z pośpiechem idzie, by z miłością służyć starszym ludziom (Elżbieta i Zachariasz) i pomagać matce spodziewającej się dziecka. Tych dwóch aspektów pobożności maryjnej nie można rozdzielać. Czciciele Maryi to ludzie z entuzjazmem wychwalający Boga i śpieszący służyć człowiekowi. Bóg, który jest miłością, jest dla nich najważniejszy (Benedykt XVI).
 
4. Maryja jawi się na kartach Ewangelii jako Panna wierna Prawu Pana. Wypełniła wszystko, czego wymagało Prawo Pana. Zgodnie z tym Prawem co roku z Józefem szła w pielgrzymce na Święta Paschy do Jerozolimy. Po narodzinach pierworodnego Syna udała się do Jerozolimy zgodnie z przepisem Prawa, by poddać się prawu oczyszczenia, które obowiązywało każdą matkę izraelską po urodzeniu dziecka (Kpł 12,2-8), i złożyć pierworodnego Syna Bogu w ofierze, gdyż według Prawa należał On do Boga (Wj 13,2); Matka Jezusa uznaje to pełne prawo Boga do Jej Syna. Prymas Tysiąclecia genialnie odczytał ten wzór Maryi, łącząc ściśle polską pobożność maryjną z wiernością Prawu Pana i Ewangelii. Pobożność maryjna bez tej wierności Prawu Boga jest „niemaryjna”. Nie można tkliwą pobożność maryjną łączyć z łamaniem fundamentalnego Prawa Boga i Prawa Ewangelii Jezusa.
 
5. Najbardziej radosną prawdą Biblijnego katechizmu maryjnego jest Kana Galilejska. Maryja wraz z Jezusem i uczniami uczestniczy w zwykłej ludzkiej radości. Uczestniczy nie tylko jako zwykły gość weselny, ale wrażliwym okiem kobiety i Matki dostrzega potrzeby uczestników wesela – prosi Syna o pierwszy znak. Jezus nie odmawia prośbie swej Matki. Maryja pośredniczy między Jezusem a uczestnikami wesela. Jan Paweł II nazywa to macierzyńskim pośrednictwem, tj. nie zastępuje ono jedynego pośrednictwa zbawczego Jezusa, ma bowiem inny charakter, a mianowicie wstawienniczy, błagalny. W Kanie słyszymy ostatnie słowa Maryi, jakie wypowiedziała na ziemi (J 2,5). Wzywa sługi wesela, by uczynili to, co powie Jezus. To, co On powiedział, zawarte jest w Ewangelii. Wzywa więc na ścieżki Ewangelii. Jej prośba sprawiła, że Jezus uczynił pierwszy znak: objawił swoją chwałę, uwierzyli w Niego uczniowie, rodzina weselna uratowana od kompromitacji, starosta chwali dobre wino. Kana pokazuje, że możemy Ją prosić również w codziennych kłopotach. Matka jest całkowicie dla swych dzieci. Owocem Jej interwencji jest cudowna przemiana. Przychodzi do nas w świętej Ikonie, by się z nami radować, by wzmacniać naszą wiarę i dokonywać cudownej przemiany. A to domaga się naszej współpracy.
 
6. Umierający na Krzyżu Jezus w godzinie męki daje nam wszystko: daje nam Ducha Świętego – w testamencie objawił nowe powołanie Maryi – będzie Matką św. Jana i daje nam swoją Krew, tj. Życie. Ponieważ Jan reprezentował wszystkich uczniów Jezusa, dlatego w Janie została nam wszystkim dana za Matkę. Jak umiłowany uczeń winniśmy wziąć Ją w nasze życie wiary, by na Jej wzór stawać się uczniami Jezusa.
 
7. W tym Biblijnym katechizmie maryjnym będzie często mowa o peregrynującej Ikonie Jasnogórskiej. Mówiąc o Jasnogórskiej Ikonie zawsze rozumiemy kopię tej Ikony, chociaż nie używamy słowa „kopia”. Ikona ta ma sens chrystologiczny, tj. wskazuje drogę do Chrystusa. Ten rodzaj ikony zwie się Hodogetria – wskazująca drogę do Chrystusa. Święta Dziewica na lewym ramieniu trzyma Boga – Emmanuela, a pełnym godności gestem prawej ręki wskazuje na Chrystusa, który w lewej ręce trzyma księgę Ewangelii. Gestem tym mówi do swych czcicieli: „Idźcie do Jezusa i Jego Ewangelii”. Maryja jako Arka Nowego Przymierza przynosi nam Boga Wcielonego i Jego Prawo zawarte w Ewangelii. Nie wolno świętej Ikony deformować, tak z punktu widzenia artystycznego jak i teologicznego, np. eksponować tylko Jej oblicze. Nie powinno się takich obrazków kupować i wywieszać do publicznego kultu. Nie mają one bowiem sensu objawicielskiego i chrystocentrycznego. Kopię Jasnogórskiej Ikony można by porównać do wielkiego znaku Niewiasty na polskim niebie, która nie jest „obleczona w słońce” (Ap 12,1-18), tylko w ramionach swych dzierży słońce sprawiedliwości – Chrystusa, z którym i przez którego wspiera nasz naród w ciężkiej walce z mocami ciemności – tymi zewnętrznymi i tymi wewnętrznymi, które są w nas.
 
8. W naszych medytacjach maryjnych będzie często mowa o tym, że Maryja przychodzi do nas w kopii Ikony Jasnogórskiej, lub jest w niej obecna. Obecność tę inaczej rozumie Kościół zachodni a inaczej wschodni.
 
a) W Kościele katolickim podkreśla się relatywność kultu obrazu i ikony, czy figury. Oznacza to, że ikony lub figury czczone są nie ze względu na same w sobie, lecz ze względu na tego, lub tych, których przedstawiają i przypominają. Mają więc charakter anamnezy, tj. przypominania, przypominają Jezusa, Jego Matkę, świętych. Owo przypominanie trzeba jednak rozumieć w biblijnym znaczeniu pamięci (zakar). Polega ono na aktualizacji dzieła dokonanego niegdyś w historii zbawienia. Najdoskonalej dokonuje się ona w liturgii. Jan Paweł II uczy, że dotyczy to w pewien sposób każdej innej praktyki pobożności, która nas zbliża do wydarzeń zbawczych. Ikona jako przedmiot kultu czyni to w sposób najbardziej ekspresywny (por. RVM 13). Chrześcijanie Zachodu czczą obrazy, ponieważ wierzą, że cześć im oddawana nie odnosi się do nich samych, lecz do prototypów, które one przedstawiają i upamiętniają (Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii, nr 241).
 
b) W Kościele prawosławnym ikona jest jednym z sakramentów, tzw. sakramentem obecności. W pieśni nieszporów ku czci Matki Bożej Włodzimierskiej Maryja, patrząc na swą ikonę, mówi: „Z tą ikoną jest moja łaska i moc”. Skąd się bierze ta moc ikony? Przed wprowadzeniem ikony do liturgii, w której pełni ona funkcję teofaniczną, musi być ona konsekrowana przez kapłana, który wypowiada nad nią epiklezę, tj. wzywa Ducha Świętego. Dopiero od tego momentu staje się „cudowną ikoną”, tj. dokładnie wypełnioną obecnością; staje się świadkiem obecności osoby, którą przedstawia i przekaźnikiem łaski, która uświęca. P. Evdokimov przytacza interesujące zdanie Soboru z 860 roku: „To, co Ewangelia głosi przez Słowo, to ikona zwiastuje nam i uobecnia przez barwy”. Jak słowo Ewangelii nie tylko przekazuje informacje, ale również niesie łaskę zbawienia (Łk 4,22) i Ducha Świętego (J 6,63), tak również ikona nie tylko wiernie przedstawia treści Ewangelii, ale również promieniuje łaską; ikona „wyraża obecność energetyczną” (Evdokimov), która nie jest ani zmaterializowana, ani zamknięta, lecz promieniuje. Dzięki temu ikona nie jest zwykłym obrazem, lecz przedmiotem liturgii, który się czci przez ucałowanie, przyklęknięcie, palenie świecy. Jan Paweł II zachęcając do korzystania z ikon przy odmawianiu różańca uczy, że rozważając w ten sposób różaniec nie tylko przypominamy sobie tajemnicę, ale również otwieramy się na jej zbawczą łaskę, stąd można mówić o kontemplacji zbawczej (RVM 13). Jest to gest ekumeniczny, który upoważnia nas do korzystania z bogactwa teologii ikony siostrzanego Kościoła (obszerniej na temat ikony zob. art. o. prof. T.D. Łukaszuka w aneksie).
 
