logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Yves Boulvin
Powtórnie się narodzić
Wydawnictwo Salwator
 


Każdy z nas nosi w sobie dziecko. Droga, by je w sobie odkryć i sprawić, by się powtórnie narodziło, wiedzie przez: uwolnienie od psychologicznych uwarunkowań, wyzwolenie się od przeszłości, umożliwienie rozwoju, nabranie zaufania do siebie, nauczenie się odpoczywania i cieszenia się życiem, osiągnięcie wewnętrznej spójności.
 

 
Wydawca: Salwator
Rok wydania: 2013
ISBN: 978-83-7580-371-6
Format: 145x205
Stron: 520 
Rodzaj okładki: Miękka
Kup tą książkę 
 

 
dzień 9: Niepokalany Baranek. Hosanna na wysokości!
 
 
Czyż na drogę duchowości nie zawiodło nas pragnienie odnalezionej na nowo niewinności, niepokalanego Baranka? Nasze życie na ziemi zostało naznaczone przez zbyt liczne cierpienia, spowodowane nadużyciami władzy lub manipulacją, w której niekiedy sami uczestniczyliśmy. Wówczas pojawiło się pragnienie prawdziwego przeobrażenia, głębokiego odrodzenia. Czuliśmy się staro i ciężko, czuliśmy, że jesteśmy przytłoczeni, a i sami zawadzamy ludziom wokół, czuliśmy się ofiarami poczucia winy, a jednocześnie sami wywoływaliśmy je u innych, staraliśmy się dominować, a jednocześnie byliśmy podporządkowani. I już nie mogliśmy tego wytrzymać. Stop! Już wystarczy! Zapragnęliśmy lekkości, odnalezionej na nowo wrażliwości, słabości maleńkiego dziecka, czystości niepokalanego Baranka!
 
Podczas całego życia budowaliśmy bariery, wały i systemy ochronne. W najlepszym wypadku zdobyliśmy doświadczenie, oraz - miejmy nadzieję - także pewną życiową mądrość. Teraz chcemy doświadczyć na nowo odnalezionej, wybranej przez nas niewinności, zbliżyć się do niewinności Baranka bez skazy. Nasze doświadczenie i Boża mądrość będą nas chronić.
W niebie, zbliżając się do Baranka, który prowadzi nas do Boga, będziemy mogli spełnić nasze pragnienie doskonałości, niewinnej bieli, rozbłyskującego diamentu, najczystszego kryształu, którego nie mogliśmy zaspokoić na ziemi. Miłość Zbawiciela, gdy tylko o to poprosimy, oczyści nas, uświęci i przepełni radością.
 
Niebiosa otworzyły się w Boże Narodzenie, kiedy Jezus przyszedł na świat. "Chwała Bogu na wysokościach!" [98] - zakrzyknęli liczni niebiescy wysłannicy, którzy wyśpiewywali chwałę Bożą.
 
Najwyżsi aniołowie są obecni podczas całego dzieła stworzenia, w chwili poczęcia, narodzin i pierwszych miesięcy życia dziecka. Są wciąż tutaj, aby zaprowadzać harmonię i zgodę, aby upadały mury dzielące ludzi od siebie, aby znikały przejawy dyskryminacji.
 
"Hosanna na wysokości!" - krzyczeli ci, którzy szli przed i za Jezusem podczas Jego tryumfalnego wejścia do Jerozolimy. Dzisiaj święte miasto jest rozdarte konfliktami pomiędzy wiernymi monoteistycznych religii. Jerozolima jest jak Chrystus na krzyżu. Podobnie jak On, miasto zmartwychwstanie, a religie zbliżą się do siebie. Pewnego dnia wejdziemy do niebiańskiej, nowej, przeobrażonej Jerozolimy [99]. Wszyscy razem zaśpiewamy: "Hosanna! Chwała Tobie, Panie!" Ujrzymy Boga i osiągając doskonałe spełnienie, pozostaniemy z Nim na zawsze.
 
__________________________________

Przypisy:
 
[98] Łk 2,13-14.
[99] Por. Ap 21-22.

1 2 3  następna
Zobacz także
Rafał Sulikowski
Już ponad dwa tysiące lat temu po raz pierwszy w historii ludzkości przyszedł Zbawiciel świata. Dzięki pokornej zgodzie Jego Matki, Maryi świat otrzymuje szansę na poprawę życia i życie wieczne na końcu trudnej drogi, jaką idzie ludzkość. Poza Jezusem nie ma nic - nie znajdziemy zbawienia, a nawet uzdrowienia z doczesnych bolączek poza Chrystusem... 
 
Anna Lasoń-Zygadlewicz

Więzienie to uprzywilejowane miejsce na nawrócenie. Tutaj łatwiej można prześledzić łańcuch przyczynowo-skutkowy grzechu. Problem w tym, że widać go dopiero wtedy, gdy już zwiąże ci ręce i odbierze wolność na kilkadziesiąt lat. Bóg jednak nie byłby sobą, gdyby w sytuacjach ekstremalnych nie wymyślił... wyjścia awaryjnego.

 
ks. bp Antoni Długosz
Od wieków przed każdą szkołą stoi dylemat: kształcić czy wychowywać? Na pierwszy rzut oka jest to pytanie retoryczne, a odpowiedź nie należy do kategorii: albo-albo. Kształcenie i wychowanie stanowią dwa podstawowe filary, dwa główne cele szkoły. Dylemat zaczyna się jednak w położonych akcentach. Z założenia szkoła wydaje się istnieć po to, żeby uczyć, przekazywać wiedzę, promować do następnego stopnia kształcenia, przygotować do osiągania dyplomów i kwalifikacji. Wychowanie sięga poza obszar wiedzy, a bardziej dotyczy sprawności, postaw i wartości. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS