logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Ilony, Jerzego, Wojciecha – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Jolanta Tęcza-Ćwierz
Pod niebieskimi skrzydłami
Droga
 
fot. Luke Stackpoole | Unsplash (cc)


„Anioły pilnują nas, za ręce łapią nas cały czas. I zamiast czasem odwrócić wzrok, za nami łażą krok w krok? – śpiewa znana wokalistka. Czy każdy ma swojego Anioła Stróża? Kim są nasi Stróżowie? Kiedy najbardziej możemy odczuć ich obecność?


Tytuł tego tekstu zapożyczyłam od ks. Twardowskiego, który w wierszu pyta swojego Anioła:

 

Czy zostałeś aniołem dopiero po dłuższym namyśle?
Czy zamiast palca serdecznego masz tylko wskazujący? (…)
Czy nigdy nie płaczesz, żeby się nigdy nie uśmiechać?
Czy umiesz uważnie bez powodu słuchać?
Czy nie przytulasz się, żeby odejść?
Czy nie tęsknisz za ciałem?
Za ludzkim uśmiechem?

 

Aniołki są obowiązkowe w każdym sklepie i stoisku z pamiątkami od Gdańska po Zakopane. Duże lub małe. Pyzate albo wysmukłe. Z gliny, gipsu, ceramiki, drewna a nawet robione na szydełku. Do wyboru, do koloru. Wieszane nad łóżeczkiem dzieci, stawiane na biurku lub na półce. Stały się takim miłym gadżetem. Jeśli chcemy komuś powiedzieć, że go lubimy, życzymy mu dobrze – możemy podarować mu takiego „aniołka”. Czy Anioł Stróż ma cokolwiek wspólnego z całą tą komercją?

 

Na kartach Pisma Świętego

Słuchaj naprawdę to Twój Anioł
Więc po co ma na deszczu czekać
On z nieba na to jest posłany
By czuwał wiernie przy człowieku

Takie jest nad nim prawo Boże
Że żyć bez ciebie nie może
W szyby puka skrzydłami
Puść go – niech żyje z nami

Czego za sobą drzwi zamykasz
Czy boisz się przeciągu?
Niech wiatr zahuczy jak muzyka
I w niebo nas pociągnie

(Ernest Bryll)

 

Aniołowie (gr. angelos – zwiastun) „występują w wielu tekstach Pisma Świętego jako tajemnicze istoty, które nie należą do świata ziemskiego, a przecież kontaktują się z ludźmi i wywierają na nich wpływ. Aniołowie przedstawiani są przeważnie jako wysłannicy Boga (...), uosabiający Jego obecność i opiekę nad ludźmi oraz służący pomocą w dziele zbawienia”. Tak rozpoczyna się hasło „aniołowie” w „Słowniku Teologicznym”.

 

W Starym Testamencie anioły były pełnymi Bożej mocy postaciami, ingerującymi w życie człowieka. Anioł powstrzymał rękę Abrahama przed złożeniem w ofierze jedynego syna, przemówił we śnie do Jakuba i prowadził Izraelitów przez pustynię podczas wyjścia z Egiptu. Równie ważne zadania miały do spełnienia anioły w Nowym Testamencie. Zachariaszowi anioł zapowiedział narodzenie syna – Jana, Archanioł Gabriel zwiastował Maryi, że zostanie Matką Syna Bożego. Pasterze, pasący swoje trzody w pobliżu Betlejem, dowiadują się o narodzinach Mesjasza także od anioła. Aniołowie usługiwali Jezusowi na pustyni, anioł wspierał Pana Jezusa podczas modlitwy w Ogrójcu. Anioł też odsunął kamień od grobu Zmartwychwstałego i przekazał radosną wieść przybyłym niewiastom.

 

Ktoś obliczył, że na kartach Pisma Świętego o aniołach możemy przeczytać ponad trzysta razy. Kim są aniołowie dla nas, ludzi XXI wieku?

 

Anioł w XXI wieku

 

mojego Anioła Stróża nie widać
choć nie zazdrości archaniołom
nie strzeże nikogo jak na obrazku
przewraca kładkę po której idę
rzuca w przepaść na zbitą głowę
wyciąga za nogawki
pyta – jak leci

(ks. Jan Twardowski)

 

Skoro aniołowie mieli tyle do roboty w Biblii, to dlaczego mieliby mieć mniej pracy w naszych czasach? W Księdze Wyjścia możemy przeczytać: „Oto ja posyłam Anioła przed tobą (...). Szanuj go i bądź uważny na jego słowa, bo imię moje jest w nim”. (Wj 23, 20). Pan Bóg nadal posyła nam anioły. One są wśród nas. Tylko my, ludzie XXI wieku nie zawsze chcemy słuchać ich podpowiedzi, nie prosimy o interwencję czy pomoc.

 

„Aniołami są ci, którzy promieniują dobrem? – pisał Phil Bosmans. – W nich żyje odczuwalna Miłość, która pragnie cię objąć, kiedy masz problemy i jesteś bezradny. Ci ludzie posiadają jakby niewidzialną, lecz bardzo wyczuloną »antenę«, która przechwytuje sygnały wołających o pomoc, wzbudza natchnienie, a nawet rodzaj wewnętrznego nakazu, przyjścia do potrzebującego z pomocą, radą i dobrym słowem”. Spotkałam takich ludzi. To ci, których mogę nazwać swoimi przyjaciółmi, do których mogę zadzwonić o każdej porze. Ale również ci, którzy zjawiają się niespodziewanie, gdy nagle potrzebuję pomocy, a potem „znikają”. Są to także ci, których podziwiam: dziewczyna, która w szkole opiekuje się niepełnosprawną koleżanką, chłopak, który odwiedza więźniów, wolontariusze, którzy spędzają wolny czas z dziećmi, chorymi i starszymi ludźmi.

 

Pod anielskimi skrzydłami

Aniele Boży Stróżu mój
ty właśnie nie stój przy mnie
jak malowana lala
ale ruszaj w te pędy
niczym zając po zachodzie słońca
skoro wygania nas
dziesięć po dziesiątej
ostatni autobus (...)

 

Jak stwierdzić obecność anioła przy sobie? Bywa, że nagle spływa na nas olśnienie, dopada przeczucie, jakaś dziwna myśl. Takie wewnętrzne przekonanie, które jest dodatkową łaską Bożą. Otrzymujemy natchnienia, by się pomodlić, wyspowiadać, podjąć dobre postanowienie czy decyzję, aby gdzieś pójść, bo ktoś nas potrzebuje. Pewnie dopiero w niebie dowiemy się, ile zawdzięczamy Aniołowi Stróżowi. Póki co wiele rzeczy okrywa tajemnica. Wierzymy, że Anioł Stróż zanosi nasze prośby do Boga, jako do „wyższej instancji”, ale sam również może interweniować. Przecież każdy, nawet niewierzący, ma specjalnego, wyjątkowego, niepowtarzalnego anioła. W Ewangelii św. Mateusza Pan Jezus mówi o najmniejszych, twierdząc, że ich aniołowie wpatrują się w oblicze Ojca w niebie. Dlatego możemy mówić: „Aniele Boży, stróżu mój”.

 

Anielska interwencja

 

Aniele Boży Stróżu mój,
prowadzisz mnie za rękę.
Znasz każdy uśmiech, każdy ból,
znasz wszystkie drogi kręte.

Nie odchodź choćbyś myślał, że
o Tobie zapominam,
że niby dobrze znałeś mnie,
a jestem całkiem inna.

W cieniu swych skrzydeł ukryj mnie,
daj sercu łyk wytchnienia.
Bo jeszcze wiele trudnych chwil
i wiele do zrobienia.

A kiedy przyjdzie życia kres,
zamkniesz mi dłonią oczy.
I duszę mą uniesiesz w dal
do rozgwieżdżonych nocy.

(Anna Zajączkowska)

 

W jakich sprawach możemy się zwracać do aniołów? Chyba w każdej. Święci często prosili swoich aniołów stróżów o pomoc w modlitwie. Święty ksiądz Jan Maria Vianney mówił, że w przypadku trudności z modlitwą trzeba ukryć się za plecami swojego Anioła Stróża i prosić, żeby on się modlił. Możemy prosić o radę, pomoc, inne spojrzenie w danej sytuacji. Możemy modlić się o opiekę i pomoc w trudnościach. Ksiądz Jan Twardowski wspomina w swoim „Niecodzienniku” starszą panią, która ile razy się potknęła, beształa swojego Anioła Stróża: „I jak ty mnie, gapo, pilnujesz?”.

 

Podobno, kiedy św. papież Jan XXIII miał prowadzić oficjalne rozmowy i poruszać podczas nich skomplikowane kwestie, modlił się do swojego Anioła Stróża i anioła osoby, z którą rozmawiał, aby obaj pomogli znaleźć dobre rozwiązanie. Pomysł godny naśladowania.

 

Jolanta Tęcza-Ćwierz
Droga 19/2014

 
Zobacz także
Tomasz Grabowski OP

W dyskusji pomiędzy rubrycystami w zasadzie wszyscy się zgadzają: liturgia musi być sprawowana dokładnie i wyłącznie według przepisów. Najlepiej jeśli przypomina wojskową musztrę. Gdy dochodzi do komentowania Biblii, podobnie, najważniejszy jest zapis oficjalnego nauczania Kościoła lub lepiej powiedzieć przeważający pogląd wśród biblistów. Broń Boże przed jakąkolwiek wolnością.

 
Marcelina Metera

Post, modlitwa i jałmużna to tylko środki, narzędzia przybliżające do Pana Boga. Ewangelie od samego początku Postu cały czas mówią o miłości bliźniego, co w kontekście wojny brzmi szczególnie mocno: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczynili”. Jako wierzący, mamy przede wszystkim odpowiadać na Ewangelię. Miejmy w głowie, że Pan Bóg daje nam przykazanie miłości Boga, bliźniego i siebie samego, bo doskonale wie, że z tym będziemy mieli najtrudniej...

 

Z Krzysztofem Ruszelem OP, proboszczem Parafii pw. Matki Bożej Królowej Aniołów w Korbielowie, rozmawia Marcelina Metera

 
Dorota Niedźwiecka
Fizyczna i uczuciowa obecność ojca jest dla dziecka najsilniejszą inspiracją do rozwoju. To od jego działań zależy, czy będzie szczęśliwe i czy odniesie sukces w dorosłości. Nieobecność ojca sprzyja przestępczości młodych bardziej niż życie w ubóstwie – wykazał dr Loren Moshen z National Institute of Mental Health w Yale. 60 proc. nastolatek, które rozpoczynają wczesne współżycie wychowało się bez ojca – to inne badania z J.H. University.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS