logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

„Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi,
aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu.” (J 5,22-23)

 

Dość często można usłyszeć stwierdzenie, że to nie Bóg nas po śmierci ukarze, tylko człowiek sam o sobie wyda sąd, sam siebie potępi za swoje złe życie. I w jakimś sensie tak właśnie jest. Przecież całym naszym życiem mówimy, że chcemy iść z Bogiem lub bez Boga. Nasze czyny o tym świadczą. Na końcu dostaniemy właśnie to, czego chcieliśmy.

 

Niebezpieczeństwo takiego stwierdzenia polega na tym, że często boimy się nazwać Boga Sędzią. Tak mocno wierzymy w Jezusa Miłosiernego, że aż wydaje nam się czasem, że miłosierny Jezus nie może nas ukarać. Ale wierzymy też w piekło, dlatego próbujemy niejako „usprawiedliwić” Boga, na wypadek, gdyby jednak ktoś się w tym piekle znalazł. No więc to nie Bóg skieruje nas za karę do piekła, ale my skoczymy tam sami. W internecie możemy czasem przeczytać, że nie wiadomo kto wymyślił sześć prawd wiary, i jak można mówić, że „Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza a za zło karze”. Że Bóg nikogo nie karze.

 

Dlaczego tak bardzo zamazujemy obraz Boga-Sędziego, który wydaje na nas wyrok, który człowieka ukarze za jego złe życie? Dlaczego nas to tak razi i na ile jesteśmy w tym uczciwi? Bo przecież ludzie ciężko poranieni, ciężko skrzywdzeni przez innych, z nadzieją spoglądają w niebo, licząc, że Bóg osądzi sprawiedliwie. Licząc na wyrównanie krzywd. To właśnie ta nadzieja sprawiedliwości często trzyma nas przy Bogu. Czy Jezus miłosierny nie może być równocześnie sprawiedliwym sędzią? Czy Bóg nie może nas ukarać? „Kto nie chce przejść przez drzwi miłosierdzia, ten musi przejść przez drzwi sprawiedliwości Mojej” (Dz. 1146)

 

Jezus w dzisiejszej Ewangelii wyraźnie mówi, że sąd należy do Niego. To Ojciec przekazał Synowi możliwość sądzenia. „Dał Mu władzę wykonywania sądu, ponieważ jest Synem Człowieczym". Ciekawe jest wyjaśnienie. Jezus nie stał się Sędzią, abyśmy się Go bali, lecz „aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu". Oddanie ostatecznego sądu w ręce Jezusa było więc potwierdzeniem Boga Ojca, że Jezus jest Mu równy. Że jest Bogiem. To w naszych głowach rodzi się obraz niemiłosiernego sędziego i zapewne rodzi się w sercach pełnych grzechu, stąd taki lęk przed tą prawdą wiary. Lęk jest tam, gdzie nie ma miłości. Gdzie jest miłość - nie ma lęku. Warto o tym pomyśleć, zanim zacznie się mówić, pisać lub czytać, że ta prawda wiary jest nieprawdą, herezją, i że może szkodzić. Jezus otrzymał prawo sądzenia od swego Ojca i to prawo musimy uszanować. Sam Jezus natomiast nas uspokaja: „sąd mój jest sprawiedliwy”. Żyjąc więc dobrze, nie mamy się czego bać. Sąd Jezusa nie będzie przypadkowy. Będzie potwierdzeniem naszego życia i generalnie naszej wiedzy o sobie, jeśli potrafimy być przed sobą szczerzy.

 

„Ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie do życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie do potępienia”. Sąd Ostateczny jest tylko potwierdzeniem sądu w dniu śmierci każdego z nas, sądu szczegółowego. Dziś nasz obraz jest w nas fałszywy, nasza wiedza i ocena jest przekłamywana przez opinię świata, mediów czy przez naszą pychę. W spotkaniu z Bogiem-Sędzią będziemy już mieć właściwy, niezmącony obraz siebie. Jednak, choćby ten obraz był najpiękniejszy, nie możemy zapominać, że to nie my zbawiamy siebie przez dobre życie, ale to Jezus nas zbawił przez swoją śmierć i zmartwychwstanie.


„Chrystus jest Panem życia wiecznego. Do Niego jako do Odkupiciela świata należy pełne prawo ostatecznego osądzenia czynów i serc ludzi”. (KKK 679)

 

Bogumiła Szewczyk
https://rozwazaniabogumily.wordpress.com

 

*** 

Człowiek pyta:


Położę się, mówiąc do siebie: Kiedyż zaświta i wstanę? Lecz noc wiecznością się staje i boleść mną targa do zmroku.
Hi 7,4

A kim jest człowiek, abyś go cenił i zwracał ku niemu swe serce? Czemu go badać co ranka? Na co doświadczać co chwilę? Czy wzrok swój kiedyś odwrócisz? Pozwól mi choćby ślinę przełknąć.
Hi 7, 17-19

***

 

Przysłowia Salomona, Prz 16

1. Człowiecze są zamysły serca, odpowiedź języka od Pana.
2. W oczach człowieka czyste są wszystkie jego drogi, lecz Pan osądza duchy.
3. Powierz Panu swe dzieło, a spełnią się twoje zamiary.
4. Wszystko celowo uczynił Pan, także grzesznika na dzień nieszczęścia.
5. Obrzydłe Panu serce wyniosłe, z pewnością karania nie ujdzie.
6. Miłość i wierność gładzą winę, bojaźń Pańska ze złych dróg sprowadza.
7. Gdy drogi człowieka są miłe Panu, pojedna On z nim nawet wrogów.
8. Lepiej mieć mało żyjąc sprawiedliwie, niż niegodziwie mieć wielkie zyski.
9. Serce człowieka obmyśla drogę, lecz Pan utwierdza kroki.
10. Na wargach królewskich wyrocznia: jego usta w sądzie nie błądzą.
11. Waga i szala to sprawa Pana, Jego dzieło - ciężarki we worku.
12. Obrzydłe królom działanie nieprawe, bo tron się opiera na sprawiedliwości.
13. Prawe usta królowi są miłe, uczciwie mówiących on kocha.
14. Gniew króla to zwiastun śmierci, uśmierzy go człowiek rozumny.
15. W pogodnym obliczu króla jest życie, jego łaska jak chmura deszczowa na wiosnę.
16. Raczej mądrość nabywać niż złoto, lepiej mieć rozum - niż srebro.
17. Unikać złego - to droga prawych, chroni życie, kto czuwa nad drogą.
18. Przed porażką - wyniosłość, duch pyszny poprzedza upadek.
19. Lepiej być skromnym pośród pokornych, niż łupy dzielić z pysznymi.
20. Znajdzie szczęście - kto zważa na przykazanie, kto Panu zaufał - szczęśliwy.
21. Kto sercem mądry, zwie się rozumnym, a słodycz warg wiedzę pomnoży.
22. Rozum źródłem życia dla tych, co go mają, głupota - karą dla niemądrych.
23. Od serca mądrego i usta mądrzeją, przezorność na wargach się mnoży.
24. Dobre słowa są plastrem miodu, słodyczą dla gardła, lekiem dla ciała.
25. Jest droga, co komuś zdaje się słuszna, a w końcu prowadzi do zguby.
26. Głód robotnika pracuje dla niego, bo przymuszają go usta.
27. Człowiek nieprawy zło gotuje, i ogień mu płonie na wargach.
28. Człowiek podstępny wznieca kłótnie, plotkarz poróżnia przyjaciół.
29. Gwałtownik zwodzi bliźniego, prowadzi na drogę niedobrą.
30. Kto oczy zamyka, podstęp obmyśla, kto wargi zaciska, dokonał zbrodni.
31. Siwy włos ozdobną koroną: na drodze prawości się znajdzie.
32. Cierpliwy jest lepszy niż mocny, opanowany - od zdobywcy grodu.
33. We fałdy sukni wrzuca się losy, ale Pan sam rozstrzyga.

***

 

OGNIK

Mądrość świecka jest na kształt błędnego ognika:
Błyszcząc, zwodzi cię z drogi; gdy z niej zejdziesz, znika.
Adam Mickiewicz

***

Unikaj złościwych uwag.
H. Jackson Brown, Jr. 'Mały poradnik życia'

Patron Dnia



św. Fidelis z Sigmaringen
 
kapłan i męczennik

Marek Roy, syn burmistrza Sigmaringen, urodzony w 1578 roku pracował jako adwokat w Colmar, przy czym wiele spraw prowadził bezinteresownie. Wstąpiwszy do zakonu kapucynów, pod imieniem Fidelisa przyjął świecenia kapłańskie. Był kaznodzieją, a następnie gwardianem w kilku domach zakonnych, wszędzie promieniując miłością. Wysłany na misje w kalwińską część Szwajcarii został zabity przez kalwinów 24 kwietnia 1622 roku w Seewis. Jest pierwszym męczennikiem zakonu kapucynów i patronem prawników.

jutro: św. Marka

wczoraj
dziś
jutro