Bieżący rok, a szczególnie najbliższy weekend, to wyjątkowy czas dla wszystkich czcicieli Ojca Pio, w tym osób bezdomnych. W dniu 20 września miał miejsce jubileusz stulecia stygmatyzacji, zaś 23 września przypada pięćdziesiąta rocznica śmierci świętego Kapucyna.

 

Obchody tych wydarzeń skłaniają do refleksji… Czy potrafimy korzystać ze spuścizny, jaką po sobie pozostawił? Czym jest dla nas dar osoby Ojca Pio?

 

 

Czternaście lat temu powstała przy krakowskim klasztorze Braci Kapucynów nasza organizacja – Dzieło Pomocy św. Ojca Pio. Dziś to dwa nowoczesne Centra Pomocy, sieć mieszkań wspieranych i chronionych, magazyn odzieżowy i gospodarstwo rolne. Ze wsparcia Dzieła korzysta już ponad 2 tys. osób. Ale zanim do tego doszliśmy,  pomoc dla osób bez domu świadczona była na furcie przy ul. Loretańskiej, a później w dwóch skromnych kontenerach zlokalizowanych w ogrodach klasztornych…

 

Co sprawiło, że przez czternaście lat swojej działalności pokonaliśmy tak daleką drogę? Co pozwoliło nam na zbudowanie tak dużej organizacji? Jesteśmy przekonani, że wszystko to zdarzyło się dzięki powierzeniu Dzieła św. Ojcu Pio. Jego osoba jest dla nas przykładem postępowania względem bliźnich oraz wskazuje nam drogę po której kroczymy.

 

 

Ojciec Pio w swoim życiu dużą wagę skupiał wokół dzieł społecznych. Jego postępowanie i słowa, które kierował do innych świadczyły o niezwykłej odpowiedzialności, jaką czuł za bliźnich.  Dla każdego pragnął jak najlepiej, troszczył się nie tylko o doczesność, ale również życie wieczne.

 

Podobną filozofię działania uznajemy w Dziele. Człowiek, wraz z jego potrzebami jest stawiany w centrum naszych działań – służymy mu pomocą z wielkim poszanowaniem jego godności, pragniemy dla niego jak najlepiej.

 

Dzisiejsze standardy patrzenia na osoby bezdomne są nieco inne – mówi się o bezdomności, jako o zjawisku na które można sobie „zapracować” własną bezczynnością, popadaniem na nałogi, obracaniem się  w „nieodpowiednim” towarzystwie… W Dziele Pomocy stawiamy sobie za cel, aby własnym przykładem budowania relacji z osobami bez domu, zamazywać te stygmatyzujące stereotypy myślenia – pokazywać, że wartość człowieka jest niepodważalna, niezależnie od sytuacji, w której się znajduje.

 

 

Mówiono, że całe życie świętego Kapucyna wypełnione było modlitwą. Modlitwa była dla niego osobistą relacją z Bogiem, z której czerpał siłę do znoszenia trudów doczesnego życia. Osoby bez domu, które szukają pomocy w Dziele, mają często „niepoukładaną” relację z Bogiem.  Ale jednocześnie ich pragnieniem jest poczucie Jego bliskości. Nieraz latami trwa, zanim taka osoba „po przejściach” uporządkuje sferę duchowości swojego życia, odnajdzie jego prawdziwy sens. Takie uporządkowanie ma ogromny wpływ na pozostałe sfery życia – łatwiej jest wówczas budować swoje lepsze jutro.  Dlatego w Dziele przykładamy wielką uwagę do duchowości – zapraszamy osoby bez domu do wspólnej modlitwy, specjalnie z myślą o nich prowadzimy grupę modlitwy Ojca Pio oraz wspólnie rozważamy Słowo Boże podczas „Spotkań przy Dzbanie”, wszystkim chętnym umożliwiamy osobiste rozmowy z kapłanem o duchowych rozterkach.

 

 

Obchodom Roku Ojca Pio towarzyszy wiele uroczystości, spotkań… Szczególnymi inicjatywami będą zaplanowane na 23 września uroczyste powitanie relikwii św. Ojca Pio oraz bł. s. Marii Angeli w Centrum Pomocy przy ul. Smoleńsk, a także październikowa pielgrzymka osób bez domu śladami Ojca Pio. Chcemy także być obecni na wydarzeniach Grup Modlitwy Ojca Pio, dlatego nasi przedstawiciele będą obecni na Jubileuszowym Kongresie w Częstochowie oraz czuwaniu modlitewnym na Przeprośnej Górce, a także na II Kongresie św. Ojca Pio w Gdańsku.

 

 

Ojciec Pio mawiał: „Mów mało, a czyń dużo”.  To dla nas ważna wskazówka, w jaki sposób mamy postępować w swoim życiu… Każdy, kto razem z nami chciałby się włączyć w czynienie dobra, może to zrobić na wiele sposobów – inspiracje można znaleźć na naszej stronie. Czy może być piękniejszy sposób na uczczenie Ojca Pio niż podjęcie konkretnego uczynku wobec bliźnich, zgodnie z jego nauczaniem?