logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Robert Wawrzeniecki OMI
Poznaj swoją godność!
eSPe
 


Pomoc Ducha Świętego
 
Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: Niech Jezus będzie przeklęty! Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus. Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; I różne są posługi, lecz Pan ten sam (1 Kor 12,3–5).
A wy miejcie się na baczności. Wydawać was będą sądom i w synagogach będą was chłostać. Nawet przed namiestnikami i królami stawać będziecie z mego powodu, na świadectwo dla nich. Lecz najpierw musi być głoszona Ewangelia wszystkim narodom. A gdy was poprowadzą, żeby was wydać, nie martwcie się przedtem, co macie mówić; ale mówcie to, co wam w owej chwili będzie dane. Bo nie wy będziecie mówić, ale Duch Święty (Mk 13,9–11).
 
Sami z siebie, słabi i skłonni do zła przez grzech pierworodny, nie jesteśmy w stanie iść drogą Bożą. Potrzeba nam pomocy, której Bóg hojnie nam udziela w postaci Ducha Świętego. (por. Rz 5,5). To właśnie Jego obecność w naszej codzienności przynosi nadzieję.
Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości (por. Rz 8, 26) nie tylko w czasie modlitwy, ale także wtedy, gdy trzeba podjąć konkretne życiowe decyzje – dokonać wyboru pomiędzy dobrem i złem, między tym, co Boże, i tym, co się Bogu sprzeciwia.
 
Dwie drogi
 
Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, pełniąc Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść. Ale jeśli swe serce odwrócisz, nie usłuchasz, zbłądzisz i będziesz oddawał pokłon obcym bogom, służąc im - oświadczam wam dzisiaj, że na pewno zginiecie, niedługo zabawicie na ziemi, którą idziecie posiąść, po przejściu Jordanu. Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi (Pwt 30,15–20).
Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują (Mt 7,13–14).
 
W dokonywaniu moralnych wyborów stają przed nami dwie drogi: dobra i zła. Człowiek na możliwość wolnego wyboru jednej z nich. Jednakże dokonując wyboru musimy mieć świadomość, że razem z dokonanym wyborem przyjmujemy na siebie jego konsekwencje. Konsekwencją dobra jest szczęście, a konsekwencją zła jest nieszczęście. Chodzi o szczęście lub nieszczęście moje i innych. Zarówno Stary, jak i Nowy Testament podkreśla te konsekwencje.
 
Bóg nas do niczego nie zmusza. On chce, abyśmy nasze decyzje podejmowali w wolności. Jakże to zadziwiające, że Wszechmocny Bóg ugina się przed decyzją człowieka i ją szanuje. Jednakże wybór ma także w sobie coś tragicznego. Mogę w swojej wolności dokonać wyboru, który będzie przeciw Bogu i w konsekwencji doprowadzi mnie do nieszczęścia. Bóg pozostawia mi prawo wyboru, ale jakże często z tego prawa korzystam niewłaściwie.
 
 
Zobacz także
Justyna Kaczmarczyk

Świadomość tego, że ludzie w społeczeństwie, w tym członkowie Kościoła w Polsce, w różnym tempie dojrzewają do zmierzenia się z problemem wykorzystywania seksualnego, może przynieść pewną wyrozumiałość, skądinąd potrzebną, by nie wybuchały niepotrzebne wojny domowe, które zamiast dróg wyjścia przyno­szą kolejne rany. Jednocześnie nie może być to wymówka i łatwe usprawiedliwienie. Bo gdy pozna się, jak wielką krzywdą jest wykorzystywanie seksualne małoletnich, trudno odwrócić głowę...

 
ks. Jerzy Olszówka SDS
Poprzez Dekalog Pan Bóg wprowadził człowieka w świat prawdziwych wartości, na których opiera się ludzkie życie. Ukazał, że ważne są jego związki ze Stwórcą, wyrażające się w kierowaniu się w życiu taką hierarchią wartości, w której Bóg jest na pierwszym miejscu, w prowadzeniu dialogu z Bogiem na modlitwie, w roztropnym dzieleniu czasu na pracę i świętowanie. Wskazał, że prawdziwą wartością jest rodzina, ludzkie życie, będące świętym darem Boga...
 
ks. Krzysztof Napora SCJ

W jakiej formie dociera dziś do nas słowo Boże? Jaką przyjmuje postać? Jakie skojarzenie, jaki obraz wywołuje we mnie wyrażenie „słowo Boże”? Wydaje mi się, że najczęściej jest to obraz księgi. Biblia: tak różnego formatu – od małych po bardzo obszerne, często bogato zdobiona, okryta wyjątkową okładką, księga słowa Bożego. To utożsamienie Słowa i księgi bywa wzmocnione przez gest, który wkrada się (niestety!) niekiedy do liturgii, kiedy po skończonej lekturze Słowa lektor lub kapłan podnosi księgę i ukazując ją, mówi: „Oto słowo Boże”, lub „Oto słowo Pańskie”. 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS