logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Janusz Mastalski
Pokusy kapłańskie
Wydawnictwo Homo Dei
 


Wydawca: Homo Dei
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-83-62579-07-5
Format: 176x250
Stron: 272
Rodzaj okładki: miękka

 
Kup tą książkę

 


Środki odczulające: Postawa gorliwości


Słowa Apostoła są doskonale czytelne, kiedy pisze: Cokolwiek czynicie, z serca wykonujcie jak dla Pana, a nie dla ludzi (Kol 3,23). Kapłan, który pragnie służyć, musi być gorliwy. A to oznacza potrzebę patrzenia na swoje życie przez pryzmat wiary. To także potrzeba szukania okazji, aby dawać świadectwo. Kapłan musi też pamiętać o źródle i kresie swojego powołania – Jezusie Chrystusie.

Powinien być także świadom prawdy zawartej w słowach Benedykta XVI:

We współczesnym społeczeństwie, w którym tak liczne formy ubóstwa rodzą się z izolacji, z tego, że nie jest się kochanym, z odrzucenia Boga, i są następstwem tragicznego zaślepienia człowieka, który uważa, że może sam sobie wystarczyć lub że jego byt jest jedynie zjawiskiem nieistotnym i krótkotrwałym; w tym naszym świecie, który ulega alienacji, "kiedy powierza się tylko ludzkim projektom" (por. Caritas in veritate, 53), jedynie Chrystus może być naszą niezawodną nadzieją. To orędzie my, chrześcijanie, powinniśmy szerzyć każdego dnia poprzez nasze świadectwo. Głoście je wy, drodzy kapłani, w ścisłym zjednoczeniu z Jezusem i z entuzjazmem pełniąc swoją posługę, pewni, że niczego nie może zabraknąć temu, kto w Nim pokłada ufność. Dawajcie świadectwo Chrystusowi wy, drodzy zakonnicy i zakonnice, z radością i konsekwentnie żyjąc w duchu rad ewangelicznych, ukazując naszą prawdziwą ojczyznę, którą jest niebo[33].

Postawa gorliwości kapłańskiej musi polegać na świadomości misji. Wzruszające są słowa wypowiedziane przed wielu laty przez kard. Augusta Hlonda do kapłanów:

Moi Kochani Kapłani! Znam Wasze mozoły, kłopoty i troski; znam Wasze trudności na poszczególnych duszpasterskich placówkach. Ale wierzę w Waszą gotowość i gorliwość kapłańską, w Wasz zapał apostolski wysłanników Chrystusowych, w Wasze kapłańskie umiłowanie nieśmiertelnych dusz, powierzonych Waszej pieczy. Powinniśmy pamiętać, że bez bezpośredniego duchowego kontaktu z ludem nie spełnimy posłannictwa, zwłaszcza wśród zawieruchy, która świat ogarnia. Wierni muszą czuć bliskość swego kapłana. Musimy zacierać to, co nas od nich niepotrzebnie oddziela. Otóż moi Kochani! Idźcie do nich z pełnym kapłańskim zaufaniem, z sercem ojca godnego zaufania. Bądźcie dobrzy dla nich! Nie zniechęcajcie się ich rozdrażnieniem czy ostrym słowem. Na zniechęcenie odpowiadajcie ufnością i wiarą! Gdy będą rozdrażnieni, odnoście się do nich z wielką dobrocią[34].

Gorliwość kapłańska jest więc niezwykle ważnym orężem w walce z pokusą wielkości, która odbiera księdzu wewnętrzny spokój i chęć zaangażowania się w sprawy Boga, Kościoła i człowieka.

Roman Brandstaetter w książce Krąg biblijny przedstawił testament, jaki na kilka dni przed śmiercią przekazał mu jego dziadek Mordechaj Dawid Brandstaetter, znany prozaik hebrajski. Dziadek powiedział do niego:

Będziesz Biblię nieustannie czytał. Będziesz ją kochał więcej niż rodziców… Więcej niż mnie… Nigdy się z nią nie rozstaniesz… A gdy zestarzejesz się, dojdziesz do przekonania, że wszystkie książki, jakie przeczytałeś w życiu, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi[35].

Ksiądz powinien pomyśleć o tym, jaki on sam zostawi testament. Czy będzie to testament człowieka szukającego wielkości, czy osoby pokornej? Z pewnością najtrafniejszą puentą powyższych refleksji są słowa z testamentu Jana Pawła II:

Wyrażam najgłębszą ufność, że przy całej mojej słabości Pan udzieli mi każdej łaski potrzebnej, aby sprostać wedle Jego Woli wszelkim zadaniom, doświadczeniom i cierpieniom, jakich zechce zażądać od swego sługi w ciągu życia. Ufam też, że nie dopuści, abym kiedykolwiek przez jakieś swoje postępowanie: słowa, działanie lub zaniedbanie działań mógł sprzeniewierzyć się moim obowiązkom na tej świętej Piotrowej Stolicy[36].


Przypisy:

[33] Tenże, Homilia podczas Mszy św. w Brnie (27 września 2009), "L'Osservatore Romano" 2009, nr 11-12, s. 17.
[34] Kapłan - spadkobierca misji Chrystusowej. "Rozmowa" z Kardynałem Augustem Hlondem - ks. Andrzej Orczykowski (tekst jest kompilacją oryginalnych wypowiedzi Sługi Bożego Kardynała Augusta Hlonda), "Msza Święta" 2009, nr 10, s. 4.
[35] R. Brandstaetter, Krąg biblijny, Warszawa 1986, s. 9.
[36] Testament Jana Pawła II, za: http://storico.radiovaticana.org/pol/storico/2005-04/ 32990.html (15.06.2008).


Zobacz także
Danuta Piekarz, ks. Józef Tarnawski SP

Młody człowiek żyje przecież w rodzinie. Może – i dla swego dobra powinien – zastanawiać się, jak będzie wyglądała jego rodzina. Jeśli żyje w rodzinie przeżywającej bolesne nieraz konflikty, to powinien z tego wyciągnąć wnioski dla swojego życia. Jeśli żyje w rodzinie pełnej pokoju i radości, to niech tak pracuje nad sobą, by taką też była jego rodzina. Może on nie mieć pojęcia, kim będzie ten czy ta, kto stanie się towarzyszem, czy towarzyszką życia.

 

Z Karolem Meisnerem OSB rozmawiają Danuta Piekarz i ks. Józef Tarnawski SP

 
Krzysztof Osuch SJ
Miłość Boga do nas i nasza miłość do Boga to cały wielki i wspaniały temat dla stale ponawianych rozważań. Ale i odkrywanie prawdy o grzechu też jest (w innym sensie) wielkim i ważnym tematem. Oba tematy są ściśle powiązane. Oba dotykają samego centrum życia osobowego, duchowego. Tym razem przypatrzmy się grzechowi, który jest przeciwieństwem miłości i niewiarą w miłość. 
 
artykuł sponsorowany

Jedne z najstarszych różańców znanych historii datowane są przez specjalistów na XIII wiek n.e. W przeciwieństwie do współcześnie nam znanych, tamte składały się, aż z 150 paciorków, symbolizując liczbę psalmów w Biblii. Inicjatorem tajemnic różańcowych był mnich Kartuzów Henryk Egher de Kalcar, podzielił on różaniec na dziesiątki, na zakończenie „Ave Maria” dodał imię Jezusa oraz dopełnił go klauzulami z życia. Różaniec przez kolejne stulecia przekształcał się, by jego współczesny kształt mógł ujrzeć świat w 1569 r. za sprawą dokumentu papieża Piusa V.  [artykuł sponsorowany]

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS