logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Pankracy, Serwacy i Bonifacy, źli na ogród chłopacy
 


W dniach: 12, 13 i 14 maja występuje w naszym klimacie zjawisko meteorologiczne nazywane "zimni ogrodnicy". towarzyszy im "Zimna Zośka", której święto przypada 15 maja. Klimatolodzy potwierdzają, że w tych dniach nad Europą Środkową bardzo często następuje zmiana cyrkulacji atmosferycznej i wraz z niżem barycznym napływać zaczyna polarne powietrze.
 
Kim są ci ogrodnicy? Dlaczego są zimni? I czy mają coś przeciwko pelargoniom, surfiniom i innym kwitnącym roślinom?
 
Zimni ogrodnicy pochodzą z III i IV wieku. Św. Pankracy (wspominany 12 maja), św. Serwacy (13 maja) i św. Bonifacy (14 maja) nie mieli ze sobą nic wspólnego poza wiarą w Jezusa i świętością. Pankracy żył w III wieku i podczas prześladowań poniósł męczeńską śmierć na rzymskiej arenie. Serwacy sto lat później był biskupem miasta Tongres w dzisiejszej Belgii. Miał wielką cześć dla Matki Bożej i zwalczał błędy arianizmu. Bonifacy natomiast jako jedyny ma jakiś związek z Polską – jego relikwie znajdują się w kościele bernardynów w Warszawie. Został zamordowany w rodzinnym Tarsie podczas prześladowań chrześcijan, zarządzonych przez cesarza Dioklecjana na początku IV wieku.
 
O życiu zimnych ogrodników wiemy bardzo niewiele. Nic też nie wskazuje na to, że zajmowali się roślinami. Najprawdopodobniej nazwano ich tak w związku ze wspominanym  w tekście meteorologicznym zjawiskiem ochłodzenia przypadającym w dniach ich świąt. I zapewne z tego powodu dołączyła do nich zimna Zośka. Św. Zofia to rzymska męczennica, święta wielu kościołów. Była pobożną wdową, i tak też wychowywała swoje córki, noszące imiona trzech cnót chrześcijańskich: Pistis, Elpis i Agape (Wiara, Nadzieja i Miłość).

Gdy odmówiła złożenia ofiary bogini Dianie, jej nieletnie córki poddano mękom na jej oczach. Nie załamało to matki, która zachęcała je do wytrwania. Po śmierci córek (według wielu wersji – ściętych mieczem) św. Zofię pozostawiono przy życiu (być może ze względu na jej męstwo lub dlatego, by cierpiała po stracie dzieci). Zmarła z rozpaczy na ich grobie. Inne źródła podają, że wraz z córkami poniosła śmierć męczeńską w Rzymie lub Mediolanie.
 
15 maja, w dniu św. Zofii, wspomina się też jej córki Wiarę, Nadzieję i Miłość. W kościołach prawosławnych to bardzo popularne imiona: Wiera, Nadieżda i Liubow. Równie często występują w kościele anglikańskim: Faith, Hope i Charity. W Polsce pojawia się tylko imię Nadzieja.
 
Mariola Wiertek
www.franciszkanie.pl