logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 "Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?" (Mt 15, 2).
 
Faryzeusze bowiem, co do higieny ciała byli bez zarzutu. Myli się często. Dbali także o czystość naczyń codziennego użytku. Oczywiście, nie ma w tym nic złego, gdyby przy tym zwracano uwagę na czystość swojego serca. Niestety, faryzeusze jakby tego nie dostrzegali. Dla Jezusa natomiast czystość serca jest istotna i pod tym względem okazał się bezkompromisowy. Od rzeczy nieistotnych przeszedł do spraw najważniejszych, a tymi są Boże przykazania.  
 
Zarzucił im, że gdy składali obietnicę złożenia daru na ofiarę, sprytnie uchylali się od pomocy należnej swoim rodzicom:
  „Jeśli ktoś powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem złożonym w ofierze jest to, co miało być ode mnie wsparciem dla ciebie” – to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ani dla matki. I znosicie słowo Boże ze względu na waszą tradycję, którą sobie przekazaliście" (Mt 15, 4-6).
 
Przykazania Boże są fundamentami moralności i podstawą ładu społecznego. Jezus nie mógł tego tolerować, gdy widział takie nadużycia. Pan Bóg i Jego przykazania mają być na pierwszym miejscu. U faryzeuszy Boże przykazania  i ich sens gubił się w gąszczu ludzkich przekazów. Jezus im to wprost powiedział: "Sprawnie uchylacie Boże przykazanie, aby swoją tradycję zachować" (Mt 15, 3). Nic dziwnego, że drogi Jezusa i faryzeuszy ostatecznie się  rozeszły. Swoim apostołom zaś powiedział: "Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Jeśli zaś ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną" (Mt 15, 14). 

diakon Franciszek
diakonfranciszek@gmail.com  
***

Biblia pyta:


I usłyszałem głos Pana mówiącego: Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?
Iz 6,8

***

KSIĘGA IV, GORĄCA ZACHĘTA DO KOMUNII ŚWIĘTEJ
ROZDZIAŁ II, W SAKRAMENCIE OŁTARZA UKAZUJE SIĘ WIELKA DOBROĆ I MIŁOŚĆ BOGA

1. Pełen ufności w dobroć Twoją, Panie, i bezmierne miłosierdzie, przychodzę chory do Uzdrowiciela, spragniony i głodny do Źródła życia Ps 36(35),10, ubogi do Króla niebios, sługa do Pana, stworzenie do Stworzyciela, zrozpaczony do mojego czułego pocieszenia. Ale skądże mi to, ze przychodzisz do mnie? Łk 1,43

Kimże jestem, abyś dawał mi siebie samego? Jakże grzesznik ośmiela się stanąć przed Tobą? I jakże Ty raczysz przyjść do grzesznika? Znasz od dawna swojego sługę i wiesz, że nie ma w nim żadnego dobra, aby zasłużył na Twoje przyjście. Wyznaję więc moją nędzę, poznaję Twoją dobroć, oddaję cześć Twojemu oddaniu i dziękuję za tak wielka miłość Ef 2,4.

Bo czynisz to dla siebie samego, a nie dla moich zasług, abym lepiej pojął Twoją dobroć, zapłonął większą miłością i uniżył się doskonałą pokorą. Ponieważ chcesz tego i sam rozkazałeś, więc i ja chcę doznać Twojej łaskawości, i niech już moja niedoskonałość nie będzie przeszkodą!

2. Jezu, łagodny i łaskawy, jakaż cześć Ci się należy, jaka wdzięczność i nieustanna chwała za dar Twojego świętego Ciała, którego wspaniałości nikt z ludzi nie potrafi wyrazić!

Ale o czym będę myśleć w czasie tej Komunii, kiedy zbliżę się do mojego Pana, którego i tak nie zdołam uczcić jak należy, a jednak pragnę Go przyjąć pobożnie? Cóż mógłbym pomyśleć lepszego i zbawienniejszego niż to, że mam się przed Tobą całkiem ukorzyć i tylko wysławiać Twoją nieskończoną dobroć dla mnie.

3.  Chwalę Cię, Boże, i wysławiam na wieki. Nie myślę o sobie, ale oddaję się Tobie do głębi mojego nicestwa.
Oto Ty, Święty świętych, a tu ja, grzesznik nikczemny.

Oto Ty schylasz się nade mną, a ja nie jestem godzien spojrzeć na Ciebie.

Oto Ty przychodzisz do mnie, chcesz być ze mną, zapraszasz mnie do swego stołu. Chcesz mi dać pokarm niebieski i chleb aniołów Ps 78(77),25, nie co innego, ale samego siebie, chleb żywy, który zstąpił z nieba i przynosi światu życie J 6,33.51-52.

Tomasz a Kempis, 'O naśladowaniu Chrystusa'

***

APOSTOLSTWO I FILOZOFIA

Filozof uczniom własnej nauki udziela:
Apostoł tylko świadkiem jest nauczyciela.

Adam Mickiewicz

***

Nie myśl dobroci ze słabością.
 

H. Jackson Brown, Jr. 'Mały poradnik życia' 

Patron Dnia



św. Marek Ewangelista

Druga Ewangelia została napisana przez św. Marka, który w Nowym Testamencie jest czasami zwany Janem Markiem. Zarówno on, jak i jego matka, Maria, byli wielce szanowani w pierwszych latach chrześcijaństwa, a dom jego matki w Jerozolimie był miejscem spotkań chrześcijan. Św. Marka wymienia się zwykle ze Św. Pawłem i Św. Barnabą, kiedy mowa jest o podróżach misyjnych na Cypr i dalej. Później podróżował już tylko ze Św. Barnabą. Wiemy również, że przebywał w Rzymie ze Św. Piotrem i Św. Pawłem. Tradycja sięgająca czasów Euzebiusza wskazuje na niego jako założyciela gminy aleksandryjskiej i pierwszego biskupa Aleksandrii. Św. marek jest autorem drugiej Ewangelii, napisał ją prawdopodobnie w Rzymie przed rokiem 60. Ewangelia powstała w języku greckim i była przeznaczona dla ludów nawróconych na chrześcijaństwo. Tradycja mówi także, iż Rzymianie prosili Św. Marka aby głosił nauki Św. Piotra. To tłumaczy pozycję jaką zajmuje Św. Piotr w tej Ewangelii.

jutro
: św. Aldy

wczoraj
dziś
jutro