Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
Marta wyraża swoją miłość do Jezusa poprzez służbę a Maria przez bycie z Jezusem i przy Nim. Marta tkwi w mentalności swojej epoki. Jest przekonana, że jej miejsce jest w kuchni, że kobieta nie powinna przebywać wśród mężczyzn. Całe to wydarzenie zostało przez św. Łukasza zamieszczone m.in. po to, by pokazać jak Jezus traktuje kobiety. W Jego oczach istnieje równość między kobietami i mężczyznami, kobiety nie są gorsze od mężczyzn, ani mężczyźni nie są bardziej umiłowani przez Boga.