Miejmy odwagę usłyszeć naganę w głosie Jezusa pytającego: „Czemu rozprawiacie o tym, że nie macie chlebów?”
Miejmy odwagę usłyszeć głębokie Jego zdziwienie, gdy wyrzuca nam: „Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie…?”
Jeśli nie zatrzymamy wzroku na Jego dziełach dla nas, na łasce, której doświadczyliśmy i osobiście, i w historii całego narodu, rychle okaże się, że - jak faryzeusze i Herod - zamknęliśmy się w swoich planach, w swoich wyobrażeniach i nie chcemy osiągnąć niczego ponad ciasną miarę zamkniętego na Boga serca…
Jeśli nie oprzemy się na Jego Słowie i Jego Mocy, będziemy razem z dziećmi tej ziemi patrzeć do końca życia w talerz i kalkulować: pięćset plus, sześćset plus, osiemset plus… Niestety, na końcu tego rachowania czeka człowieka bankructwo. Nawet jeżeli pierwsze w życiu, to na zawsze!…
„Nie dajcie się zwodzić, bracia moi umiłowani” (Jk 1).
Jutro Środa Popielcowa!
Czas zobaczyć, usłyszeć i zrozumieć…
(Zob. Jk 1,12-18; Mk 8,14-21).
Anna-Irena, Kraków
czytelny@poczta.fm
***
Biblia pyta:
Kto zmierzył wody morskie swą garścią i piędzią wymierzył niebiosa? Kto zawarł ziemię w miarce? Kto zważył góry na wadze i pagórki na szalach?
Kto zdołał zbadać ducha Pana? Kto w roli doradcy dawał Mu wskazania?
Do kogo się On zwracał po radę i światło, żeby Go pouczył o ścieżkach prawa, żeby Go nauczył wiedzy i wskazał Mu drogę roztropności?
Oto narody są jak kropla wody u wiadra, uważa się je za pyłek na szali. Oto wyspy ważą tyle co ziarnko prochu.
I lasów Libanu nie starczy na paliwo ani jego zwierzyny na całopalenie.
Niczym są przed Nim wszystkie narody, znaczą dla Niego tyle co nicość i pustka. Do kogóż to przyrównacie Boga i jaki obraz zastosujecie do Niego?
Iz 40, 12-18
***
KSIĘGA IV, GORĄCA ZACHĘTA DO KOMUNII ŚWIĘTEJ
ROZDZIAŁ II, W SAKRAMENCIE OŁTARZA UKAZUJE SIĘ WIELKA DOBROĆ I MIŁOŚĆ BOGA
4. Stąd właśnie wypływa miłość, stąd promieniuje Twoja łaskawość! Jakaż wdzięczność Ci się za to należy, jaka chwała! O, jak zbawienna i mądra była myśl ustanowienia tego Sakramentu! Jakże wdzięczna i radosna to uczta, w której dałeś nam siebie za pokarm!
O, jak przedziwne Twoje działanie, jak potężna Twoja dobroć, Panie, jak niewysłowiona Twoja prawda! Rzekłeś i stało się wszystko, i powstało to, co rozkazałeś! Ps 148,5.
5. Przedziwna to rzecz i godna wiary, a przechodząca ludzki rozum, że Ty, Panie i Boże, prawdziwy Bóg i człowiek, mieścisz się cały pod skromną postacią chleba i wina, a choć czerpią z Ciebie bez końca, Tyś niewyczerpany.
Panie wszechświata, Tobie nikt nie jest potrzebny, a przecież zechciałeś w tym świętym Sakramencie zamieszkać pośród nas 2 Mch 14,35; zachowaj serce moje i ciało nie splamione, abym z radosnym i czystym sumieniem częściej mógł przystępować do Ciebie i przyjmować na zadatek wiecznego zbawienia tajemnicę ustanowioną przez Ciebie na chwałę Twoja i wieczna pamiątkę.
6. Ciesz się, moja duszo, i dziękuj Bogu za ten szlachetny dar i za tę przedziwną pociechę, jaką zostawił ci na tej łez dolinie. Bo ilekroć rozważasz tę tajemnicę i przyjmujesz Ciało Chrystusa, tylekroć przyczyniasz się do swego wyzwolenia i stajesz się uczestnikiem zasług samego Chrystusa.
Bo miłość Chrystusowa nigdy się nie umniejsza, a ogrom Jego dobroci nie może się wyczerpać. Dlatego winieneś ciągle na nowo odświeżonym sercem przygotowywać się do Niego i zgłębiać coraz usilniej tę wielką tajemnicę zbawienia.
Jakże to powinno być dla ciebie wielkie, zawsze nowe i radosne, ze odprawiasz Mszę świętą albo w niej uczestniczysz, jakby tego dnia właśnie Chrystus wstąpił dopiero w łono Dziewicy i stał się człowiekiem albo jakby dziś zawisł na krzyżu, aby cierpieć i umrzeć dla ludzkiego zbawienia.
Tomasz a Kempis, O naśladowaniu Chrystusa
***
ŚWIADEK I OSKARŻYCIEL
Straszniejsze jest dla zbrodni świadectwo niż skarga.
Łotr lży oskarżyciela, na świadków się targa;
Skarżących mędrków czasem pospólstwo łajało,
Lecz świadczących o prawdzie zawsze mordowało.
Adam Mickiewicz
***
Wysyłaj dużo kartek walentynkowych. Podpisuj je: "Ktoś, kto uważa, że jesteś cudowna".
H. Jackson Brown Jr., Mały poradnik życia