logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Pocałunek ołtarza
materiał własny
 


Pocałunek ołtarza

W kościele staram się brać czynny udział we Mszy świętej. śledzę obrzędy. Nie wszystko jednak rozumiem. Przed kilkoma dniami nie potrafiłam odpowiedzieć na zarzut znajomej, że całowanie ołtarza przez księdza na początku i na końcu Mszy jest przesadą, więcej: bałwochwalstwem, bo cześć oddaje się martwemu przedmiotowi. Co Ojciec na to?

Znajoma Pani jest bardziej katolicka od samego papieża. Czy uznała by za bałwochwalstwo ucałowanie fotografii kogoś bardzo bliskiego? Matki, żony, dziecka? Czy przyciśnięcie listu do ust od matki, po latach przymusowego milczenia, jest bałwochwalstwem? Dla chrześcijanina ołtarz symbolizuje Chrystusa. Kapłan całuje go na znak czci wobec Chrystusa i Jego bezkrwawej Ofiary. Nie jest to zresztą jedyna oznaka czci. Ołtarz zajmuje centralne miejsce w świątyni. Cała przestrzeń ogniskuje się na nim. Jest on przecież miejscem spotkania i zjednoczenia Boga i człowieka. Na nim kapłan i wierni składają Bogu dziękczynienie. Na nim chleb staje się Ciałem Chrystusa, a wino Jego krwią. Nic więc dziwnego, że ołtarz nakrywamy najpiękniejszym obrusem i przyozdabiamy kwiatami.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Mirosław Rucki
Moje wątpliwości dotyczą seksu przedmałżeńskiego. Moja dobra znajoma, też katoliczka, bardzo długo starała się żyć zgodnie z duchem katolickim. Ale nurtowała ją ta sama sprawa co mnie. Szukała u źródła, czyli u księży katolickich. Pytanie było proste: proszę wskazać mi słowa Jezusa będące zakazem współżycia przedmałżeńskiego...
 
o. Ryszard Andrzejewski CSMA
„Nie mów: «Zgrzeszyłem i cóż mi się stało?» Albowiem Pan jest cierpliwy. Nie bądź tak pewny darowania ci win, byś miał dodawać grzech do grzechu. Nie mów: «Jego miłosierdzie zgładzi mnóstwo moich grzechów». U Niego jest miłosierdzie, ale i zapalczywość, a na grzeszników spadnie Jego gniew karzący” (Syr 5, 4-6). Czy człowiek swoimi grzechami jest w stanie umniejszyć godność Boga? Czy może Boga zdetronizować? Odpowiedź jest tylko jedna: Żadną miarą!
 
Dariusz Piórkowski SJ
„Do serca dochodzi się zwykle nie przez rozum, lecz przez wyobraźnię” – pisał w Logice wiary bł. John Henry Newman. To dość szokujące spostrzeżenie, bo idące w poprzek myślenia wielu filozofów, którzy na ogół nie mieli zbyt dobrego zdania o tej władzy. Większość z nich traktowała wyobraźnię z podejrzliwością jako podrzędną, i często krnąbrną, służebnicę boskiego pierwiastka w człowieku, czyli rozumu.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS