logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

1. Niedziela Wielkiego Postu, rok A
Przystąpił kusiciel...

 

„A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem" (Mt 4,2-3).


Na początku Wielkiego Postu widzimy Jezusa, który podjął modlitwę i post w odosobnieniu, na pustyni. Bo jest czas na dobre uczynki wobec bliźnich i jest czas przeznaczony tylko dla Boga, na modlitwę. Byle nie zapomnieć, że niebo osiągnie „ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie”.

 

Dlaczego trudno jest żyć w pełni tak, jak chce Bóg? Bo jest ktoś, komu to przeszkadza. Jest ktoś, kto proponuje inne życie, łatwiejsze, weselsze, nastawione na natychmiastowy „zysk”. Nie oszukujmy się. Propozycje często są naprawdę kuszące. „To jest jedyna okazja”. Szatan nie studiował psychologii ani nie robił kursów marketingowych. Ale proponuje to samo, czym kuszą nas handlowcy: jutro może zabraknąć, jedyna okazja, 50% taniej. Diabeł nie daje nam rzeczy, których w inny sposób nie można zdobyć, ale proponuje to „promocyjnie”. Możesz to mieć już, natychmiast, bez wysiłku. „Okazja” jest ogromną pokusą. Opuszcza nas rozsądek. Potrzebne, czy niepotrzebne, trzeba kupić. Drugi raz może się nie trafić. Grzech jest zawsze taką okazją. Wydawałoby się - dobrem. Więc go bierzemy.

 

Szatan jest dobrym psychologiem. Nie tylko pokazuje „jedyną okazję”, ale proponuje ją w odpowiednim dla siebie momencie. Kiedy jesteśmy słabi. Im słabsi jesteśmy, tym łatwiej nas skusić. Szatan potrafi cierpliwie czekać. Na Jezusa czekał czterdzieści dni. Głód, zmęczenie, samotność - to dobra chwila. I propozycja wydaje się być dobra: chleb. Promocją jest natychmiastowe zaspokojenie głodu. Ostateczna cena jest jednak bardzo wysoka. Taka jak w natychmiastowej pożyczce, z dostawą do domu. Procent tak wysoki, że można stracić wszystko.

 

Czy szatan wierzył, że skusi Boga do grzechu? Pewnie nie. Kuszenie Jezusa to bardziej znęcanie się szatana nad Bogiem, który ma teraz ludzkie ciało, więc może cierpieć. Żeby cierpiał jeszcze bardziej. Pokusa dotycząca chleba jest okrucieństwem sama w sobie. Jest znęcaniem się nad głodnym ciałem. Znęcanie się nad Jezusem musiało sprawiać szatanowi wielką radość. Boga w Niebie nie zniszczy. Boga chodzącego po ziemi może torturować pokusą. To przecież ma pewien smaczek władzy nad Bogiem. To było jego, szatana, „pięć minut".

 

Z szatanem się nie dyskutuje. Szukanie kompromisu jest już zgodą na grzech. Co z tego, że na początek mały grzech? Przez mały grzech też jesteśmy już w rękach szatana.

 

„Idź precz, szatanie! (...) Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu” (Mt 4,11).

*

Garść myśli:

*

Pamiętaj, że ktokolwiek pragnie dążyć do doskonałości, gotuje sobie pokusy i burze straszne. Wobec ich rozpętanej wściekłości powiadasz: dawniej nie doświadczałam takich pokus? Prawda, lecz szatan wówczas nie miał o ciebie obawy. (bł. S. Sancja Szymkowiak)

*

Kto nie odeprze pokusy natychmiast, już jest w połowie zwyciężony. (św. Hieronim)

*

Nie zawsze się traci, kiedy się zostaje pozbawionym czegoś. (Johann Wolfgang Goethe)

*

Zaprawdę, mniej kosztuje zwycięstwo nad innymi, aniżeli zwyciężanie samego siebie. (ks. Aleksander Derouville)

Bogumiła Szewczyk
https://rozwazaniabogumily.wordpress.com

***

 

KSIĘGA IV, GORĄCA ZACHĘTA DO KOMUNII ŚWIĘTEJ
Rozdział XI. O TYM, ŻE CIAŁO CHRYSTUSA I PISMO ŚWIETE SĄ NAJWIEKSZĄ POTRZEBĄ DUSZY WIERZACEJ


5.  Dzięki Ci, Stworzycielu i Odkupicielu ludzi, że po to, aby ukazać światu swoją miłość, przygotowałeś ucztę przedziwną Łk 14,16, w której spożywać mamy nie symbolicznego baranka, ale najświętsze Twoje Ciało i Krew.

Karmisz swoich wiernych Chlebem świętym i upajasz kielichem zbawienia Ps 23(22),5, w którym mieści się cała szczęśliwość raju, a ucztują razem z nami aniołowie, choć o tyle od nas szczęśliwsi.

6. O, jak wielka i zaszczytna jest funkcja kapłanów, którym dane jest konsekrować świętymi słowami Chleb Pana, błogosławić wargami, trzymać w dłoniach, spożywać własnymi ustami i innym udzielać!

O, jak czyste powinny być te ręce, jak czyste usta, jak święte ciało, jak nieskalane serce kapłana, do którego wkracza tak często sam Stwórca czystości. Z ust kapłana, które tak często przyjmują Sakrament Chrystusowy, powinny wychodzić tylko słowa święte, szlachetne i budujące.

7. Oczy, które często patrzą na Ciało Chrystusowe, winny być niezmącone i pełne wstydliwości. Dłonie, które zwykły dotykać Stworzyciela nieba i ziemi – czyste i wzniesione ku niebu 1 Tm 2,8.

Do kapłanów szczególnie odnoszą się słowa Pisma: Bądźcie świętymi, jako ja jestem święty, Pan i Bóg wasz Kpł 19,2; 11,44; 20,26.

8. Niech nas wspomaga, wszechmogący Boże, Twoja łaska, abyśmy przyjąwszy funkcję kapłańską, godnie i pobożnie Tobie służyli w czystości i z sumieniem bez skazy 1 Tm 1,5.

A jeśli nie zdołamy żyć w takiej niewinności, jak powinniśmy, pozwól nam chociaż opłakać nasze zło, jak należy, i służyć Ci coraz gorliwiej w duchu pokory, z postanowieniem poprawy.

 

Tomasz a Kempis, O naśladowaniu Chrystusa

 

***

 

RADA GŁUPCÓW

Po co się ten gmin głupi na radę zgromadził?
Chce, żeby mu radzono to, co już uradził.

Adam Mickiewicz

 

***

 

Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić. Człowiek z wielkimi ambicjami jest silniejszy od tego, który jest tylko realistą.

 

Jackson Brown, Jr. Mały poradnik życia

Patron Dnia


św. Elfeg
 
biskup i męczennik

Św. Elfeg urodził się w rodzinie szlacheckiej. Wcześnie zrezygnował z życia światowego i wstąpił do klasztoru. Po kilku latach został pustelnikiem; zamieszkał w nędznej lepiance. W roku 984 przy pomocy św. Dunstena został wybrany biskupem Winchesteru. W roku 1006 został mianowany arcybiskupem Canterbury. W owym czasie Anglię nękały najazdy Duńczyków, którzy grabili i obracali w perzynę kraj, rządzony przez słabego króla Etheelreda. Arcybiskup pałał chęcią poświęcenia się za swój lud i starał się ściągnąć na siebie okrucieństwa pogan. Jego katedra została spalona, a on uwięziony i poddany torturom. Odmówił jednak sprzedaży dóbr kościelnych, aby zapłacić okup. Zginął 19 kwietnia 1012 roku.

jutro: św. Marcela

wczoraj
dziś
jutro