9. Zwracamy uwagę na aneksy, szczególnie na pierwszy – „Magisterium Kościoła o pobożności maryjnej”. Jest to syntetycznie podana nauka Kościoła od Vaticanum II do Katechizmu Kościoła Katolickiego. Dzięki tym tekstom czytelnik może sam sprawdzić, czy tezy tego Biblijnego katechizmu zgodne są z nauką Kościoła. Czytając je będzie mógł doświadczyć smaku kontaktu ze źródłami. I wreszcie, będzie mógł poszerzyć i pogłębić swoją wiedzę mariologiczną. Teksty te mogą być pomocą w ćwiczeniach seminaryjnych, młodzieżowych, pastoralnych. Najważniejszą jednak racją przypomnienia nauki Kościoła o Maryi jest dosyć powszechne zjawisko obserwowane u pobożnych czcicieli Maryi: polega ono na większym zainteresowaniu tym, co mówią o Niej prywatne objawienia, nawet nie uznane jeszcze przez Kościół, niż Objawienie Boże spisane pod natchnieniem Ducha Świętego. Stąd nigdy nie za dużo przypominania nauki Magisterium Kościoła.
 
10. Autor i wydawca będą szczęśliwi, jeśli dzięki tej książce jak najwięcej księży proboszczów i parafii głębiej przeżyją peregrynację kopii świętej Ikony Jasnogórskiej. Będziemy się w tej intencji modlić do Matki naszego zawierzenia, by Jej obecność w parafii przybliżyła nas do Jej umiłowanego Syna i była godziną radości i cudownej przemiany.
 
Autor i wydawca

Zobacz także
ks. Edward Staniek

Izaak miał dwóch synów bliźniaków: Ezawa i Jakuba. Tata kochał pierwszego, bo był odważny, a mama kochała drugiego, bo był wrażliwy. Kiedy dorośli, Jakub podstępem uzyskał błogosławieństwo ojca, za co Ezaw go znienawidził. Konflikt rodzinny zmusił Jakuba do ucieczki. Bóg jednak był z nim. Autor biblijny zanotował rozmowę Pana Boga z Jakubem tuż po tej ucieczce...

 
Natalia Budzyńska
Miłości potrzebujemy jak powietrza. Bez niej usychamy wewnętrznie, tracimy sens życia, radość codzienności. Potrzebujemy czuć się kochanymi, słyszeć czułe słowa pod swoim adresem, móc liczyć na pełne życzliwości wsparcie i zrozumienie. Potrzebujemy także kochać, dawać siebie innym, troszczyć się o kogoś, być potrzebnymi. Bez niej nawet dobro i piękno tracą blask. Jak więc czerpać z miłości siłę? Jak żyć nią na co dzień? I jak nie sprzedać jej za przysłowiową garść srebrników?
 
Jan Lewandowski
Jednym z bardzo dobrych przykładów trudności w zakresie krytyki tekstu Nowego Testamentu jest lekcja „Jednorodzony Bóg/JednorodzonySyn” w J 1,18. W dostępnych nam manuskryptach Nowego Testamentu istnieje dość duża rozbieżność co do tego, jak ten wers powinien wyglądać...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS