I ja żądam znaków, dowodów, pewności. I przekonuję się znowu, jak uzdrawiające jest Twoje Słowo. Ono pokazuje prawdę. Dociera do mojego serca, odkrywa jego pragnienia, a Ty te pragnienia spełniasz. Dajesz mi znaki, abym je odczytywał wiarą. Znakiem Twojej obecności jest przecież Eucharystia. To coś więcej niż Salomon czy Jonasz. To prawdziwy Ty zamknięty w Ofierze ołtarza, by być dostępnym dla mnie. Dajesz mi Słowo – coś więcej niż ludzkie słowo. Twoje Słowo daje życie, napełnia serce i jest znakiem Twojej miłości do mnie. Ileż znaków i cudów dajesz mi każdego dnia! Nie mogę zostać obojętnym. Chcę się nawracać – tak jak nawoływał Jonasz. Chcę Ciebie poznawać i już znaków nie żądać, ale dziękować za te, które otrzymałem; które mnie przemieniły; które skłoniły moje serce do nawrócenia; które dały mi coś więcej.
ks. Marek Chrzanowski FDP
Kawa z niebem
***
Biblia pyta:
Kto jest zły dla siebie, czyż będzie dobry dla innych? - nie ucieszy się on swoimi pieniędzmi.
Syr 15,5
***
KSIĘGA IV, GORĄCA ZACHĘTA DO KOMUNII ŚWIĘTEJ
Rozdział IX, O TYM, ŻE SIEBIE I WSZYSTKO SWOJE MAMY OFIAROWAĆ BOGU I MODLIĆ SIĘ ZA WSZYSTKICH
1. Panie, wszystko, co w niebie i co na ziemi, jest Twoje 1 Krn 29,11. Pragnę ofiarować Ci siebie w dobrowolnej ofierze i zostać Twoim na zawsze Pwt 16,10. Panie, w prostocie serca oddaję się dzisiaj Tobie w stałą niewolę i uległość na ofiarę ku Twojej wiecznej chwale 1 Krn 29,17.
Przyjmij mnie razem ze świętą ofiarą Twojego najdroższego Ciała, którą dzisiaj w niewidzialnej obecności i asyście aniołów składam na zbawienie moje i całego Twojego ludu.
2. Panie, ofiaruję Ci na tym błagalnym ołtarzu wszystkie grzechy i przewinienia Iz 60,7, jakich się dopuściłem wobec Ciebie i wobec Twoich świętych aniołów od dnia, kiedy mogłem zgrzeszyć po raz pierwszy, aż do tej chwili, zapal je wszystkie razem i przepal ogniem Twojej miłości.
Zmaż wszystkie plamy moich grzechów, oczyść moje sumienie z brudu i przywróć mi łaskę, którą przez grzech utraciłem, przebacz mi wszystko bez wyjątku i przygarnij mnie do siebie litośnie Hbr 9,14; 1 J 1,7.9 z pocałunkiem pokoju.
3. Cóż mam począć z moimi grzechami? Mogę tylko wyznać je z pokorą i żałować, i błagać nieustannie o zmiłowanie 1 J 1,9. Proszę, wysłuchaj mnie miłośnie, kiedy tak stoję przed Tobą, Boże.
Brzydzę się moimi grzechami, nie chce już brnąć w nie dalej, ale żałuję i będę żałował, póki życia, gotów pokutować i wedle możności je naprawić.
Odpuść mi, Boże, odpuść mi grzechy dla świętego Twojego imienia Ps 25(24),11.18 i ratuj moją duszę, którą odkupiłeś swoją drogocenną krwią 1 P 1,18-19. Oto powierzam się Twojemu miłosierdziu, składam siebie w Twoje ręce. Postępuj ze mną tak, jak dyktuje Ci Twoja dobroć, a nie moja wina 1 Mch 13,46.
Tomasz a Kempis, O naśladowaniu Chrystusa
***
NAUKA BEZBOŻNYCH
Kiedy nad naukami bezbożnik pracuje,
Strzeż się go: jest to zbójca, który broń kupuje.
Adam Mickiewicz
***
Mów pierwszy: dzień dobry.
H. Jackson Brown, Jr. Mały poradnik życia
Patron Dnia
św. Wojciech
biskup i męczennik, główny patron Polski
Św. Wojciech pochodził z rodu Sławników w Czechach. Urodził się około roku 956. Przy bierzmowaniu otrzymał imię Adalbert. Po starannym wykształceniu w szkole katedralnej w Magdeburgu Został biskupem Pragi. W skutek waśni rodowych opuścił Pragę i za pozwoleniem papieża wstąpił do benedyktyńskiego opactwa św. Bonifacego w Rzymie, i złożył tam śluby. Na polecenie papieża wrócił do Pragi, ale musiał ją powtórnie opuścić. Przybył do Polski, na dwór króla Bolesława Chrobrego i z jego pomocą wyruszył głosić Ewangelię pogańskim Prusom. Został zabity 23 kwietnia 997 roku. Jego ciało wykupiono i złożono w Gnieźnie, które stało się siedzibą pierwszej metropolii w Polsce.
jutro: św. Fidelisa