logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Waldemar Rakocy CM
Rozmowy z Pawłem z Tarsu
Edycja Świętego Pawła
 


Wydawca: Edycja św. Pawła
Rok wydania: 2010
ISBN: 978-83-7424-861-7
Format: 165x235
Stron: 504
Rodzaj okładki: twarda
 
Kup tą książkę

 

Jahwe to Bóg


Wspomniałeś o Bogu Jahwe… Czy to Bóg Ojciec?

Dobrze, że taka wątpliwość pojawia się na początku naszych rozmów i że można ją od razu wyjaśnić. Jahwe to Bóg w całej Jego pełni i majestacie, czyli Ojciec, Syn i Duch Święty. Innymi słowy - to Trójjedyny Bóg. W Jezusie Chrystusie objawił nam prawdę o swym trójjedynym istnieniu. Grecki tytuł Kyrios - Pan, odnoszony w Starym Przymierzu do Boga Jahwe, przysługuje Chrystusowi (Flp 2, 11). Jezus z Nazaretu, Syn Boży, jest Bogiem Jahwe.

Czy to znaczy, że Maryja wydała na świat Boga Jahwe, że na krzyżu też umarł Jahwe?

Czy nie urodziła Boga? Czy na krzyżu nie umarł Bóg? A znasz innego Boga niż Jahwe? Zwrócę uwagę na to, że nie razi cię, że Maryja urodziła Boga i że na krzyżu umarł Bóg, a wedle twego toku myślenia powinno się w tych przypadkach mówić wyłącznie o Synu Bożym. Zatem tak jak o Chrystusie mówisz jako o Bogu, tak samo możesz powiedzieć, że w Jego osobie na ten świat przyszedł i tu też umarł Bóg Jahwe. Zresztą Jezus wprost stwierdza to o sobie podczas swej ziemskiej misji: "Jeżeli nie uwierzycie, że JA JESTEM [KTÓRY JESTEM], pomrzecie w grzechach swoich" (J 8, 24b). Chrystus jest Bogiem Jahwe, ponieważ w Nim zamieszkuje cała pełnia Bóstwa (Kol 2, 9). Wszystkie trzy Osoby Boskie są jednym i tym samym Bogiem... Bo jeżeli Chrystus nie jest Bogiem Jahwe, to co w takim razie znaczy, że jest Panem? Przecież tytuł "Pan" - Kyrios wskazuje na Boga Jahwe. Od samego początku chrześcijanie wyznając wiarę w Jezusa jako Pana, wyznawali wiarę w to, że razem z Ojcem i Duchem Świętym jest Bogiem Jahwe. A każdy, kto to czynił wówczas i czyni obecnie, "oddaje chwałę Bogu Ojcu" (Flp 2, 11b).

Wrócę do epizodu z Ananiaszem i Safirą. Opierając się na takich obrazach Boga, ludzie straszą Nim innych…

Jest to doprawdy poważne nadużycie. Bogiem nie wolno nikogo straszyć! Straszyć można szatanem, gdyż straszy się kimś, kto może wyrządzić krzywdę. Jak zaś można straszyć Bogiem, który pragnie dla nas wyłącznie dobra! Ludzie przypisują Mu w ten sposób cechy Złego. To ogromna niesprawiedliwość.

Ludzie myśląc o Bogu inaczej, niż jako o Miłości, wypaczają na różne sposoby Jego obraz. Posądzają go o to, że ich rani, że zesłał na nich nieszczęście, że jest odpowiedzialny za zło w świecie i tak dalej...

Nie wolno tak myśleć! To zaprawdę zdumiewające, jak szatanowi udaje się zafałszować obraz Boga. Nawet ci, którzy są z dala od Niego, kiedy przytrafia się im coś złego, oskarżają o to Boga. Choć jest im On daleki, to w takich sytuacjach oskarżają właśnie Jego. Dlaczego nie szatana? Ale jak to jest wśród ludzi, tak i tu: krętaczowi zawsze udaje się zbałamucić niektórych. Lecz zbałamuci tych, którzy nie mają wystarczającej wiedzy. Ci, którzy wiedzą, jaki jest Bóg, nie ulegną podszeptom Złego. Powtórzę raz jeszcze: Bóg jest Miłością! Wszystko, co odbiega od tej prawdy, jest Mu obce.

Wiesz, Pawle, czasami ludzie niezwiązani z Kościołem mają ogromne wyczucie prawdy o Bogu. Agnieszka Osiecka w jednym z wierszy, "A oczy tej małej", opisuje młode dziewczę, które zdradzone i porzucone odbiera sobie życie. Nasuwa się zaraz myśl o potępieniu. A w wierszu Bóg podaje jej lody malinowe, aby ją pocieszyć…

W tych słowach jest więcej prawdy o Bogu niż w niejednej moralnej ocenie tego czynu. Moralna ocena odwołuje się do ogólnej zasady. Miłość Boga wnika zaś w głąb duszy człowieka i widzi to, czego my nie widzimy. I tam człowiek znajduje z Nim pojednanie, którego ludzka ocena zdarzenia często mu odmawia. Ocena moralna konkretnych czynów jest konieczna, gdyż stanowi rodzaj drogowskazu. Trzeba jednak zawsze pamiętać, że ponad nią stoi czuła dobroć Boga. Należy się bronić przed tym, aby nasza ocena jakiejś postawy czy czynu nie krępowała Bożej miłości, która widzi to, czego my nie widzimy. To, że niezwiązani z Kościołem ludzie wykazują się tak ogromną wrażliwością przy ocenie drugich, to dowód, że prawda o Bogu jest zaszczepiona w każdym jako Jego stworzeniu. Przy ocenie drugiego człowieka, jego czynów, potrzeba nie tyle głębokiej wiedzy, ile wrażliwego serca.


Zobacz także
Ks. Marek Starowieyski
Sprawiedliwość Boża okazała się nie tylko w losach Piłata, lecz także w losie Żydów. Wczesne średniowiecze było zafascynowane losami i zburzeniem Jerozolimy, a Wojna Żydowska Józefa Flawiusza w przekładzie łacińskim zwana Hegesipposem, stanowiła jedną z ulubionych lektur tej epoki. Taka jest geneza dwóch dziwnych i chwilami może nawet mało chrześcijańskich apokryfów: Zemsty Zbawiciela i Uzdrowienia Tyberiusza...
 
Paulina Matras
Czym jest cud? Ingerencją Boga w sprawy natury? A może miłosierdziem Bożym? Bez wątpienia cuda istnieją, chociaż często ich nie dostrzegamy. Dzieją się obok nas. Fakt, że Jezus oddał za nas swoje życie, to dowód na to, że bardzo nas kocha i chce naszego dobra...
 
Zbigniew Łuczyński
Oczywiście, człowiekowi cierpiącemu na depresję nie można zadać pytania, dlaczego w nią wpadł, ale trzeba je zadać (czy też cierpiący na depresję powinien je sam sobie zadać), gdy czuje się lepiej. To naprawdę nie jest przypadek, że jedni wpadają w depresję, a drudzy nie. 

Rozmowa poświęcona depresji. Z Anną Potoczek - psychiatrą, Ryszardem Stachem - psychoterapeutą, Bogdanem Białkiem - redaktorem naczelnym "Charakterów" oraz Józefem Augustynem SJ rozmawia Zbigniew Łuczyński
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS