logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
Prowadź nas Gwiazdo Betlejemska...
materiał własny
 


Mędrcy ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodnie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię (Mt 2,9). Betlejemska Gwiazda wskazywała drogę wszystkim spieszącym do ubogiej groty, aby oddać hołd Małej Dziecinie, w której rozpoznali Syna Bożego, Władcę świata.

 

My dziś także jesteśmy w drodze, spieszymy do betlejemskiej stajenki, a w przepięknej i  staropolskiej kolędzie śpiewamy:


O gwiazdo betlejemska,
zaświeć na niebie mym;
tak szukam cię wśród nocy,
tęsknię za światłem twym.
Zaprowadź do stajenki,
leży tam Boży Syn,
Bóg-Człowiek, z Panny Świętej,
dany na okup win.

Znów dobiega końca kolejny Adwent w moim życiu. Znów mamy za sobą rok, kolejny rok czekania. Z nadzieją wchodzę w tę jedyną, niezwykłą i wyjątkową NOC w roku, prowadzony przez Gwiazdę Betlejemską. Znów wracam do wspomnień z dzieciństwa, trwam na modlitwie i wzmaga się we mnie tęsknota do dni minionych i do tego, co już nigdy nie wróci. Znów wypatruję Bożego Dzieciątka i chcę, aby prawdziwie narodził się w moim sercu i w moim życiu. Chcę, aby przyszedł do mnie i zaistniał w mojej rzeczywistości.

Różne bywają nasze życiowe wigilie – obfite, radosne, ubogie i samotne, ale najważniejsze jest to, aby nasze serca do Betlejem odnalazły drogę, aby zawsze w naszym życiu tylko blasku Gwiazdy Betlejemskiej się trzymać i aby nasze dusze na głosy Aniołów się otworzyły.

NOC... cicha, święta, wyjątkowa, przedziwna i najważniejsza. Tej nocy przy każdym wigilijnym stole pragnie z nami zasiąść Dziecię Jezus. Przybywa do nas w owym biednym, opuszczonym, głodnym i wędrującym przybyszu, który w każdej chwili może zapukać do naszych drzwi. Zaiste, w naszym domu, w naszej rodzinie, tu jeszcze kogoś nie ma pośród nas, tu jeszcze ktoś ma przyjść, bo przy naszym stole wolne miejsce nieustannie czeka...

Gwiazdo z Betlejem prowadź nas zawsze do Chrystusa, zaświeć na niebie mym, prowadź nas wśród życiowej, długiej nocy i wskaż nam prawdziwą drogę do Boga.

O, nie masz Go już w szopce,
nie masz Go w żłóbku tam.
Więc gdzie pójdziemy, Chryste?
Gdzie się ukryłeś nam?
Pójdziemy przed ołtarze
wzniecić miłości żar
i hołd Ci niski oddać,
to jest nas wszystek dar.


o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp

 
Zobacz także
ks. Tomasz Jaklewicz
Miłosierdzie ma sobie podwójny dynamizm: ruch w dół i w górę. Pierwszy jest ruch w dół – zejście na poziom ludzkiego bólu, grzechu, samotności, choroby, śmierci. Drugi jest ruch w górę, czyli wydobywanie nieszczęśnika z dołka, podnoszenie z upadku, przywracanie do życia przez przebaczenie, uzdrowienie. 
 
ks. Tomasz Jaklewicz

Betlejemska szopka pozostaje na obrzeżach wieczerzy wigilijnej, podobnie jak narodziny Jezusa dokonały się na obrzeżach miasta Betlejem. Wcielenie zastaje nas niegotowymi. Niegotowa była Maria w chwili Zwiastowania, niegotowy był Józef, kiedy dowiedział się o tej sprawie. W gruncie rzeczy zasiadający do wigilijnej wieczerzy Polacy, wierzący i oczekujący na Wcielenie, powtarzają w swoim rycie ten właśnie mityczny scenariusz: bycia niegotowymi wobec tajemnicy...

 
Ks. Rafał Masarczyk SDS
Już w średniowieczu próbowano rozwiązać problem z bezrobotnymi, żebrakami i sierotami. Dla pierwszych powstawały domy pracy, na które państwo miało dotować, jednakże gospodarze takich ośrodków wykorzystywali podopiecznych maksymalnie. Racje żywnościowe były wręcz głodowe, często tylko chleb i woda, bo przecież trzeba było jak najwięcej zyskać. Dla sierot "miłe rodziny" miały zapewnić opiekę, a w rzeczywistości jedzenia było jak najmniej, pracy jak najwięcej, bo przecież rodzina musi mieć z tego jak najwięcej pożytku. "Piękną ideę zamieniono w koszmar, na skutek koszmarnej realizacji. Człowiek potrafi zepsuć najpiękniejszy pomysł". A jak jest obecnie?
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS