10 kwietnia rządowy Tu-154 z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim, jego żoną Marią oraz gośćmi, którzy jechali na uroczystości w Katyniu, o godzinie 8:56 (czasu polskiego) rozbił się z powodu gęstej mgły. Nikt nie przeżył katastrofy. Informację o śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii Kaczyńskiej potwierdził wiceszef prezydenckiej kancelarii Jacek Sasin. 
 
Żaden z 89 pasażerów, ani załogi samolotu nie przeżył katastrofy.

Podczas lądowania samolot z prezydentem Polski nie doleciał do pasa, zaczepił o wierzchołki drzew, spadł na ziemię i rozpadł się na części – poinformował gubernator obwodu smoleńskiego.

Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski powiedział, że prezydencki samolot rozbił się 1,5 km od wojskowego lotniska w Smoleńsku, przy 4 podejściu do lądowania (jak podają medią rosyjskie).

Według programu Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, na liście pasażerów prezydenckiego samolotu TU-154 znajdowali się: Lech Kaczyński, Maria Kaczyńska, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, Jerzy Szmajdziński, Władysław Stasiak, Aleksander Szczygło, Paweł Wypych, Mariusz Handzlik, Andrzej Kremer, szef sztabu generalnego WP gen. Franciszek Gągor, Andrzej Przewoźnik, Grzeogrz Dolniak, Przemysław Gosiewski, Zbigniew Wassermann, Janusz Kochanowski, Sławomir Skrzypek, Janusz Kurtyka, bp Tadeusz Płoski.

Według rzecznika do katastrofy doszło w wyniku mgły. Samolot Tu-154 miał problemy z lądowaniem. Piloci poderwali samolot w powietrze. Maszyna zahaczyła o drzewa, spadła na ziemię i zapaliła się.

Według Paszkowskiego, rzecznik MSZ, maszyna była sprawdzana przed startem i nie było żadnych problemów technicznych.

Obowiązki Prezydenta Polski przejął marszałek Bronisław Komorowski, zgodnie z Konstytucją RP.

– W obliczu ogromnej narodowej tragedii wszyscy jesteśmy razem, nie ma podziałów, nie ma różnic, nie ma lewicy nie ma prawicy - powiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski o tragicznej katastrofie w Smoleńsku.

- Jesteśmy razem w ramach żałoby narodowej. Podpisałem decyzję o żałobie narodowej na tydzień. Zwracam się do wszystkich rodaków, abyśmy razem, bez różnic w tej żałobie uczestniczyli - dodał marszałek Komorowski.

Wybory nowego Prezydenta Polski, zgodnie z Konstytucją odbędą się przed 20 czerwca 2010 roku.

Źródło: TVP Info, PAP, IAR