logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Marek Machudera OFMCap.
Postanowienia wielkopostne
materiał własny
 


Postanowienia wielkopostne
jako wejście na drogę pokuty i ascezy

Każdemu człowiekowi znane jest doświadczenia swych niedociągnięć, wad i grzechów, wewnętrzne niezadowolenie z ich powodu oraz szlachetne podejmowanie postanowień zmiany. Niestety wspólnym doświadczaniem jest także zawodzenie w ich realizacji. Jedni mają słomiany zapał, inni mimo dobrego startu powoli spuszczają z tonu, i w końcowym efekcie wszystko zostaje po staremu. Św. Paweł zauważył to nieszczęście człowieka i tak opisał:

"Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę - to właśnie czynię. (...) Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać - nie. Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka. A zatem stwierdzam w sobie to prawo, że gdy chcę czynić dobro, narzuca mi się zło. Albowiem wewnętrzny człowiek [we mnie] ma upodobanie zgodne z Prawem Bożym. W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i podbija mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, [co wiedzie ku] tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego!" (Rz 7)

Apostoł Paweł nie tylko genialnie opisał moralną niedolę ludzką, ale zarazem wskazał też na Tego, który nam przynosi ratunek: Jezusa Chrystusa.
Jak doświadczyć owego ratunku, który przynosi Chrystus? Jak się zmienić? Jak ukształtować swój charakter? Kościół przekazuje nam mądrość Bożą (Słowo Boże) i uzdrawiającą moc sakramentów. Mówi nam też o pokucie i ascezie.

Pokuta

Pokuta jako "cnota" oznacza właściwą postawę człowieka wobec grzechu (własnego i grzechu w ogóle). Chodzi o rzeczywiste pragnienie odwrócenia się od grzechu i ponownego ukierunkowania się ku Bogu. Postawa ta jest ofiarowana człowiekowi przez łaskę Bożą. Pokuta jest więc darem Pana Boga, znajdującym oddźwięk w czynie człowieka. Nasze wybory podjęte wbrew Panu Bogu i naszemu sumieniu wywołują w duszy (zbawienny) smutek. Człowiek odwraca się od swej przeszłości (gdyż ona go "uśmierca") i czuje do niej wstręt. Moc łaski daje gotowość podporządkowania się słowu objawionemu i moc do odrzucenia faryzeuszowskiego samo usprawiedliwiania grzechu.
Centralnym aktem pokuty jest żal za grzechy jako owoc nawrócenia. Odkrywanie wielkości Pana Boga (bojaźń Boża) i Jego miłości powoduje ów żal (skruchę) za popełnione czyny. Wiem teraz z cała klarownością, że źle postępowałem, obrażałem Boga i jest mi z tego powodu przykro. Moje wybory, decyzje są też niejako dosłownie skruszone. Ich dawna moc i pewność zostały pokruszone na pył.
Pokuta zawiera dalej postanowienie poprawy, wolę przystąpienia do sakramentu pokuty, ufność w Boże Miłosierdzie i w pomoc Jego łaski mimo słabości człowieka. (zob. KKK 1430-1433)

Jak "zbliżyć się" do Boga, by mi dopomógł swą łaską w nawróceniu?
Kościół za pismem św. mówi nam o praktykach pokutnych, umartwieniu i o ascezie.

Asceza

Słowo to brzmi dziś staromodnie. Współczesny człowiek "wyznający" kulturę przyjemności rezygnuje często z jakiejkolwiek formy ascezy i wyrzeczenia. Na rozpoczęcie liturgicznego okresu pokuty warto przypomnieć sobie jego znaczenie.
Przez ascezę (gr. askesis - ćwiczenie, wyrzeczenie się) określa się systematyczną pracę nad sobą samym w celu osiągnięcia ideału osobistej doskonałości (świętości). Sam Jezus wzywa nas do tego słowami: "Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski." (Mt 5,48)
Według definicji psychologicznej asceza polega na "integrowaniu potrzeb, pragnień i upodobań ludzkiego ciała i psychiki - z potrzebami, pragnieniami i upodobaniami ludzkiego ducha."(*1) Mówiąc inaczej, poprzez ascezę dokonuje się zwalczanie egoizmu (nieumiarkowanej miłości własnej), który koncentruje się na własnych potrzebach i przyjemnościach. Asceza jest konieczna w procesie kształtowania charakteru i postępu duchowego.(*2) "Jeśli kto chce być moim uczniem - mówi Jezus - niech zaprze samego siebie i niech mnie naśladuje." (Łk 9,23) Katechizm stwierdza: "Droga do doskonałości wiedzie przez Krzyż. Nie ma świętości bez wyrzeczenia i bez walki duchowej." (KKK 2015).
Postęp duchowy zmierza do coraz bardziej wewnętrznego (mistycznego - bo poprzez misteria święte: sakramenty) zjednoczenia z Chrystusem (por. KKK 2014). Jan Paweł II. w jednym ze swych przemówień o ascezie mówi, że dzięki niej odzyskujemy tę "prostotę myśli, woli, serca która jest nieodzowna, ażeby w swoim wewnętrznym "ja" spotkać się z Bogiem. Bóg właśnie na nią czeka, aby przybliżyć się do człowieka wewnętrznie skupionego i zarazem otwartego na Jego słowa i miłość. Duszy w ten sposób przysposobionej Bóg pragnie się udzielać. Pragnie ją obdarowywać tą prawdą i miłością, która w Nim ma swe pełne źródło." 

Uczynki pokutne

Podjęcie uczynków pokutnych oznacza wolę przemiany siebie w duchu posłuszeństwa wezwaniu Jezusa: "Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię." Spełnianie ich może być też motywowane wolą zadośćuczynienia.
Podstawowe postawy pokutne to post, modlitwa (czuwanie) i jałmużna. Uczynki te są symbolami woli nawrócenia na trzech najważniejszych płaszczyznach życia ludzkiego: w relacji do siebie, w relacji do pana Boga i bliźniego.
W praktyce przez "post"(tj. uczynki pokutne) rozumiemy podjęcie wyrzeczenia i abstynencji, aby odciążyć swe ciało i duszę od tego, co może samo w sobie nie jest złe, ale co nie jest nam też do życia konieczne. Powstałe w ten sposób rezerwy dobra, np. czasu, mogą przyczynić się do mego zbliżenia do Boga i bliźniego. Ograniczając używki takie jak papierosy, alkohol, słodycze czy kino mogę powstałą nadwyżką finansową łatwiej wesprzeć jako jałmużną osobę w potrzebie. Rezygnując przykładowo z wielogodzinnego ślęczenia przy TV lub komputerem mam więcej czasu dla Pana Boga (na modlitwę, czytanie pisma św.) i mych najbliższych w domu ( na wspólny spacer, grę lub rozmowę itp.). Uzyskanie większej harmonii w życiu przy pomocy wysiłku woli i samozaparcia wielkopostnego, daje dużo radości i satysfakcji. Porażki naszej słabej woli jeszcze bardziej zachęcają nas do ufności i szukania wsparcia u Boga, także w sakramencie pojednania.

Postanowienia
 (niektóre propozycje do wyboru)

Post:
- Piątek o chlebie i wodzie (lub też spożywając inne napoje i owoce - według uznania)
- Piątek i środa (jak wyżej)
- Całkowita wstrzemięźliwość od słodyczy
- Całkowita wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych
- Wstrzemięźliwość od napojów alkoholowych
- Wstrzemięźliwość od palenia papierosów
- Powściągliwość w oglądaniu TV (całkowita lub częściowa rezygnacja z oglądania np. filmów czy programów rozrywkowych)
- Nie używanie gier komputerowych
- ....................................................

Modlitwa:
- Słuchanie słowa Bożego
- Udział w rekolekcjach wielkopostnych
- Postanawiam codziennie przeczytać, chociaż parę wersów Pisma Świętego
- Postanawiam codziennie przeczytać czytania mszalne i je rozważyć
- .......................................................
- Postanawiam uczestniczyć w nabożeństwach wielkopostnych ("Gorzkie Zale") lub je samemu odprawiać (Droga Krzyżowa, Koronka do Miłosierdzia Bożego)
- Postanawiam adorować Pana Jezusa w Eucharystii (??.2005-??.2005) - Rok Eucharystii - raz w tygodniu; - codziennie
- Postanawiam odmawiać codziennie jeden dziesiątek różańca świętego (samemu/z rodziną) lub "Anioł Pański" o nawrócenie grzeszników
- ........................................................

Jałmużna:
- ofiara pieniężna - moją dobrowolną ofiarą pragnę wesprzeć ludzi potrzebujących w Polsce: sąsiadów, bezdomnych, bezrobotnych (poprzez np. Caritas Polska)
- poświęcenie czasu - ofiaruję mój czas, aby każdego tygodnia odwiedzić osobę starszą, chorą (zob. list papieża na Wielki Post 2005)
- ofiarowanie rzeczy - przeglądnę moje rzeczy i nieużywane oddam potrzebującym
- .......................................................

Moje osobiste postanowienie:
- punktualność
- ........................................................
- ........................................................
(np. pragnienie zmiany jakiejś cechy mego charakteru, mojej wady głównej)

Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy Święci!

Przypisy
1 - Józef Augustyn SJ, Sakrament pojednania, wyd."M" 2003,str.82.
2 - Apoloniusz  Żynel tak pisze o konieczności ascezy: "Egzystencjalna struktura losu człowieka dopuszcza bądź domaga się pomocy ascezy. Człowiek w czasie swego bytowania ziemskiego jest wewnętrznie rozdarty i stale zagrożony w prawidłowym rozwoju; ponoszą go tęsknoty, które rozbijają się o niepowodzenia i zawody, czuje nieprzepartą potrzeby kontaktowania się z innymi - a jednocześnie grozi mu osamotnienie i wewnętrzna izolacja; najwyższe wzloty ducha paraliżują najniższe żądze i grzech. Nienasycone pragnienie wolności torpeduje własna niemoc, bariery prawa i życiowe konieczności. Z takiej to walki antagonistycznych sił utkana jest egzystencja człowieka i, jak wskazuje doświadczenie, nie ma nadziei, by mogło dojść trwałej do stabilizacji przez mechaniczne zrównoważenie się potencjałów, gdyż napięcia wewnętrzne stanowią elementarną siłę dynamicznej aktywności człowieka, co implikuje stałą nierówność potencjałów. Życiowym zadaniem człowieka, jako istoty chcącej świadomie kierować swym losem, jest zdobycie takiej postawy ducha, by nie być igraszką ślepych sił, lecz wykorzystać ich zasoby na rzecz prawidłowego samo rozwoju. Do tego konieczny jest świadomy wysiłek i czynna interwencja w te głównie ośrodki walki, gdzie może być zagrożona duchowa autonomia człowieka." (Asceza, w: "Katolicyzm A-Z", wyd.1989)
3 - Cytat za Józefem Augustynem, Sakrament pojednania, str.82-83.

o. Marek Machudera OFMCap.

 
Zobacz także
Bł. Karol de Foucauld
W naszym życiu, czy to prywatnym, czy publicznym, miejmy czas na odpoczynek, na samotność spędzaną w towarzystwie Jezusa... Jest to potrzebne w każdym życiu, ale im bardziej jest ono zaangażowane w sprawy publiczne, tym bardziej jest to konieczne...
 
O. Leon Knabit OSB
Jeżeli na słupie elektrycznym widzimy napis "nie dotykać", a mimo wszystko sprawdzamy, czy to faktycznie niebezpieczne to ponosimy ryzyko zamienienia się w węgielek. Człowiek, który popełni grzech ciążki staje się trochę takim węgielkiem. To znaczy, że przekraczając przykazania Boże, człowiek stawia się w ten sposób ponad Boga...
 
Barbara Sułek-Kowalska
Boże Ciało rzadko wypada w maju. Zazwyczaj jest w czerwcu i w ten sposób, poniekąd oczywisty, kojarzy się z nabożeństwem do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nierzadko kończy się tym nabożeństwem i piękną litanią o niezwykłej i niełatwej treści. Ale to nie jest przecież jedyny związek między tymi świętami. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS