logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Wojciech Świątkiewicz
Pontyfikat przełomów
Idziemy
 


 
 Zaczynał się nowy rozdział w historii. Nikt chyba nie potrafił sobie wyobrazić, jakie konsekwencje dla Polski i świata przyniesie ten pontyfikat. Wybrany 16 października 1978 r. Jan Paweł II rządził Kościołem blisko 27 lat i od początku do końca był to pontyfikat wielkich przełomów. Dzisiaj rozumiemy to coraz bardziej.
 
Nie lękajcie się! Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi! – te słowa wypowiedziane 22 października 1978 r. stały się mottem pontyfikatu papieża Polaka. Wzbudzały nadzieję gnębionych i uciskanych i wywoływały strach reżimów totalitarnych, które nie zawahały się nawet przed zamachem na życie papieża. Jan Paweł II głosił Ewangelię na wszystkich kontynentach, pokazywał, czym jest chrześcijaństwo we współczesnym świecie, niósł wolność  narodom, zabiegał o jedność Kościoła, a w ostatnich latach życia uczył, jak cierpieć i umierać po chrześcijańsku.
 
ODDAŁ PIERŚCIEŃ ŻEBRAKOM
 
Jan Paweł II był pierwszym w historii Kościoła papieżem, który tak często opuszczał Watykan, udając się na pielgrzymki zagraniczne i po Włoszech: odbył  aż 104 podróże zagraniczne, odwiedzając 129 krajów na wszystkich kontynentach. Najczęściej pielgrzymował po Afryce i Ameryce Południowej, gdzie Kościoły lokalne są w pełnym rozwoju. Dziewięć razy odwiedził Polskę. Po Włoszech odbył 145 pielgrzymek. Jako pierwszy w historii biskup Rzymu rozpoczął wizytację rzymskich parafii. Na 333 istniejące w Wiecznym Mieście odwiedził 318.
 
Są to podróże wiary i modlitwy, które zawsze koncentrują się na medytacji i głoszeniu słowa Bożego, sprawowaniu Eucharystii, wzywaniu Maryi. Są one także okazją do wędrownej katechezy, do przedłużonego na cały świat głoszenia Ewangelii i magisterium apostolskiego, rozszerzonych na miarę całej naszej planety. Są to podróże miłości, pokoju, powszechnego braterstwa” – mówił Jan Paweł II  do Kurii Rzymskiej 28 czerwca 1980 r.
 
Papieskim pielgrzymkom towarzyszyły nie tylko słowa, ale i wiele znaczących gestów. Podczas pierwszej pielgrzymki do Brazylii (1980) w jednej z dzielnic nędzy w Rio de Janeiro Ojciec Święty zdjął z palca pierścień i oddał go ubogim, mówiąc: „Nie z ciekawości tu przyszedłem, ale dlatego, że was kocham”. Wielu odczytało to jako pewnego rodzaju zaślubiny z biednymi, opuszczonymi, poniewieranymi. O ich ludzką godność – wobec możnych tego świata – dopominał się do końca życia.
 
Kiedy w 1993 r. w szpitalu katolickim w Kampali (Uganda) odwiedzał zarażonych AIDS, nie bał się podać im ręki. Po latach wielu mieszkańców tego kraju wspominało nie to, co im Jan Paweł II powiedział, ale ten jego gest miłości wobec szczególnie doświadczonego człowieka. Podobnie spotykał się z trędowatymi w Indiach, Brazylii i Afryce. Bez obaw zbliżał się do nich, pozwalał się dotykać, podawał rękę, a nawet wziął na rękę trędowate dziecko (Brazylia, 1980).
 
Podczas papieskich pielgrzymek miały miejsce wydarzenia o zasięgu światowym, jak choćby zawierzenie świata Miłosierdziu Bożemu, którego dokonał Jan Paweł II w Krakowie 17 sierpnia 2002 r., czy wcześniej, 13 maja 1982 r. w Fatimie zawierzenie losów świata Matce Najświętszej. Papież – co było też wielką nowością – nie tylko w Rzymie, ale i na całym globie, sprawował wszystkie sakramenty święte.
 
 
1 2 3 4 5  następna
Zobacz także
Maciej Zinkiewicz OFMCap
Przeglądając listy Ojca Pio, możemy natrafić na wiele fragmentów, które wydają się trudne do pogodzenia ze sobą. Raz widzimy w nich człowieka, który uważa siebie za grzesznika, niegodnego i niezdolnego do tego, by należycie odpowiedzieć Bogu. Kiedy indziej natomiast nie waha się on wskazywać na siebie jako wzór do naśladowania, a nawet znak dany przez Boga. Jak wyjaśnić te sprzeczności? 
 
Maciej Zinkiewicz OFMCap
Jest 7 kwietnia 1994 roku. Ledwo zaczęło świtać, gdy zebrana w kaplicy rodzina słyszy dobijanie się do bramy i krzyki rozsierdzonych bojówkarzy z oddziałów Interahamwe. Cyprian wie, że czeka ich śmierć. Kiedy oprawcy wkraczają do domu wspólnie razem klęczą przed Najświętszym Sakramentem...
 
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
Ksiądz kardynał Stefan Wyszyński, wielki Prymas Polski umarł w dniu 28 maja 1981 roku w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, o godzinie 4.40 rano w Warszawie. Mija 25 lat od tego wydarzenia - przypomnijmy więc sobie postać tego wielkiego Polaka, który służył Kościołowi w Polsce w czasach wyjątkowo trudnych i ciężkich a jego pokorna i nieustanna cześć dla Maryi zaowocowała m.in. Jasnogórskimi Ślubami w 1956 roku...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS