logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
W imię Maryi
Lidia Molak
„Dziewicy zaś było na imię Maryja” – tymi słowami w Ewangelii św. Łukasza zostaje przedstawiona. Co jednak znaczy Jej imię, kochane, czczone, wypisywane na sztandarach, tylekroć powtarzane? Za paradoks można uznać fakt, że imię to, wyjątkowe i tak rozpowszechnione, święte i pospolite – ma znaczenie niejasne. Na postawie rożnych źródłosłowów hebrajskie Mrym, wymawiane jako Miryám, interpretowano rozmaicie, jako m.in.: „Świetlista”, „Miła”, „Pani”...
 
Słowo wymaga wysiłku
ks. Andrzej Godyń SDB
Słowem można uratować albo zabić, „życie ocalić lub zniszczyć”. Chodzi o to, by za pomocą słów i obrazów tworzyć dobro z pomocą łaski i według kryteriów Bożych. Dlatego potrzeba zwracać uwagę na to, co się mówi. Zwłaszcza rodzice. Nie można mówić byle czego, bo słowa stwarzają nową rzeczywistość. Pozytywną, wychowawczą albo negatywną... Rozmowa z ks. biskupem Adamem Lepą
 
Odzyskiwanie duchowego piękna – czyli o uczciwości wobec Boga
ks. Waldemar Irek
Los chrześcijanina został w akcie Chrztu Świętego oddany w ręce Bogu. Kościół po trzykroć zadał rodzicom pytanie, czego właściwie chcą dla swojego dziecka i czy są tego świadomi. Odtąd do Boga należy się zwracać w każdej sprawie życiowej. W zdrowiu i chorobie. On ciągle JEST blisko człowieka i nie opuszcza go nawet wtedy, gdy ten się odwraca i udaje, że Boga nie ma.
 
Miara posiadania
Anna Sosnowska
"Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie" (Mt 5,3). Ubogi w duchu to człowiek wolny od trosk tego świata, który swą ufność złożył w Bogu. Jego duch jest bardzo prosty, jest u-Boga. Wszyscy jesteśmy wezwani, by być ubogimi w duchu: nie tylko ci, którzy dobrowolnie wybrali ubóstwo. Ubogim w duchu może być także człowiek bogaty, jeśli rzetelnie pracuje na chwałę Boga... Rozmowa z ks. prof. Józefem Naumowiczem
 
Maryja – świat odnowiony miłością
abp Wacław Depo
Zazwyczaj o początku swojego życia każdy człowiek wie tylko tyle, ile dowiaduje się z urzędowego świadectwa urodzenia. To „opieczętowane” świadectwo może być wzmocnione relacją najbliższych, czy osób obecnych przy narodzinach. Ale mało kto zastanawia się nad tym, że jego biografia nie zaczyna się dopiero w dniu urodzenia, czy nawet w momencie poczęcia – ale w miłosnym zamyśle Boga Stwórcy. W Nim bowiem „żyjemy, poruszamy się i jesteśmy”.
 
Niesienie Miłości Miłosiernej osobom cierpiącym i umierającym
Siostra Milena
Każdy z nas może stać się ewangelicznym Samarytaninem w obecności chorego, przelewając na innych swoją miłość do bliźniego, wyrażającą się w trosce o dobro drugiego. Miłość jest twórcza. Wystarczy użyczyć swych rąk, nóg, oczu i rozumu... Ta samarytańska posługa chorym i cierpiącym, jest posługą przez którą wyraża się miłość i czułość do chorego, która sprawia, że dany człowiek czuje się kochany.
 
Gdzie można odprawiać Mszę Świętą?
ks. Andrzej Orczykowski SChr
Wieczernik, miejsce ustanowienia Eucharystii, w życiu uczniów Chrystusa ma wyjątkowe znaczenie. W tej sali na górze, przygotowanej na polecenie Mistrza przez Apostołów Piotra i Jana, Chrystus podczas Ostatniej Wieczerzy ofiarował Bogu Ojcu pod postaciami chleba i wina swoje Ciało i swoją Krew i dał je ludziom do spożywania (Mk 14,12-17; Łk 22,7-12)...
 
Nie dajmy się zwodzić
ks. Tomasz Trębacz CSMA
Jako chrześcijanie uznajemy realne i osobowe istnienie zła. Potwierdza je sam Jezus – w Ewangeliach czytamy o tym, jak uzdrawiał opętanych ludzi. W jaki sposób możemy się bronić przed działaniem złego ducha? Choć szatan jest istotą duchową, jego działanie nacechowane jest szerokim wachlarzem możliwości. Przede wszystkim musimy sobie zdać sprawę z tego, że nieustannie każdy z nas jest narażony na ataki diabła, polegające na kuszeniu czy na wywieraniu wpływu na inne stworzenia...
 
Podtrzymują życie i rozweselają serce
Elżbieta Wiater
Żeby zrozumieć to, co Biblia mówi o chlebie i winie, trzeba mieć za sobą dwa doświadczenia egzystencjalne, a mianowicie doświadczenie głodu i doświadczenie smutku. Dla nas chleb to złoty lub brązowy bochen, z którego odcinamy po kromce, kiedy mamy ochotę na kanapkę. Chleb, który łamał Jezus, wyglądał inaczej. Był to placek upieczony z jęczmiennej mąki, niekwaszony, przypominający bardziej nasze podpłomyki. Zwykle chleb pieczono na zakwasie, jednak Ostatnia Wieczerza była ucztą paschalną, stąd brak kwasu w pieczywie.
 
Klinika miłosierdzia
ks. Stanisław Zawiłowicz SCJ
„Sam zaś Pan nasz, Jezus Chrystus, i Bóg, Ojciec nasz, który nas umiłował i przez łaskę udzielił nam wiecznego pocieszenia i dobrej nadziei, niech pocieszy serca wasze i niech utwierdzi w każdym działaniu i dobrej mowie” (2 Tes 2,16 17). Sakrament spowiedzi trzeba pokochać, a Jezusowi zaufać jak komuś, kto jest w stanie uleczyć bolące miejsca. Czasami dotyka nas jednak nie tyle problem związany z trudem wyznawania win, co zakłopotanie, gdy nie potrafimy odkryć w sobie grzechu.
 
 
1  
...
405  
406  
407  
408  
409  
410  
411  
412  
413  
...
 
Polecamy
ks. Andrzej Draguła

To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.

 
Zobacz także
Jadwiga Martyka
Pan Antoni był ogólnie lubiany. Miły, dowcipny, towarzyski mężczyzna o ciekawej aparycji, gromadził wokół siebie wiele osób. Młodzi ludzie po przyjściu z pracy nie mieli innych obowiązków, więc spotykali się przy kieliszku. Antoni nawet nie zauważył, jak popijanie trunków przerodziło się u niego w nałóg. "Ocknął się" po kilkunastu latach, na szczęście nie było za późno...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS