Jedna z najpopularniejszych świętych naszych czasów od 10 lat wędruje po
świecie. Aby ożywić wiarę w Jezusa Chrystusa od maja relikwie świętej Teresy z
Lisieux pielgrzymują po Polsce.
Niewykształcona młoda zakonnica zrewolucjonizowała w ubiegłym wieku
duchowość kościoła katolickiego. Mała Tereska od Dzieciątka Jezus o sprawach
zarezerwowanych dotąd dla teologów zaczęła mówić prostym językiem. W tym
tygodniu relikwie dotrą do Bydgoszczy.
- Święta Teresa to kapitalna, niezwykła postać. Miała 15 lat, kiedy
zapukała do bram, karmelu. Zmarła w wieku 24 lat. Ojciec Święty ogłosił ją
doktorem Kościoła, bo miała niezwykłą intuicję w wyczuciu Pana Boga, jako Ojca -
opowiada ksiądz Wenancjusz Zmuda - szef Wydziału Duszpasterskiego Bydgoskiej
Kurii - Jej "Mała droga" stała się pomocą dla wielu chrześcijan w ciągu XX
wieku. Święta Teresa swoją miłością i zaangażowaniem misyjnym objęła cały świat.
Warto się z nią spotkać - to niezwykła osobowość, która także promieniuje sobą
na cały Kościół - zachęca ks. Zmuda.
Od czwartku przy relikwiach będą mogli modlić się wierni diecezji
bydgoskiej.
Relikwiarz Świętej przybędzie 6 lipca o godz. 18.00 na nocne czuwanie do
Górki Klasztornej, a następnego dnia nawiedzi Sanktuarium Ukrzyżowanego w
Kcyni.
7 lipca o godzinie 18.00 powitamy Relikwie Świętej Teresy w Bydgoskiej
Katedrze, by przez całą noc trwać na modlitwie w sercu Kościoła naszej
diecezji.
8 lipca o godz. 8.30 relikwie przybędą do parafii Matki Bożej
Królowej Męczenników w Fordonie, a o godz. 21.30 nawiedzą klasztor sióstr
Karmelitanek Bosych w Tryszczynie, gdzie trwać będzie całonocne czuwanie.
Po całonocnym czuwaniu w bydgoskiej katedrze - 9 lipca relikwiarz odjedzie
do Gniezna.