logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Dariusz Jaros
Przez dziurkę od klucza
Obecni
 


Za tymi tajemnymi drzwiami

Dość powszechne w naszej kulturze i sztuce jest wyobrażenie śmierci jako bramy, która wiedzie w nieznane. Jest to obraz także biblijny (por. Ps 107,18). Ludzie umierając przechodzą niejako przez tę bramę do wieczności, ale dla nas, żyjących, jest ona zamknięta. Nie wiemy, co się za nią kryje. Propozycję napisania artykułu na temat: „Teologiczna wizja nieba, czyśćca, piekła” odczytuję jako odzwierciedlenie pragnienia współczesnego człowieka, by wiedzieć, co jest za tymi tajemnymi drzwiami. Przy czym oczekuje się, że osoba studiująca Objawienie Boże zawarte w Piśmie Świętym i w przekazie Kościoła powinna nieco znać tajemnicę wieczności. Jest to domaganie się, aby teolog jakby patrząc przez dziurkę od klucza opowiedział, co widzi po drugiej stronie zagadkowych drzwi do przyszłego życia.

Nie uchylam się od tego trudnego zadania, ponieważ rzeczywiście Objawienie odsłania nam rąbek tajemnicy i to w stopniu co najmniej wystarczającym dla naszego zbawienia. Nie jest oczywiście możliwe na kilku stronach odnieść się do wszystkich problemów nauki o rzeczach ostatecznych, czyli eschatologii. Muszę ograniczyć się tylko do wyjaśnienia istoty i wskazania najważniejszych aspektów. Nie zamierzam jednak tylko relacjonować, co „widzę” za owymi drzwiami lub co zauważyli inni, ale pragnąłbym tym artykułem uczynić nawet coś więcej. Chciałbym pokazać, jak czytelnik może niejako sam „popatrzeć”.

Świadectwo Jezusa

Najważniejsze jest to, co Chrystus nam objawił i co zostało zapisane w Piśmie Świętym. Cokolwiek możemy powiedzieć na temat wieczności, wiemy nade wszystko od Jezusa, który przezwyciężył śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię (2Tm 1,10). Przez Ewangelię, to znaczy przez swoje życie, Jezus daje poznać nie tylko obecną rzeczywistość, ale i przyszłą. Co więcej, Chrystus otworzył bramę do życia wiecznego „kluczem” swego krzyża.

Wszystko, co może powiedzieć Kościół i teologowie, powinno być braniem z Chrystusowego objawienia w Duchu Świętym. Duch Prawdy doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi (J 16,13-14). Teolog nie może niczego dodać ani ująć z Pisma Świętego. Jego praca polega przede wszystkim na wniknięciu w głąb Objawienia, poprzez właściwe jego zrozumienie i interpretację zgodnie z wiarą i nauką Kościoła.

Tajemnica

Gdy mamy zamiar mówić na temat przyszłego życia, musimy ciągle pamiętać, że jest to rzeczywistość, która przerasta zdolności naszej ludzkiej wyobraźni: ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują (1 Kor 2,9). Człowiek uwarunkowany czasem i przestrzenią nie jest w stanie całkowicie pojąć sposobu istnienia w przyszłym życiu. Dlatego współcześnie odchodzi się od obrazowego i przestrzennego przedstawienia nieba, czyśćca, piekła oraz nie umiejscawia się ich gdzieś, na przykład pod ziemią lub wysoko ponad firmamentem gwiazd, jak było to w starożytności i w średniowieczu, gdy ludzie niewiele wiedzieli na temat kosmosu. Oczywiście, tego typu wyobrażenia nie miały wartości dogmatu, a jedynie były teologicznymi spekulacjami. Współcześnie w teologii zamiast o miejscach przebywania duszy mówi się o stanach istnienia człowieka. Przy czym podkreśla się, że człowiek stanowi jedność duchowo-cielesną.

Z drugiej strony, chociaż rzeczywistość przyszłego życia jest tak bardzo inna od obecnej, to jednak nie możemy o niej mówić bez odniesienia do teraźniejszości. W omawianiu spraw nadprzyrodzonych jesteśmy skazani na posługiwanie się pojęciami i obrazami znanymi z życia ziemskiego. Dlatego też nawet Bóg w objawieniu mówi w ten sam obrazowy sposób, tak jak dobry nauczyciel wprowadzając nowe zagadnienie odwołuje się do spraw uczniom dobrze znanych. W alegorycznym przedstawianiu rzeczywistości chodzi jednak o przekazanie istoty sprawy, nie zaś samego obrazu.

Doczesne życie „przedsionkiem Życia”

Nasze ziemskie życie bez odniesienia do wieczności traci sens. Z drugiej strony, jak wspomniałem wyżej, bez zrozumienia sensu tego życia nie możemy zrozumieć istoty nieba, piekła i czyśćca. Chociaż życie nadprzyrodzone jest tak inne od ziemskiego, jednak jest ono z nim ściśle związane. Dlatego całą rzeczywistość, a więc to życie i nieśmiertelność można zrozumieć tylko łącznie, podobnie jak jedno światło Chrystusa oświeca jednocześnie „życie i nieśmiertelność”, według przytaczanych słów św. Pawła z Listu do Tymoteusza, który napisał go w obliczu śmierci. Życie doczesne wyjaśnia się w świetle nieśmiertelności i odwrotnie: niebo, piekło i czyściec stają się zrozumiałe w obliczu ziemskich decyzji.

 
1 2 3 4 5  następna
Zobacz także
Ks. Krzysztof Pawlina
Istnieją w Polsce dwie tendencje w opiniach o młodzieży. Pierwsza to tendencja do idealizowania młodzieży - młodzież szansą społeczeństwa, młodzież naszą nadzieją, młodzi naszą przyszłością. Ma ona swoją starą tradycję, zawsze w młodym pokoleniu dopatrywano się czegoś - za czym tęskniło pokolenie dorosłe, czego nie udało się dokonać pokoleniu schodzącemu...
 
Sławomir Rusin

Jeżeli dziecko dostrzega, że rodzice nie przechodzą z poziomu gestów na poziom osobistej relacji z Jezusem, która wyraża się np. modlitwą w chwilach trudnych życiowych doświadczeń czy – po prostu – wejściem w dzień powszedni do kościoła na krótką modlitwę, trudno będzie mu samemu przejść na ten poziom wiary.

 

Z o. Mirosławem Pilśniakiem, dominikaninem, duszpasterzem rodzin, prezesem fundacji „Sto pociech", rozmawia Sławomir Rusin.

 
Paulina Smoroń

Tradycja, która obrazowała niebo i piekło jako pewne miejsca, była i jest najbardziej rozpowszechniona. Ludzie tego potrzebowali od zawsze, co widać choćby w wymianie zdań pomiędzy Jezusem a Saduceuszami, którzy pytali, do którego z siedmiu mężów będzie należała żona po zmartwychwstaniu. Próbowali oni przełożyć ziemskie kategorie na rzeczywistość, która wymyka się ludzkiemu pojmowaniu.

 

O tym, czy jesteśmy w stanie dowiedzieć się z książek, jak wyglądają piekło i niebo, w rozmowie z Pauliną Smoroń mówi Michał Gołębiowski.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS