logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Krzysztof Pawlina
Pokolenie JPII - co z nich wyrośnie?...
Kwartalnik Homo Dei
 


Jaka jest młodzież po Janie Pawle II? Generalnie rzecz biorąc, młodzież w Polsce nie odrzuca religii. Wszelkiego rodzaju badania, zarówno ogólnopolskie, jak i lokalne, pokazują, że religia jest człowiekowi potrzebna w życiu. Według tych badań religia pełni wiele funkcji, na przykład funkcję sensotwórczą czy terapeutyczną. Stąd zdecydowana większość młodzieży deklaruje się jako wierząca. Jednak jest to wiara subiektywna, selektywna bądź "wątpiąca". Młodzi mówią na przykład: "Wierzę w Boga, ale nie wierzę w piekło"; "Wierzę w Boga, ale wątpię, że Chrystus był Bogiem".
 
Jeśli chodzi o dziedzinę życia moralnego, młode pokolenie niechętnie przyjmuje głoszone przez Kościół zasady moralne. Taka postawa najbardziej uwidacznia się w sprawach pożycia przedmałżeńskiego. Młodzi ludzie czują się bardziej "kreatorami" niż adresatami norm moralnych. W swoim zachowaniu kierują się często zasadą "bo lubię", "bo tak mi jest wygodnie". Inaczej jest w kwestii aborcji. Życie w oczach młodego pokolenia ma wciąż wielką wartość. Jeśli więc nawet młodzi odrzucają wskazania Kościoła co do życia intymnego, to zwiększyła się grupa młodzieży przeciwna aborcji. Ogólnie rzecz biorąc, w sprawach moralnych młodzi nie pozwalają nikomu na jakąkolwiek ingerencję. "Nikt mi nie będzie dyktował, co mam robić" - mówią.
 
Charakterystyczny dla młodego pokolenia jest też sytuacjonizm moralny. Polega on na tym, że młodzi pytani o ocenę moralną odpowiadają: "To zależy od sytuacji". Nie ma więc niczego stałego, wszystko jest zależne od konkretnych okoliczności.
 
Jeśli chodzi o praktyki religijne, należy zauważyć nowe zjawisko: religijną spontaniczność. Jeśli dzieje się coś wielkiego, młodzi wychodzą z domów i idą na pielgrzymkę albo na koncert ku czci Jana Pawła II. A potem znowu chowają się w swoje cztery ściany. Mają trudności z regularnymi praktykami religijnymi [10].
 
Jakie są cele życiowe młodego pokolenia? Rodzina ciągle utrzymuje się w czołówce celów życiowych, jednak został zakwestionowany jej model. Małżeństwo zmieniło się w luźny związek. W przekonaniu młodych małżeństwo to "spółka z ograniczoną odpowiedzialnością". Kiedy upada, zakłada się po prostu drugą. Potwierdzają to najnowsze badania, ujawniające wzrastającą liberalizację postaw w stosunku do instytucji małżeństwa. Małżeństwo jawi się w wyobrażeniach młodzieży jako instytucja "miękka", bardziej dostosowująca się do indywidualnych pragnień i oczekiwań partnerów niż do społecznych funkcji i potrzeb. Związek powstaje z porywu serca i ustaje, gdy serce zapragnie czegoś innego. Ci sami młodzi pytani o swoje marzenia odpowiadają: "Chciałbym mieć szczęśliwą rodzinę i przeżyć odwzajemnioną miłość". Ich oczekiwania zatem nie pokrywają się z ich postępowaniem…
 
Istotnym celem życiowym młodego pokolenia jest zdobycie dobrego wykształcenia. Stanowi ono klucz do trzech bardzo ważnych obszarów życia i trzech rodzajów potrzeb: bezpieczeństwa, poziomu i jakości życia oraz prestiżu. Jednak wykształcenie, bardzo wysoko cenione przez młodzież w ostatnich latach, ostatnio zaczyna tracić na znaczeniu. Mimo bowiem że zwiększa szanse na lepszy los, nie gwarantuje sukcesu. Część młodzieży zaczyna dostrzegać nieopłacalność zbyt ambitnych przedsięwzięć edukacyjnych. Iluzoryczność dyplomu, oferta kształcenia nieodpowiadająca potrzebom rynku pracy, zjawisko dużego bezrobocia wśród absolwentów szkół wyższych, trud i koszty kształcenia - wszystko to wpływa na zmianę preferencji edukacyjnych. Zauważa się więc "schłodzenie" poziomu aspiracji edukacyjnych. Wzrasta natomiast zainteresowanie kształceniem zawodowym, krótszym, niewymagającym zbyt dużych nakładów finansowych i wysiłku intelektualnego.
 
Do niedawna badania wskazywały, że młodych ludzi urzekały niekonwencjonalnie barwne wzorce życia oraz chęć zrobienia nieprzeciętnej kariery. Pod wpływem realiów i niepewnej przyszłości pojawia się opcja "wyciszona", ukierunkowana na spokojne, bezpieczne życie. Filarami tej opcji są stabilna praca i dobre, ciepłe relacje z najbliższą rodziną oraz przyjaciółmi. Zmniejsza się też pragnienie wyjazdu za granicę jako najlepszego rozwiązania. Nie jest on już perspektywą w takim stopniu dla młodzieży atrakcyjną, jak było to choćby 4 lata temu [11].
 
Młodzież początku XXI wieku nazywa się "młodzieżą bez skrzydeł". Nie ma ona wielkich ideałów. Nie pociągają jej wzniosłe wartości przebudowy świata, nie dąży do ustanowienia innego, lepszego ustroju społecznego. Młodzież lat dziewięćdziesiątych budowała organizacje pozarządowe, podejmowała działania społeczne w trzecim sektorze. Młodzież początku XXI wieku to pokolenie, które koncentruje się na własnej przyszłości. Nie jest to pokolenie walczące, lecz unikające aktywności (czy może raczej minimalizujące ją) w sferach, w których nie przynosi mu to bezpośredniej korzyści. To, co nie jest praktyczne, potrzebne na dziś, odsuwa na dalszy plan [12].
 
*  *  *  *  *
 
Jan Paweł II mówił o młodzieży: Wy jesteście nadzieją. Skąd taka wiara w młodych, jeśli ich życie, wydaje się, nie napawa optymizmem? Młodzi są jak łąka na wiosnę. Po zimie może być na niej dużo brudu, rozpadających się resztek, ale w wiośnie jest taka siła, że wszystko przezwycięży. Zieleń trawy pokonuje zimową szarość. Kwiaty wyrastają nawet na butwiejących resztkach. W młodzieży jest ogromna siła i moc przemiany. Dlatego istotnie jest w niej nadzieja.
 
 
ks. prof. dr hab. Krzysztof Pawlina
 
_______________________________
Przypisy:

 [1] T. Wroczyński, Literatura polska po 1939 r., Warszawa 1995, s. 68.
 [2] Wielka encyklopedia PWN, Warszawa 1966, t. 8, s. 808.
 [3] J. Wiliński, Pokolenie Jana Pawła II - geneza i rozwój, praca magisterska 2009, s. 16-19 (arch. PWTW); K. Koseła, W poszukiwaniu pokolenia JPII, w: Pokolenie JPII, red. T. Szawiel, Warszawa 2008, s. 90-111.
 [4] A. Radkiewicz, Pokolenie JPII: poczucie tożsamości czy kreacja medialna?, red. P. Ruszkowski, J. Bieliński, A. Figiel, Poznań 2006, s. 180-182.
 [5] Wyniki badań w posiadaniu autora.
 [6] K. Pawlina, Młodzi z Janem Pawłem II u progu III tysiąclecia, Warszawa 1997, s. 13-26.
 [7] Tamże.
 [8] K. Pawlina, Dotknięci przez Świętego, młodzi Polacy przeżywają swoje przebudzenia, "Warszawskie Studia Teologiczne" XIX (2006), s. 265-276; tenże, Młodzież szkolna o swoich problemach, Warszawa 2010.
 [9] B. Kuczera-Chachulska, Fragmenty, Warszawa 2009, s. 15.
 [10] K. Pawlina, Nowe pokolenie Polaków a kondycja rodziny, "Studia Salvatoriana Polonica" t. 5, s. 78-79.
 [11] Jacy są młodzi?, w: Młodzi 2011, red. M. Boni, Warszawa 2011, s. 37-62.
 [12] J. Koralewicz, O relacjach i poczuciu więzi młodzieży, w: Dylematy świata - poglądy młodzieży, red. J. Koralewicz, P. Ruszkowski, J. Bieliński, A. Figiel, Warszawa 2009, s. 188-243.   
 
poprzednia  1 2 3 4
Zobacz także
ks. Adam Paszek SDB
Ewangeliczne słowa Chrystusa: "ubogich zawsze macie u siebie i kiedy zechcecie, możecie im dobrze czynić", są aktualne w każdej epoce dziejów. Wagę tego faktu dostrzegł młody turyński kapłan Jan Bosko, kiedy pewnego dnia musiał podjąć decyzję, czy wieść spokojne i dostatnie życie kapelana w schronisku dla dziewcząt markizy Barolo, czy też zająć się biednymi i opuszczonymi chłopcami z turyńskich ulic...
 
Krzysztof Gołębiowski

Jednym z najbardziej drażliwych tematów w stosunkach międzychrześcijańskich, wywierających wielki wpływ na wszelkie myśli o jedności i na działania w tym kierunku, jest pozycja biskupa Rzymu, a dokładniej mówiąc, jego prymatu w Kościele katolickim czy, szerzej, w Kościele powszechnym. Jeśli jest coś, co łączy – przy wszystkich różnicach – poszczególne wyznania między sobą, to jest tym właśnie nieuznawanie władzy papieża. Nawet w stosunkach Kościoła łacińskiego z najbliższymi mu prawosławnymi i starokatolikami następca św. Piotra stanowi jedną z głównych przeszkód we wzajemnym zbliżeniu.

 
s. Bogumiła Kaczorek CSL
Pamiętam spotkanie sprzed kilkudziesięciu lat z ks. Antonim Gretą, który zafascynowany swoim proboszczem z pierwszych lat pracy w parafii Matki Bożej Loretańskiej w Warszawie – ks. Ignacym Kłopotowskim – snuł wspomnienia o tym niezwykłym kapłanie, a chcąc najkrócej go scharakteryzować, powiedział: „To był święty ogień”. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS