logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Dzień skupienia
ks. Jacek Poznański SJ
Wakacyjny wyjazd to dla wielu osób oczywistość. Trzeba przecież odpocząć! Niektórzy wykorzystują swoje cenne urlopy na dłuższe lub krótsze, mniej lub bardziej wymagające rekolekcje, czasami nawet tygodniowe. Ale nie wszystkich na to stać: czasowo, finansowo czy osobowościowo.  
 
Czytając Bergoglio
Piotr Napiwodzki
„Po papieżu intelektualiście i teologu mamy papieża duszpasterza i kaznodzieję” – takie mocno upraszczające i nieadekwatne zdanie, w którym wyraźnie obecny jest element przeciwstawienia obydwu papieży, słyszy się od początku pontyfikatu Franciszka. Przyglądając się książkom Bergoglio, warto dostrzec kształtujące go tradycje duchowe i intelektualne, aby móc bardziej świadomie śledzić jego działania i wypowiedzi...
 
 Na samotności
o. Piotr Ścibor OCD
Jezus w samotności na pustyni judzkiej przez 40 dni wzrastał ku misji, którą miał wypełnić w posłuszeństwie Bogu. Mimo iż był Synem Bożym, uczył się tego posłuszeństwa przez wsłuchiwanie się w ciszy w rytm swego serca, bijącego harmonijnie z sercem Ojca. 
 
Przepis na bezpieczne wakacje
Sabina Miodońska
Planując wakacyjne wojaże, trzeba wykazać się niemałym talentem organizacyjnym. Są tacy, którym takie przedsięwzięcia przychodzą z łatwością. Wszyscy pozostali powinni zwracać uwagę na formalne szczegóły, bo w nich – jak wiadomo – tkwi diabeł.
 
Ojcostwo duchowe
ks. Damian Bryl
Ojcostwo duchowe to przede wszystkim obecność, towarzyszenie, troska, opieka, wspieranie w realizacji powołania otrzymanego od Boga do pełni życia. Ojcostwo biologiczne to przekazywanie życia fizycznego. Ojcostwo duchowe to pomaganie człowiekowi, by stał się w pełni człowiekiem, by odkrył i podjął swoje powołanie do przyjaźni z Bogiem, świętości i zbawienia. Rozmowa z ks. Damianem Brylem
 
Chciałbym dotrzeć do celu
Maciej Wasielewski
To, co piszę, rodzi się z milczenia. Całymi dniami milczę, żeby napisać dwa zdania i te zdania znaczą dla mnie więcej niż sto, które później wypowiem. Najważniejsze podróże odbyłem w pojedynkę, ewentualnie we dwoje, kiedy każde z nas chodziło osobnymi ścieżkami albo milczało, żeby jakimś zbędnym słowem nie zabić tego, co wydawało nam się wtedy najważniejsze – czegoś, co trudno nazwać, a co było najpewniej potrzebą dostrojenia się do chwili i miejsca. 
 
Moje miejsce w Kościele
Andrzej Iwański
Miejsca w Kościele szuka człowiek, który przeżył wcześniej głębokie nawrócenie i osobiste spotkanie z Jezusem. Dopiero na tym etapie może on odkryć w sobie potrzebę działania na rzecz wspólnoty – pragnienie bycia nie tylko tym, który bierze i jest obsługiwany, ale też tym, który się angażuje. Z bp Grzegorzem Rysiem rozmawia Andrzej Iwański  
 
Oczko w głowie
ks. Marek Dziewiecki
Liczba dzieci nie decyduje o tym, w jaki sposób będą one wychowane. Ma jednak istotny wpływ na sytuację rodziny i na cały kontekst wychowania. Można solidne wychowywać dzieci w rodzinie wielodzietnej, w rodzinie z dwójką czy trójką dzieci, a także w rodzinie, która wychowuje jedynaka.
 
”Oto was posyłam...”
Ks. Mariusz Pohl
W rzadko którym fragmencie Pisma Świętego lepiej widać, jak Bóg ceni i szanuje człowieka, zapraszając go do współpracy w swoim dziele. Bóg w swoim żniwie, czyli dziele głoszenia Ewangelii i zbawienia człowieka, nie chce obyć się bez nas, lecz korzysta z naszego zaangażowania. 
 
Nie poprawiajmy papieża
o. Józef Augustyn SJ
Wiele zachowań w codziennym funkcjonowaniu Ojca Świętego jest rzeczywiście innych. Nie wiemy, jak to ocenić, sklasyfikować: zabrakło po prostu rubryk, szufladek, wzorców z przeszłości. Bo jak ocenić np. fakt, że dzień po wyborze nowy papież wracając z bazyliki Santa Maria Maggiore, gdzie modlił się przed ikoną Matki Bożej Salus Populi Romani, zatrzymuje się w hotelu dla księży Casa del Clero, by osobiście zapłacić za swój pobyt i zabrać rzeczy osobiste, które zostawił, gdy przeprowadzał się na kilka dni do watykańskiego hotelu Dom św. Marty na czas konklawe. 
 
 
1  
...
377  
378  
379  
380  
381  
382  
383  
384  
385  
...
 
Polecamy
ks. Andrzej Draguła

To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.

 
Zobacz także
Agata Rajwa
Gdyby mi ktoś wcześniej powiedział, że będę z radością wracała do domu i cieszyła się widokiem męża, a co więcej, że będę go kochała, mogąc to szczerze, z przekonaniem powiedzieć, pomyślałabym, że jest naiwniakiem i sentymentalistą. A teraz właśnie tak się dzieje!

O zwycięstwie miłości i życia opowiada Urszula Mela, w rozmowie z Agatą Rajwą. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS