logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Tomasz Podlewski
Przytulić Dzieciątko Jezus
Droga
 


Adwent nie ma nic wspólnego ze smutkiem. Jest bowiem czasem radosnego oczekiwania na Ukochanego Gościa!
 
Przygotowanie
 
Jak przeżywasz przygotowanie do wizyty kogoś szczególnego? Aura za oknem nie ma znaczenia, wywrócenie mieszkania do góry nogami nie stanowi problemu. Ani sprzątanie, zrobienie wielkich zakupów czy zadbanie o siebie samych. Podobnie jest z Adwentem. Ukochanym Gościem jest sam Jezus a mieszkaniem - twoje serce. Nie chciałbyś zrobić czegoś dla tak Drogiego Maleństwa? Wiedz, że w swoim sercu realnie możesz Je ogrzać, a przecież kolejny rok tyle innych serc będzie zionąć chłodem.
 
Żeby było miękko

Św. Matka Teresa z Kalkuty wprowadziła w swoim zgromadzeniu piękny zwyczaj. Na początku Adwentu ustawiano przed ołtarzem szopkę z pustym żłóbkiem. Siostry za każdy dobry uczynek, ofiarę bądź modlitwę - wkładały do żłóbka jedno źdźbło siana. Ten nietypowy zwyczaj uświadamia, że nic nie sprawia Jezusowi tak wielkiej przyjemności, jak miłość, modlitwa i czynienie dobra. Adwent jest czasem szczególnej troski o to, by Jezusowi było dobrze i miękko w twoim sercu. Cóż Mu po sianku pod białym wigilijnym obrusem, skoro On woli spocząć w tobie samym?
 
Mistyka
 
Wielu ludzi zauważa, że Adwent i jego "elementy", np. pieśni - mają w sobie niezwykłą głębię, są święte, mistyczne. Wyjątkowo mocno pomagają duszy w dostrojeniu się do klimatu niezwykłości, tajemniczości, piękna i cudu, jaki Bóg po raz kolejny przygotowuje dla każdego z nas. Warto sobie uświadomić raz jeszcze - Adwent (podobnie jak każdy szczególny okres w życiu Kościoła) - nie jest wyłącznie wspomnieniem! Mało tego: czy wiesz, że każde święto jest czasem szczególnych łask, w bardzo konkretnych wymiarach życia? W czasie Adwentu możesz np. szczególnie dziękować za dzieciństwo, modlić się o potomstwo dla tych, którzy go nie mają, prosić o rozwinięcie w tobie dziecięctwa duchowego a nade wszystko - wymodlić sobie cnoty Dzieciątka Jezus - pokorę, czystość, prostotę, skromność. Pamiętaj też, że coroczne przeżywanie tych samych wydarzeń zbawczych ma "naturę spiralną" - tzn., że nie takie samo! Każde kolejne przeżycie danego okresu staje się coraz głębsze i wynosi na coraz wyższe stopnie duchowego rozwoju. Święto rzeczywiście jest "to samo", ale ty dzisiaj już nie jesteś ten sam co rok temu i że za rok także będziesz miał inne serce.
 
Przytulanie (nie dla każdego!)
 
Wielu świętych, np. Faustyna, Matka Teresa, Josemaria… przeżywało Adwent jako prawdę o Bogu, który daje się przytulić! Bóg chciał się stać Maleńkim Dzieciątkiem po to, aby żaden człowiek  - bez względu na swoją przeszłość, rany i problemy - nie bał się do Niego zbliżyć. I rzeczywiście: w niektórych zgromadzeniach czy wspólnotach Adwent wieńczy się… przytuleniem Dzieciątka Jezus! Figurkę obejmuje się ramionami, całuje, kołysze… Można nawet znaleźć w Internecie zdjęcia św. ks. Escrivy albo Jana Pawła II, którzy z czułością traktują figurkę Dzieciątka. To rzeczywiście nie dla każdego. Nie wszyscy to rozumieją i potrafią dobrze przeżyć. Tym jednak, którzy odważą się namacalnie przyjąć Dzieciątko Jezus i zbliżyć do swojego serca - daje Ono szczególne łaski i prawdziwie roztapia ich wnętrza. Może w tym roku, i twoje ramiona staną się kołyską dla Nowonarodzonego?
 
ks. Tomasz Podlewski
Droga 22/2016

 
fot. Kelly Sikkema | Unsplash (cc) 
 
Zobacz także
ks. prof. dr hab. Waldemar Chrostowski
Ofiarowanie przez Niego własnego życia na Golgocie, nieopodal miejsca, gdzie wznosiła się świątynia jerozolimska, nasuwa nieuchronne skojarzenia z barankami, które w tej świątyni składano w ofierze, zwłaszcza z doroczną ofiarą baranka paschalnego. Ten motyw dominuje także w sprawowanej przez chrześcijan liturgii paschalnej. 
 
ks. Zbigniew Kapłański
W zamierzchłych czasach pozycja mężczyzny była bardzo silna, dysponował wachlarzem przywilejów i praw, miał też swoje typowo męskie obowiązki. Zadania mężczyzny były jasno określone, sprowadzały się do: polowanie, dyplomacji i modlitwa. Czy w dzisiejszych czasach też jest to tak jasne?
 
Larry Oney
Czasem nawet nie zauważymy, że jesteśmy do czegoś przez Boga przygotowywani – dostrzeżemy to dopiero później, gdy spojrzymy wstecz. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że Boże przygotowanie może trwać długi czas, albo też wydarzyć się nieoczekiwanie. Jezus spędził trzydzieści lat przygotowując się do misji, która trwała krócej niż trzy lata. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS